Znajomi (16)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 4369 |
Komentarzy: | 27 |
Założony: | 15 września 2013 |
Ostatni wpis: | 1 maja 2015 |
kobieta, 38 lat, Mysłowice
167 cm, 76.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Moja aktywność - spaliłam 30 kcal
Piękna: Nowy rozdział książki- nie życia( być
może) ;-)
Jak już wcześniej pisałam, zaczęłam czytać książkę Biblijne sekrety piękna. Wczoraj był mój ostatni dzień czytania pierwszego rozdziału, który prawidłowo powinno się czytać 28 dni. Czy coś się zmieniło tym " Oczyszczaniem"? Nie wiem, być może, często na zmiany trzeba czekać.
Kolejny rozdział tej książki myślę, że akurat jest tutaj na miejscu tytuł:
"Sekret Piękna: Waga".
Nie wiem jak długo będę go czytać, ale wiem że podrozdziałami i stopniowo z wami mogę się dzielić to jak ja to rozumiem.
Zatem pierwszy podrozdział oprócz tego, że nam odpowiada na pytanie co się przyczyniło do rozpoczęcia się nurtu odchudzania się i powstanie pierwszej diety, zadaje jednocześnie pytanie:
Co jest twoim celem w odchudzaniu się?
Czy przypadkiem dieta nie jest protestem, przeciw czemuś, komuś?
Ja np. dzięki diecie chcę wyglądać bardziej kobieco i być zdrowsza, a wy?
Hejka wszystkim odwiedzającym :-)
Dawno nic nie pisałam, ale nie miałam o czym, teraz mam i chcę się tym z wami podzielić, może to będzie coś dla was.
Niedawno usłyszałam o pewnej książce " Biblijne sekrety piękna", a że jak każda dążę do bycia piękną to mnie zaintrygowało. Jest to książka której nakład był w 2008 i ciężko było mi ją zdobyć, ale kupiłam ją i zaczęłam swą podróż do odkrywania Piękna( tak, tak przez duże P)
Ksiązka sklada się z 7 rodziałów, z wprowadzenia i dodatku. Pierwszy rozdział jak sama autorka opisuje " Dwudziestoośmiodniowy program oczyszczający" - to przygotowanie, ( bo przed każdą dietą powinno być oczyszczenie), pozostałe rozdziały posiadają rady, przepisy i wyjasnienia ich słuszności, ja postaram się podzielić tymi przepisami, które sama wypróbuję.
Niestety podczas moich poszukiwań w internecie nie znalazłam tej książki w pdf jedynie część ksiązki na books.google jest tam spis treści, 1 roździał( 28 dni oczyszczenia) i urywek 2 rozdziału.
Jeśli ktoś jest zainteresowany niech zacznie te 28 dni a ja wraz ze swoją podróżą postaram się tym Podzielić.
Do natępnego ;-)
No i już jutro kolejny rok życia za mną,
czy coś się zmieni?
Napewno ten rok kończę z nową niższą wagą, z nową fryzurą i z nową pracą.
nawet swoje nastawienie do siebie samej zmieniłam.
Postanowienia i to ile :-)
Ale te Vitaliowe: osiągnąć swoje wymarzone 59, wzmocnić swoje ciało, żeby nie tylko w ubraniu dobrze się prezentowało, i przede wszystkim zdrowo się odżywiać bo brak pewnych składników wpływa na nasz wygląd.
A co u mnie na diecie słychać właśnie skończyłam przygotowywać posiłki na jutro:
Sałatkę Kurczak- ryż- pomarańcza- groszek- rodzynki- migdały = pycha
Paprykarz kalafiorowy - mniaam
i oczywiście Ciasto dla siostry bo u mnie ja i szefoowa jesteśmy, a tam 17 babeczek ;-)
No to Chudnijcie zdrowo Motylki ;-)
I tak na koniec cytacik:
"Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy"
(James Joyce)
Nie wiem czamu, ale mnie cieszą takie uwagi jak:
" Jezu Basia, ale ty schudłaś" moja nauczycielka z matematyki z podstawówki
" Basia schudła i wygląda teraz jak szkapa" Moja siostra do mojej Kuzynki
oraz" Ile teraz ważysz, 60?? " reakcja na wysłanie zdjęcia z fryzurą
Nie ciesza mnie natomiast reakcje na moj wygląd:
"powinnaś już przestać bo wygladasz jak ząbi", " chyba Ci już wystarczy"
reakcja na moją budowę która po schudnięciu min. 5 kg sie uwydatnia tzn.:
Kości policzkowe mocno zarysowane, Obojczyk, no cóż moja wiina że szerokie ramiona odziedziczyłam??
Wczoraj po pytaniu Ile ważę i ciekawości swojej ile straciłam przez obcięcie włosów oraz idealne trzymanie sie diety i ćwiczenia postanowiłam się zważyć, a tam szok na waga pokazała 1,6 kg mniej niż rano, węc postanowiłam jeszcze raz się zważyć i waga już pokazała normalną wagę 0,5 kg mniej. Natomiast dzisiaj rano( wiadomo w Nocy niby więcej się waży) waga pokazała 1kg mniej niż wczoraj - zatem Motywacja do dalszego działania jest :-)
Chudnijcie zdrowo Motylki :-)
Brak odwagi, a i tak odważna zmiana
— Jim Kelle
Hejka wam kochane, wrzucam fotki przed odchudzeniem i prawie obecne( tydz. temu).
Z powodu długiego weekendu zostałam sama w domu więc z nudów postanowiłam odwiedzić moją exPrzyjaciółke( obecnie tylko znajomą) oczywiście na jej zaproszenie.
Zobaczywszy mnie stwierdziła ze mam przestać się odchudzać bo wyglądam w sam raz( dla Kogo dla niej) . Dla mnie wygląd w ubraniu jest mniej ważny - patrzę więc na wagę( przytyję 2 kg z tą wagą i już wg BMI mam nadwagę).
Po za tym, ostatnio stwierdziłam, że moje okulary mnie wyszczuplają w lustrze( jak w nie patrzę), albo soczewki mnie powiększają ;-)( do wyboru). Zatem moje oczy są zbyt subiektywne. A to moje zdjęcia Przed i teraz:
Sorki za jakość i niezbyt porównawcze fotki
a teraz w czym mnie zobaczyła:
Pozdrawiam i Chudnijcie Zdrowo
Dla tych zrezygnowanych, dla tych bez oparcia, dla tych co potrzebują :-)
"Jesteś jak nie odkryty świat
wszystko w sobie masz
nie patrz na inne bo
to co one masz
popatrz w siebie tak
ona czyli ja"
Chudnijcie zdrowo :*