Trening zrobiony już ranoooo :D od spokojnegoooo snu dzieli mnie szaleństwo na skakance, jak sobie nie poskacze to mam wyrzuty sumieniaaa...
MIłegooo kobitkii
Ostatnio dodane zdjęcia
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 3226 |
Komentarzy: | 32 |
Założony: | 22 kwietnia 2014 |
Ostatni wpis: | 2 stycznia 2015 |
Postępy w odchudzaniu
Trening zrobiony już ranoooo :D od spokojnegoooo snu dzieli mnie szaleństwo na skakance, jak sobie nie poskacze to mam wyrzuty sumieniaaa...
MIłegooo kobitkii
Dziś wstawiam efekty mojego miesięcznego wyzwania, wcześniej się nie dało;p
Uwielbiam Mel B <3
Jedziiiiemy dalej :D
Efekty sadze, że są, ale nogiiii hhhh;/
Ćwiczenia chyba wchodzą mi w krew, dzis rozpoczynam nowe wyzwanie, bo one mnie motywuja;p
Wiec dzis zaliczone:
MEL B:
*rozgrzewka, brzuch, pośladki,nogi, ramiona, rozciaganie
*Tiffany - boczkiiii
iiii 500 na skakance;))
Damy radeeeeeeeee dziewczynyyyyy, do lipca... 7tyg. i 4dnii :) to 53dni pracy przed namiiii :D
POWODZENIA :)
Do końca wyzwania, tóre rozpoczelam 7 kwietnia;)
30 dni cwiczen i walki, bo nie nalezałm do osob przepadajacych za wysiłkiem fizycznym...
Oto moje wyzwania, ktore znajalzl;am na nec ie i tak sie zaczeloool, plus bieganie 2 razy w tygodniuuuu jak sily pozwalały i Mel B ramiona
WIEM, ZE NIE ZA DUZOOOO, ALE DLA MNIE OGROM, DLA OSOBEJ KTORA DOSTAWALA PO 30SKOKACH NA SKAKANCE OGROMNEJ ZADYSZKI. ;P
Waga stoi jak zaklęta, choc waże sie tylko w soboty...az sie boje stanac jutro;p
ciezko mi. Jestem troche zdesperowana, bo mam czas do lipca, w lipcu musze byc lzejsza to mój cel, bo wakacje, bo fajnie by było ;p
Zaczełam cwiczyc rano, gdzie wyczytalam ze lepiej podkrecic metanolizm z rana co by szalał cały dzien a nie wieczorem gdy potem idziemy spac;p
Dla podsumowania dzisiaj zjadlam:
1. Sniadanie: 2szkl.wody rano, owsianeczka z orzechami,
+ jabuszko po sniadaniu
2. Sniadanie2: 2kromeczki chlebka pomidorek i szyna
3. obiad: wielka niewiadoma jeszcze mam czas 1,5h do obiadu
4. (wczesna) kolacja: zapcham sie warzywami:)
Mobilizacji nie ma miary. (jak narazie)
Każdy doradzał ćw. z Ewa... chyba zaczynałam z 5 razy... To nie dla mnie, na mnie trzeba się poprostu "wydrzeć" ;p iiiii odpowiednim głosem poprowadzić...
Od 2tyg. cwicze z Mel M (mega)
Od 4tyg. wprowadziałam diete czyli ograniczenie dla słodyczy(ale raz dziennie musze ;p )
Iiiiii zero fast food-ów oraz smażonych potraw. I oto taim spoobem schudłam 3,7kg w miesiąc.