Pamiętnik odchudzania użytkownika:
stanpis1

kobieta, 52 lat, Ełk

162 cm, 84.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 stycznia 2010 , Komentarze (5)

50 MINUT ODŚNIEŻANIA I 40 MINUT SPACERU.

8 stycznia 2010 , Skomentuj

Wczoraj odśnieżanie 50 minut, a dziś ćwiczenia w grupie 90 minut.

6 stycznia 2010 , Komentarze (3)

Dlaczego? Nie wiem. Nie przejadałam się. Niestety  nie ruszałam się prawie wcale, za mało spałam, za mało płynów piłam i zbyt mocno się denerwowałam. Przekonałam się na własnej skórze, że: 
"Z zamartwianiem się lepiej zawsze poczekać.
Może okazać się że wcale nie jest potrzebne."

1 stycznia 2010 , Komentarze (15)

Przed wyjściem:

A dziś po przebudzeniu waga 76,1kg. Jadłam tylko sałatki i banany, dużo tańczyłam :)))

30 grudnia 2009 , Komentarze (9)

Oczywiście zaliczyłam spacer z dziećmi (bałwana lepiły same wczoraj):


29 grudnia 2009 , Komentarze (4)

Wczoraj zaliczyłam pół godzinki stepera w dosyć szybkim tempie i kilka minut na twisterze. Dziękuję Wam za słowa otuchy. Okazuje się, że wiele osób ma taki problem jak ja. Razem to jednak raźniej cokolwiek by się działo. decyzja zapadła: 1 stycznia 2010 uaktualniam pasek !!! Postanowiłam też ważyć się tylko raz w tygodniu tylko nie wiem jeszcze w jakim dniu i podawać tu. 

28 grudnia 2009 , Komentarze (11)

Przytyłam niestety. Nie zmieniam na pasku, żeby się nie dołować.
Myślałam o nowym pamiętniku, bo wstyd mi.
To nie tylko kwestia Świąt, ale całego miesiąca zaniedbań.

20 listopada 2009 , Komentarze (17)

Dostałyśmy dziś niezły wycisk. Powiem szczerze - cieszę się , że tyle razy podejmowałam próby A6W. Zrobiłam dziś wszystko od A do Z i jeszcze parę brzuszków więcej. 
A oprócz tego w dzień byłam na wyprawie rowerowej i spacerze -to z racji tej ślicznej pogody.

7 listopada 2009 , Komentarze (12)

W mojej wiosce udało się w wreszcie zorganizować grupę. Przyjeżdża prowadzić zajęcia pani, która ma duże doświadczenie w różnych dziedzinach: joga, aerobik, tańce.

30 września 2009 , Komentarze (9)

Nie potrafię zejść poniżej. Wystarczy mi na razie jeśli utrzymam to do wiosny.
 I tak schudłam 2kg w ramach doganiania nowej wagi.