Sama nie wiem jak dzis to osiagnelam :) Pierwszy dzien diety uważam za udany. Chociaz dzien jeszcze sie nie skonczyl i tak jestem z siebie juz bardzo dumna.
Zawsze najgorzej było dla mnie rozpoczęcie dietkowania a tu proszę jest OK.
Moje skromne zakupy, niektóre potrzebne produkty mam już w domu
Sniadanie 8.30. (Chleb razowy salata wędlina pomidor rzodkiewka zielona herbata)
II śniadanie 11.30 (owoce banan jabłko pomarańcza)
Obiad 15.00 (filet rybny pieczarki papryka i ryż duszone bez oleju )
Wypiłam 2 kawy posłodzone 1 łyżeczką cukru z mlekiem...
I jeszcze na kolacje zjem kromke chleba razowego z bieluchem :)
Myślę nie jest źle :)
Tymczasem lecę utworzyć:
GRUPĘ METAMORFOZA 90 DNI