Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka

O mnie

co mnie sklonilo do odchudzania... chyba moj wyglad poprostu czuje ze mam siebie troszke za duzo:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 29473
Komentarzy: 79
Założony: 2 marca 2008
Ostatni wpis: 9 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
wariatka83

kobieta, 41 lat,

167 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 września 2010 , Komentarze (3)

.... nie wiem czas minal a ja nic przytylam .... potrzebuje pomocy .... termin 23 listopad chce wazyc   60 kg.... moje urodziny .... jak mam to zrobic bez regorystycznych diet:(   pomozcie

7 września 2010 , Skomentuj

a mialo byc tak pieknie:( i co  jest coraz gorzej tyje... i co nic najgorsze jest ze zamiast chudnac tyje i rosne i nie przejmuje sie tym czyzby mialabym dosc??? ale oki dam rade nie bede sie przejmowac ale musze zrzucic kiedys te kilogramy wiec musi to nastapic:)

6 września 2010 , Skomentuj

dziwne ze sie ciesze ale w weekendy pracuje i nareszcie minal a dzis juz mam wolniejszy dzien .,a tak wogole dieta ciezko idzie na silownie nie mialam czasu  i wogole zbliza sie wyjazd do polski i co nic nie spadlo... ale to co wazne ze nie przybylo:):):):)

30 sierpnia 2010 , Komentarze (3)

to dziwne ... moze "diety" ta strona sie zmienila ... ale powiem wam czy sie zmienia czy nie i tak uwzam ze jest fajna ... powod jest taki ze moze sa tutaj dziewczyny ktore pisza klamstwa ... moze sa osoby ktore nie sa zbytnio mile i w zaden sposob nie pomagaja innym a powinny ... ALE SA OSOBY ktore pomagaja, wspieraja, to moze nie tlko diety ale wsparcie psychiczne , podtrzymanie na duchu , sa tu osoby dzieki ktorym sie nie poddajemy . chcialabym wam podziekowac ze dzieki temu ze czasem sie poddaje i tak zaraz wchodzac tu zaczynam wierzyc ze sie uda a to najwazniejsze  DZIEKI VITALIJK

28 sierpnia 2010 , Komentarze (1)

no niezle sobota wolna a ja leze musze sie zwlec i isc roszke pocwiczyc ale mam lenia jakiegossss......ogladam jakies bzdury w telewizji pocztyalam troszke pamietnikow i chyba jednak musze isc zeby cos zrzycic prawda bo tak to nici:) oki ide papapa

19 sierpnia 2010 , Komentarze (2)

mialo byc to bedzie na wakacje mialam jechac z waga 59 kg dobrze szko ale przeszko przytylam do 64 i teraz mam miesiac i pare dni zmienily sie plany wakacje moje w polsce bede spedzac cale dwa tygodnie z rodzina:):):) i z nauka jazdy ale nie wazne to .... posatnowienie schudniecia ciagle jest i to sie nie zmieni nie wiem jeszcze jak ale musze dac rade mam schudna i koniec chociaz do 60 musze musze wierze i musi mi sie udac

wiara to pierwszy stopien do sukcesu

15 sierpnia 2010 , Skomentuj

no bylo i nie ma juz wazylam 61.9 i co nie dalo rady znow waze 65 nie wiem co sie ostatnio ze mna dzije ale jem jak najeta .... zaczynam znow stosowac witalekka bo za 5 tygonie jade do polski i co musze zrzucic te kilogramy musze musze ... nie wiem jeszcze jak ale musze dac rade trzymajcie kciuki:):):):):):

5 sierpnia 2010 , Skomentuj

i wiem ze nie bedzie ciekzwie bo ten tydzien straszny byl .... za duzo jedzenia za malo cwiczen no i jeszcze nic mi sie nie chcialo slodycze grile w weekend wiec teraz bede odpowiadac mialam skonczyc diete w polowie sierpnia i co przeduzy jes chyba do konca wrzesnia jak sie nie wezme w garsc wiec jutro zaczyman ostroo

27 lipca 2010 , Komentarze (2)

silownia 30 min orbitek 40 min rowerek po tygodniowej przerwie wreszcie dotarlam na silownie i nie przerywam bo zaniedbalam wiec zaczynamy od nowa:)

26 lipca 2010 , Komentarze (2)

jak tak dalej pojdzie ..... slodycze ,ciasto i wogole same slodkosc .... imieninki i mam najadlam sie ..... a zamiast szybciej skonczyc diete to ja pozniej ja skoncze planowana byla na 14 sierpnia a teraz chyba koniec sierpnia albo poczatek wrzesnie bedzie:)