Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

jestem osobą wesołą trochę zwariowaną,lubiącą towarzystwo innych ludzi.nie lubię ludzi zarozumiałych ,naburmuszonych.moje hobby to robótki ręczne,oraz dekorowanie potraw oraz rzeżbienie w owacach czyli carving.mam możliwośc wykonywania tego ponieważ pracuję w restauracji lubię także wycieczki rowerowe.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 21681
Komentarzy: 134
Założony: 6 lutego 2008
Ostatni wpis: 19 października 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
drach

kobieta, 55 lat, Czerwionka-Leszczyny

164 cm, 94.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: schudnąć 5kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 września 2017, Skomentuj
krokomierz,8111,70,487,3419,5353,1506447942
Dodaj komentarz

26 września 2017, Skomentuj
krokomierz,8111,70,487,3419,5353,1506447942
Dodaj komentarz

26 września 2017, Skomentuj
krokomierz,1912,16,115,3915,1262,1506409901
Dodaj komentarz

25 września 2017, Skomentuj
krokomierz,8823,76,529,3678,5823,1506356013
Dodaj komentarz

22 września 2017, Skomentuj
krokomierz,13826,119,830,6061,9125,1506097921
Dodaj komentarz

21 września 2017, Skomentuj
krokomierz,9301,80,558,2634,6139,1506000992
Dodaj komentarz

21 września 2017, Skomentuj
krokomierz,9301,80,558,2634,6139,1506000992
Dodaj komentarz

21 września 2017, Skomentuj
krokomierz,9301,80,558,2634,6139,1506000992
Dodaj komentarz

20 września 2017, Skomentuj
krokomierz,8922,76,535,3807,5889,1505926564
Dodaj komentarz

12 stycznia 2009 , Komentarze (6)

Cześć vitalijki witam po długiej neobecności.Muszę się pochwalić że od tygodnia jestem znowu na dietce smacznie dopasowanej.Udało mi się wytrzymać bez słodkości ale trochę w tym pomogła mi grypa która powaliła mnie i uwięziła w domu.Siedzę w domu dopiero trzeci dzień a już dostaje do głowy a gdzie tam koniec tygodnia.z pracą źle a bez pracy jeszcze gorzej.Powrót do diety zmobilizowało mnie wesele mojego chrześniaka które odbędzie się w kwietniu no i trzeba jakość wyglądać no i następnie wczasy .A będąc w ciepłych krajach trzeba włożyć bikini i jakość względnie wyglądać.A więc motywacja jest a jakie efekty będą to się okaże po jakimś czasie.Na wesele bardzo się cieszę bo jest ono na wsi a tam są fajne wesela no i wszyscy się bawią.A druga sprawa to spotkanie z całą moją rodzinką której jest tam naprawdę dużo.Po ostatnim takim weselu to nogów nie czułam przez tydzień.no ale po jest wesele.Z mężem to zatańczyłam chyba ze trzy razy ale to mu powinno wystarczyć przecież ma mnie na okrągło ha,ha.Muszę kończyć bo córka już stoi nade mną i jęczy pa pozdrawiam was wszystkie i wkrótce się odezwie