Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Cjamar

kobieta, 30 lat, Toruń

171 cm, 79.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Wakacje - 70 kg!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 czerwca 2016 , Komentarze (4)

Heej 

Zostało 71 dni do wesela

(szloch)BUUU Jestem załamana...(szloch)

Na szybko z szpinakowadama szukamy alternatywy... Muszą być gdzieś trampolinki otwarte w wakacje w Toruniu...W poniedziałek będę miała jakieś info... Jestem dosłownie załamana... :( Miała być petarda uż od poniedziałku a tu taki zonk... 

Nie poddajemy się !! Walczymy !! Nie ma mocnych !! Czas ucieka coraz szybciej...

Dietka powiedzmy pilnowana.. :) 

Niedziela - 3 Egzaminy ... Boje się... :( 

Wracam do nauki 

Bajoo!

22 czerwca 2016 , Komentarze (2)

heej :D

Do wesela 73 dni!! Czas ucieka niemiłosiernie... Jeszcze musowo z 10 kg w dół do wesela. Musze byś piękna kotka :D Teraz mam kocioł w szkole...ostatni weekend i wakacje!!! Już się ich nie mogę doczekać !! A tak najbardziej nie mogę się doczekać poniedziałku gdy wystartujemy z grubej rury!! trampolinki - Wracam do was!!!

TAAK BARDZO TĘSKNIE ZA NIMI. Szkoła była ważniejsza, takie życie. :)
Poniedziałek - Wielki powrót trampolinek

Jutro ważenie. Oby za dużo w górę nie poszło... ! Ciśniemy!!

A propo tej biżuterii :D Zamówiłam obie :D nie mogłam się zdecydować, zobaczymy na żywo która ładniejsza :D Oby zdążyły przyjść do przymiarki sukni (20 lipiec). 

Zmykam się dalej szkolić :**

Paa :*

18 czerwca 2016 , Komentarze (15)

No czeeeść :D

Do wesela 77 dni...  Dopinamy wszystko powoli na ostatnie guziczki :D Zaczynamy dopatrywać się szczegółów, dodatków i drobnych rzeczy :D Będziemy mieli piękne wesele :D 

Aktualnie - piszę pracę kontrolną o mikrodermabrazji :D i pomyśleć, że z pół roku temu jeszcze nie wiedziałam nawet co to jest, a teraz informacje lecą jak z rękawa :D


Który wam się bardziej podoba jako kolia do sukni ślubnej ?

pierwszy :

drugi :

Mi osobiście ten drugi chyba bardziej, ale bardziej tak tylko o 10% :D bo oba są przepiękne :D Chyba zamówię oba :D

Mój TŻ właśnie mierzy garnitury :D

A jak z dietą ? Martwi mnie, że zasmakowała mi kawa ze śmietaną i cukrem... Reszta super w normie :)

Zmykam do pracy i do pisania referatu :D 3majcie się moje Vitalki :D Diety oczywiście :D hehe całuję Paa :D miłego weekendu :*

16 czerwca 2016 , Komentarze (10)

73,9 kG!!!!! 

Meega rewelacja. no tego się nie spodziewałam !! Po takim weekendzie? 

Endorfiny szaleją!!! 

Nie mogę się doczekać jak wróci Kuba, żeby mu się pochwalić! Dziewczyny 12 kg mniej!!! Jestem mega przeszczęśliwa!!! Jestem prawie na półmetku!! W wakacje trzeba będzie przyspieszyć tempa! do wesela zostały tylko lipiec i sierpień!

Od 27.06 wykupuje Karnet na 12 wejść na trampolinki !! Znowu ciśniemy na maksa!! Lipiec i sierpień - trampolinki i siłownia!! ogień i petarda!!! 

Dziś na śniadanko - kanapeczki z chudym twarogiem, kiwi i miodem, na II śniadanie kanapka z serem i kiełbaską, na lunch kanapka z twarogiem i bananem na obiadek makaron z kuczkiem i pieeszarkami :D:D Kolacji jeszcze nie wiem :D Jest moc!!

Mimo kryzysów walczymy!!! Cały czas!!! nie podajemy się !! Za nas tego nikt nie zrobi!

14 czerwca 2016 , Komentarze (10)

Heej :)

Wiecie co, wesele dopiero za 3 miesiące a ja już nie wiem w co ręce włożyć ... Rozwieść zaproszenia, dopasować terminy, żeby oczywiście wszystkim pasowało, umówić się z dekoratorką na salę i do kościoła no i oczywiście z ksiedzem i właścicielką sali - MEEGA WYCZYN... Umówić się z kucharką, umówić się na spotkanie - Poradnia rodzinna, spotkać się z zespołem, fotografem. Znaleźć piosenkę na pierwszy taniec i na podziękowania rodzicom. Znaleźć prezenty dla rodziców, chrzestnych, świadków i dziadków. Odwiedzić Urząd Stanu Cywilnego po zaświadczenie, że mogę wyjść za mąż. Wybrać i kupić obrączki, wybrać samochód którym pojedziemy do ślubu, umówić fryzjera, kosmetyczkę, przymiarki sukni ślubnej, zakup sukienki na poprawiny, zaklepanie podróży poślubnej i wieeelee wieleee innych... 

Ejj macie jakieś fajne pomysły na podziękowania dla rodziców? Chcialabym by było to coś wyjątkowego - ale nie tak oklepane jak fotoksiążka, statuetka czy medal... Piosenkę już mamy - "Jack - Dziękuje rodzicom" tylko kwestia co im wręczyć w ramach tych podziękowań.

I jak tu o wszystkim pamiętać ? Buuu :( 

A tak w między czasie :

Jak na osobę która robiła to po raz pierwszy to wyszły dziewczynie nawet ładnie :D
Za darmo się nie gardzi niczym :D
Co Wy o nich myślicie?

Ogólnie ten weekend miałam odpuszczony co do trzymania się diety. Moim zdaniem muszę się odchudzać z głową a nie że jak diete skończę to wpadnę w pizze, kebaby, hot-dogi zapiekanki, frytki i co tam jeszcze jakbym nigdy tego nie widziała. Teraz już spowrotem grzecznie, niespodziewam sie rewelacji na ważeniu w czwartek - ale nie chce efektu jo-jo po ślubie... waga ma się potem ładnie utrzymać :D



To mnie urzekło dziś : 

" Minuta w ustach , godzina w żołądku , a całe życie w biodrach ... " 

No i :

" Odchudzanie to jedyna gra , w której wygrywa ten kto traci "

Dziewuszki bo pamiętamy, że trzeba mieć zdrowy tryb życia ale i zdrowy rozsądek :D 

Trzymajcie się cieplutko!!! 

:**

3 czerwca 2016 , Komentarze (8)

Waga na dziś : 76,2 kg 

Małe porównanie z Wagi na siłowni 13 luty a 3 czerwiec

Waga : 83,4 kg - 76,2 kg
tłuszcz % - 37,8 - 34,3 NORMA 21,0-32,9 % 
tłuszcz masa - 31,5 kg - 26,1 kg NORMA 13,8 - 25,4 kg
ilość tkanki beztłuszczowej FFM- 51,9 - 50,1
masa mięśni - 49,3 kg - 47,6 kg
objętość wody w organizmie (TBW) - 37,4 kg - 35,8 kg
objętość wody w organizmie (TBW)% 44.8 % - 47 % NORMA 55-75% - Słabo muszę więcej pić wody...
masa kości - 2,6 kg - 2,5 kg
dzienne zapotrzebowanie kaloryczne (BMR) 6535kJ/1562
Wiek metaboliczny - 37
VISCERAL FAT RATING - 5 - 3
BMI - 28,5 - 25,8
Idealna waga dla mnie : - 64,3 kg - 65,1 kg
Stopień otyłości - 29,7 % - 17,1 %

Pozdrawiam i całuje :D

1 czerwca 2016 , Komentarze (12)

Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Dziecka!!

Co u mnie. Dieta - konsekwentnie! Wczoraj poćwiczone wieczorem - ogień był!! Dziś wieczorem też poćwiczę - albo pobiegam ! Jutro rano siłownia - bieżnia. Piątek ważenie - nadzieja na 75,8 kg :D Woda? - 2 l minimum :D jest petarda!! 

Odkryłam, że jednak nie lubię szpinaku.. Nie przepadam za surową papryką... Ehh.. 

Zaczął się sezon na truskawki :D:D Je to UWIELBIAM!!!! - u mnie już po 3.5 zł za kg !!! Chyba w sobotę zacznę już robić jakieś kompoty .

RAYEN - WALCZ!!! Trzymam za Ciebie kciuki!!! - Najlepszego z okazji Dnia Dziecka!!

Całuski paa:*

31 maja 2016 , Komentarze (3)

Hejj:D

W pracy napięta atmosfera, bo jedna poszła na chorobowe i cały grafik trzeba zmieniać... Paranoja...Przypomina mi się od razu jak w zeszłym tygodniu byłam w pracy mimo tego jak się czułam i ledwo na oczy widziałam, ale nic to :) Czekam na nowy grafik... 


Jak w szkole? Egzaminy poszły rewelacja !! 5 i 4 mistrzostwo po prostu :D 


Na komunii też super, nie skusiłam się na ani jeden kawałek ciasta! Jestem taka dumna z siebie!! Walczymy dalej cały czas!! Choć przepisy z diety nie zawsze mi smakują to się staram :) Dziś pomarańcza ze szpinakiem i cebulą ... Nie moje smaku buu... zobaczymy jak to dalej będzie. Już wczoraj jak przygotowywałam nie byłam z tego zadowolona... Zobaczymy :D Trzymam się diety piję dużo wody :) Ogólnie git do piątku jeszcze 3 dni :D Mam nadzieje na kolejny kilogram w dół :D 


Mój TŻ był w sobotę rano na rybkach, i przywiózł mi rybki do mojej diety :D mrożą się i czekają na swoją kolej :D:D Mój kochany :D dba o mnie i o siebie jednocześnie :D Sam odpoczął i przyniósł jadło do domu :) Ahh.. :D


i tak trochę motywująco :

"Najlepszy czas na działanie jest teraz!" Mark Fisher

"Jeśli dojdziesz do ładu z własnym wnętrzem, wówczas to, co zewnętrzne, samo się ułoży. Rzeczywistość pierwotna tkwi wewnątrz, a zewnętrzna jest wobec niej wtórna". E. Tolle


Najgorsze jest to że w całym Toruniu nie mamy ciepłej wody :( Aż do 3 czerwca :( Buu... Kąpiel w zimnej wodzie mimo ciepła na dworze nie jest fajne. A od mycia głowy w zimnej wodzie bolała mnie głowa cały wieczór ... Trzeba wytrzymać :) 

Jak tam wasze postanowienia, dietki i treningi? :)

Pozdrawiam :*:*

27 maja 2016 , Komentarze (22)

HAA!!!! Uchahana jak małe dziecko :D Waga na dziś 76,8 kg!! Rewelacja w końcu mała zołza ruszyła z kopyta!! 

Dziś śniadanie : 2 kanapeczki z serem, na 2 śniadanie placuszki bananowe potem makaron z tuńczykiem, na obiad zapiekane ziemniaki z kurczakiem :D Lecimy dalej z tematem :D Za tydzień mam cichą nadzieje już na 75.8 kg :D:D Mimo wczorajszego grilla Waga na dziś rewelacja!! Dziś znowu trzymamy się diety w 100 % 

26 maja 2016 , Komentarze (2)

Pogoda za oknem, jakby sprzyjała moim prośbom :D Nie ma upału. Mój TŻ wrócił dopiero z godzinę temu do domu wiec ja szybko wstawiam wam notkę i biorę się naukę. Wieczorem do przyszłych teściów to się już nie pouczę... :( Dieta u mnie na najwyższym poziomie! Jak mówią tak robie ;D dziś tylko wieczór inny niż w jadłospisie, ale jutro już znowu nie ma odstępstwa !! :D Piję dużo wody :D Nie męczy mnie to jak na razie (oby tak dale). Odkryłam, że jednak nie lubię, aż w takich ilościach papryki... :(

Koktajle mi bardzo smakują, to nowość w mojej kuchni. Wcześniej ich nie robiłam, w sumie nie wiem nawet dlaczego? Brak czasu, chęci a może i wiedzy jak się do tego zabrać ? Noo nie wiem . Teraz są i są rewelacyjną opcją na II śniadanie czy przekąskę :)

W ogóle muszę Wam powiedzieć głośno i wyraźnie. W końcu się wyspałam !! Więc mam podwójną energię do działania!! :D Chciałabym tylko tej energii do nauki trochę przekształcić w chęci, bo ciężko mi się patrzy na te zeszyty... :( Wiem wiem na ostatnią chwilię zostawiam to nie mam co narzekać, ale jakoś nie chce mi się uczyć a muszę :(
No nic :D śniadanko zjedzone! Teraz idę się uczyć. Potem wypije napój ananasowy obudzę mojego TŻ i będziemy jechać na obiad do rodziców TŻ. Mam nadzieje szybko wrócić, bo trzeba przygotować jadło na jutro do pracy :D:D:D

Trzymajcię się ciepło :**