Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Waze duuuuuuzo i jem duuuzo lubie jesc a wrecz uwielbiam mozna powiedziec ze jest to moje hobby chce pozbyc sie 17 kilogramow

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 60220
Komentarzy: 364
Założony: 28 grudnia 2006
Ostatni wpis: 30 sierpnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
lokitu

kobieta, 43 lat, Madryt

170 cm, 91.50 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: szczupla do wakacji

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 stycznia 2007 , Komentarze (3)

ok koniec z obrzarstwem 2 dni wystarczy ide gotowac zupke kapusciana

20 stycznia 2007 , Komentarze (1)

no wiec nici z dietki dzis moze jutro sie uda

20 stycznia 2007 , Komentarze (1)

no i co robic wrocic do dietki czy przeciagnac sobie rozpuste jedzeniowa (tak wogule to fajnie bylo w czoraj ale wieczorem juz bolal mnie brzuszek z przejedzenia) na razie nie zjadlam nic i nie jestem glodna chyba trzyma mnie wczorajsze jedzonko
nie wiem co zrobie poczekam az zglodnieje i wtedy zdecyduje , a teraz jade na zakupy dopuki nie jestem glodna

19 stycznia 2007 , Komentarze (5)

jestem glodna i dzis jem wszystko na co mam ochote nie interesuje mnie czy zjem 5000 kcal czy 15000 kcal  jestem glodna i chce mi sie jesc
ide na sniadanko :platki z mleczkiem pelnym a nie odtluszczonym

17 stycznia 2007 , Komentarze (2)

co za porazka tak sie wczoraj najadlam ze dzis zamiast 69,9 to mam 70,6 myslicie ze muze zmienic pasek czy moze poczekac do jutra tak wogule to moze przez okres ktory sie zbliza (ma byc w sobote)

16 stycznia 2007 , Skomentuj

no to tak wiedzialam ze stawanie na wadze to dla mnie porazka w niedziele stanelam i co zjadlam chyba z 5000 kcal no i dzis stanelam i pewnie z 2000 kcal juz jest we mnie a zawsze tak sie dzieje jak osiagam sukces w odchudzaniu no i pozniej zaczynam od nowa jak sie z tym uporac bo nie mam pojecia

16 stycznia 2007 , Komentarze (2)

jezu waze 69,9 w sumie jest to 70 bez 100 gram ale dla mnie to ta 6 to jak aniol motywacji do kapustki

14 stycznia 2007 , Komentarze (3)

co za wstyd nie wytrzymalam ostatniego dnia z ta wredna kapusta zjadlam dzis :jablko, pierniczka, kostke czekolady i jeszcze jedna, ciastko, wafelek , cherbatniczka, wafelek ,kawalek kielbaski(1cm na 5cm), duzy kotlet ze swinki, ciastko , wafelek, troche spagetti z grzybami, kapustke czerwona z jablkiem, paczek, 2 ciastka przekladane czekolada, pierniczek, ciastko,i 3 ciastka i wszystko popilam cocacola
co za wstyd ale wiecie co ja to zjadlam w 15 minut a moze mniej i poszlam z tej kuchni na komputer bo bog wie jak by to jeszcze wygladalo
aha zupe z kapusty tez zjadalam dzis

12 stycznia 2007 , Komentarze (10)

do innych zagladacie czesciej niz do mnie jestem zazdrosna

12 stycznia 2007 , Komentarze (2)

bylam dzis na zakupach chodze w spodniach 42 a gdy mierzylam dzis spodnie to 44 byly dopiero dobre waze 71 kilo mniej wiecej pomozcie chce cos na uda i posladki