Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Wierzę, że się uda - wrócę do rozmiaru 38. :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 347
Komentarzy: 2
Założony: 27 września 2015
Ostatni wpis: 9 października 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nieustane60

kobieta, 30 lat, knurów

169 cm, 68.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

9 października 2015 , Skomentuj

Na 15.10 jestem umówiona do dietetyka.

Czwartek, godz. 15.15.

:)

28 września 2015 , Skomentuj

Śn. 8.00 kasza owsiana z mlekiem kokosowym, kokosem i małym bananem

Śn.II12.00 pasta z cieciorki z pietruszką i dwoma waflami ryżowymi

Ob. 15.30 omlet z dwóch jajek z otrębami pszennymi i płatkami owsianymi z garścią cieciorki, całą papryką i pomidorem

Kol. 19.00 bułka grahamka z pastą z cieciorki z pomidorem i bazylią, sok pomidorowy 330ml



Poruszałam się trochę nomen omen na mieście, przeprosiłam się z moim hulahopem - na serialu (40min) i to na dzisiaj tyle - nie dam rady wskoczyć od razu w buty sportowe i  zacząć intensywną aktywność fizyczną, chociaż miesiąc przerwy to niby nie tak dużo ale... zastałam się. ;) A wręcz wydaje mi si, że nabrałam jakiejś awersji do ćwiczeń... Myśleniem, że skoro mi się nie udało, że znów zawaliłam etc., raczej pozytywnego podejscia mieć nie będę,                                 więc czas to zmienić.

 Powolutku, trochę przysiadów w kuchni, trochę wykroków przed tv, trochę przyspieszone tempo na mieście, muszę się rozruszać, przypomnieć mięśniom że o nich jednak pamiętam i dać znać, że niedługo zabieramy się do treningów. 

Nie wszystko naraz, dziś się cieszę, że menu ok. ;) 

Walczę ze słodyczami - 5dni, od poniedziałku do piątku nie będę się "wspomagać" cukrem. Mało? Warte śmiechu? Może dla niektórych tak - dla mnie to będzie mały sukces. ;)

27 września 2015 , Komentarze (2)

Opanuję to wszystko, będę też zdrowa. Zadbam o siebie - będę dla siebie dobra. Kto zadba o mnie, jeśli ja sama tego nie zrobię? ;)




Cel? Max. 62kg na 1.01.2016

A później? Jeśli będę wyglądać (nie ważyć) tak jak zawsze tego chciałam - zrobię sobie tatuaż <3 

Będę zdrowa, żadna cukrzyca mnie nie dopadnie! Słyszysz cukrzyca? NIE DOSTANIESZ MNIE!!!!

 W ŻYCIU DOSTAJESZ TYLE, O ILE MASZ ODWAGĘ PROSIĆ.