Hip hip hurra!! Pierwszy tydzien Insanity za mna. Lydki pala, ale samopoczucie 100% lepsze. Naplyw endorfin zalewa cale cialo. Jaram sie
Ostatnio dodane zdjęcia
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 5307 |
Komentarzy: | 49 |
Założony: | 3 listopada 2016 |
Ostatni wpis: | 12 czerwca 2017 |
Postępy w odchudzaniu
Hip hip hurra!! Pierwszy tydzien Insanity za mna. Lydki pala, ale samopoczucie 100% lepsze. Naplyw endorfin zalewa cale cialo. Jaram sie
Po dluzszej przerwie zwazylam sie i zrobilam pomiary. Chce takze zobaczec czy bedzie roznica po 9 tygodniach insanity. Wiec do rzeczy. Przytylam, ale tylko na wadze! Waze obecnie 69,2 kg czyli prawie 4 kg wiecej niz w grudniu. Natomiast po pomiarach okazalo sie, ze nie tyle co nie przytylam (ewentualnie troszeczke), ale tez spadlo minimalnie, co mnie bardzo cieszy.
Ostatni pomiar: Obecny pomiar:
Szyja: 33,5 Szyja: 33
Biceps: 29 Biceps: 29
Piersi: 96 Piersi: 94,5
Talia: 79 Talia: 77,5
Brzuch: 88,5 Brzuch: 89
Biodra: 98,5 Biodra: 97,5
Udo: 59,5 Udo: 59
Lydka: 37,5 Lydka: 36,5
Podsumowanie roznicy:
Szyja: -0,5
Biceps: 0
Piersi: -1,5
Talia: -1,5
Brzuch: +0,5
Biodra: -1
Udo: -0,5
Lydka: -1
Zgubione lacznie : 5,5 CM!!
No Brawo JA, bo pomimo nieprzestrzegania w ostatnim czasie odpowiedniej diety, ale trzymania sie cw i tak odrobine zlecialo.
Ok, minelo troche czasu od ostatniego wpisu, ale nadal jestem aktywna w wyzwaniach:)
Niestety, ale troche mnie wrocilo i od 27.02 postanowilam przeprowadzic plan treningowy Insanity. Plan trwa 9 tygodni, oczywiscie zrobilam zdj poczatkowe i jesli ukoncze ten plan, zrobie zdj koncowe co by pokazac efekty. Jesli jakies beda:D Ale nadal sie nie poddaje, mimo juz potwornych zakwasow w nogach:D
Tak przy okazji chcialam zapytac czy jest mozliwe, aby schudnac 5 cm z ud w tydzien, a w niecale 2 tygodnie 7cm? Oczywiscie ja nie planuje czegos takiego dokonywac i jakos nie wierze w takie bajki aczkolwiek spotkalam sie juz z opinia uzytkowniczki strony, ze sie da, bo ona tego dokonala. Moze ktoras z Was miala podobne doswiadczenie i chetnie sie nim podzieli:) Pozdrawiam
I kolejny tydzien za nami oraz kolejny spadek wagi. Byl maly zastoj przez dwa tygodnie, ale na szczescie cos ruszylo. Bylo 69,5 a jest 67,9 kg, takze 1,6 kg za mna:)
Na wstepie chce oznajmic jak niesamowicie sie ciesze i jestem zaskoczona. Waga nie ruszyla od 2 tygodni, nadal jest 69,5kg. Pierwsze 2 tygodnie, ogromny spadek wagi, co wiadomo rowniez, ze to masa wody. Dlatego nie przejmuje sie, ze te 2 tyg nic nie ruszylo. Natomiast jesli chodzi o cm to normalnie szal. Az sie zastanawiam czy prawidlowo sie pomierzylam. Takze tego, podaje wymiary
Na poczatku: Po miesiacu:
Szyja: 38 Szyja: 33,5
Biceps: 30 Biceps: 29
Piersi: 97 Piersi: 96
Talia: 94,5 Talia: 79 !!!
Brzuch: 97,5 Brzuch: 88,5 !!!
Biodra: 102 Biodra: 98,5
Udo: 63 Udo: 59,5
Lydka: 38 Lydka: 37,5
A teraz podsumowanie roznicy:
Szyja: -4,5
Biceps: -1
Piersi: -1
Talia: -15,5 !!!
Brzuch: -9 !!!
Biodra: -3,5
Udo: -3,5
Lydka: -0,5
RAZEM UBYLO: 38,5 cm !! tadadaram W ramach nagrody przyznaje sobie ten o to co by sie wynagrodzic za ten jakze ciekawy pierwszy miesiac i motywacje do dalszej pracy. Oby tak dalej
Kolejny ostry spadek wagi. Od ostatniego pomiaru ubylo 3,5 kg!! Pomiary robie co tydzien. Teraz zachwycajace, aczkolwiek z czasem juz tak kolorowo nie bedzie. Takze teraz sie ciesze:D
Spory spadek wagi w przeciagu niecalych 10 dni, a to oznacza spory spadek wody. Mimo to, brawo JA