Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Miałam szczęście i nigdy nie musiałam liczyć kalorii, ale to się skończyło więc postanowiłam zadbać o siebie i poznać zdrowsze zamienniki w kuchni, bo po 40-tce wiele się zmienia ;-). Lubię ruch, rower, fitness, nordic walking. W głowie mam ciągle 18 lat więc zmądrzałam rzuciłam palenie i się nie daję!!!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 32417
Komentarzy: 332
Założony: 30 października 2015
Ostatni wpis: 8 października 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
siwa68

kobieta, 55 lat, Warszawa

163 cm, 61.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 czerwca 2016, Skomentuj
krokomierz,17921,154,1075,9533,11828,1465743291
Dodaj komentarz

11 czerwca 2016, Skomentuj
krokomierz,13774,118,826,5550,9091,1465646652
Dodaj komentarz

11 czerwca 2016, Skomentuj
aerobik,2882,23,163,1763,0,1465627571
Dodaj komentarz

10 czerwca 2016, Skomentuj
krokomierz,12360,106,742,4767,8158,1465509600
Dodaj komentarz

10 czerwca 2016, Skomentuj
krokomierz,6813,58,409,6399,4497,1465509600
Dodaj komentarz

10 czerwca 2016, Skomentuj
krokomierz,2118,18,127,1378,1398,1465535344
Dodaj komentarz

9 czerwca 2016, Skomentuj
krokomierz,12217,105,733,5229,8063,1465485440
Dodaj komentarz

8 czerwca 2016 , Komentarze (7)

Brak czasu? Po prostu duże miasto zabiera wolny czas na dojazdy. Pojechałam do apteki po duże zamówienie, apteka tania natomiast głupie 5 km zamieniło się w 1,5 godzinną wyprawę i stanie w korku!!! Masakra, żeby była ścieżka to bym per pedes z moimi patykami poszła, a tak zła na remonty i ciasnotę i bezsensowną stratę czasu. I tak się zastanawiam po co ci ludzie jeżdżą codziennie samochodami do pracy jak jest miejska komunikacja? Ja tramwajem, rowerem... ale to ja jestem chyba splątana. Jak wróciłam zaczęłam wycisk z Jillian Michaels a tu dzwoni domofonem koleżanka bo z zaproszeniem na ślub dziecka przyjechała. I znów tempo zmiany garderoby i wnętrza;-( Oj teraz odpoczywam, nie lubię jak mi coś dezorganizuje mój dzień. Ale czytam wspomnienia syna o Audrey Hepburn, przenoszę się w inny wymiar..Dietkowo w ciągu dnia dobrze, no ale ciasteczka owsiane sztuk 5 i delicja wpadła przy kawce z koleżanką. Rano owsianka na mleku migdałowym z jagodami goji i 3 daktylami, II śniadanie maślanka z truskawkami i nasionami CHIA, na obiad mielone kotlety z soji z natką pietruszki pychota jako dodatek kalafior i małosolne, oszukałam najgorszych zaciekłych wrogów ziarna. Na kolację koktajl: 1/2 awokado+garść szpinaku+1/2 banana+ seler naciowy+ maślanka. Przyzwyczaiłam się do moich "pracowych" pudełeczek i słoiczków. Mam nadzieję, że jutro uda mi się więcej pomaszerować, lubię po pracy odreagować. Mam swoją trasę zmierzoną z Runtastic, vitracker na tej trasie dodaje 1-2 km. Jak truchtałam szybciej to vitracker mierzy poprawnie, czyli jest przewidziany nie na chodzenie ale na szybki nawet bardzo szybki marsz. Do parku 1,65 km, okrążenie 1,25km. Zależy w jakiej jestem formie zazwyczaj 3-4 kółka plus dojście, także ok. 7-8 km.  Miłego wieczoru

8 czerwca 2016, Skomentuj
aerobik,299,17,116,1251,0,1465336800
Dodaj komentarz

8 czerwca 2016, Skomentuj
krokomierz,3985,34,239,3252,2630,1465399230
Dodaj komentarz