Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (2)
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 2085 |
Komentarzy: | 5 |
Założony: | 19 października 2017 |
Ostatni wpis: | 30 listopada 2017 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Moja aktywność - spaliłam 241 kcal
Moja aktywność - spaliłam 293 kcal
Moja aktywność - spaliłam 190 kcal
Moja aktywność - spaliłam 190 kcal
Moja aktywność - spaliłam 260 kcal
Moja aktywność - spaliłam 200 kcal
Doczekałam się.
Sądny dzień nastąpił, dostałam świeżutki, pachnący jeszcze jadłospis wraz z listą zakupów, trzeba wykorzystać.
Oczywiście nic prostszego - ściągasz apkę (kolejną) i wszystko masz na telefonie. Nie powiem, wygodnie. Lekka modyfikacja oznaczeń produktów i już już można startować na zakupy. Jeszcze tylko się zaloguję (przecież wszechobecny Google musi o mnie wiedzieć wszystko, również co do garnka wkładam).
Jedyne 40 minut biegania w kółko (o! jak żałuję, że nie włączyłam krokomierza!), ponad 200 zł na koncie mniej (a i tak sporo rzeczy wykreślone, bo jeszcze zapas w domu) i efekt końcowy przedstawia się pod postacią nierównomiernie wypełnionej lodówki (zdecydowanie bardziej zapchany jest dół) oraz kilku przemyśleń:
Pozostaje pytanie co zjeść dzisiaj, żeby jutro nie było problemu z gotowaniem...?
Tyle na dziś - stay in touch.
Moja aktywność - spaliłam 1035 kcal
Siemanko,
to mój pierwszy wpis tutaj, jeszcze nie wiem jak mi pójdzie z pisaniem (nigdy nie miałam pamiętnika). Dzisiaj zdecydowałam się wreszcie na zakup diety. Nosiłam się z tym zamiarem dobre 3 miesiące, ale kiedy zacząć odchudzanie jak nie tuż po wakacjach - więcej czasu do sezonu bikini ukręcić się nie da ;) I tu pierwsze małe rozczarowanie... Chciałam już dzisiaj pojechać na zakupy z nowym jadłospisem i listą zakupów, a tu lipa - muszę czekać do soboty. Pozostaje mieć nadzieję, że do tego czasu zapał mi nie minie :)
Stay in touch.