Witam kochane:DDD
Ciężko wrócić do rzeczywistości po tak pięknym weekendzie;)
Jak już mówiłam byliśmy w Bournemouth na południu Anglii i zakochałam się w tym miejscu. Plaża oznaczona niebieską flagą, to znaczy tyle co 5 gwiazdek dla hotelu:D
Jak w Hiszpanii, pogoda dopisała, cały czas słońce i fajny wiaterek:DDD
Namoczyłam tego dupska co nie miara:DDD woda zimna jak w Bałtyku ale nie szkodziło:D
Pokaże wam 1 fote mojej osoby, nie chce m i się twarzy usuwać,
figura do oceny hahahaha
Żartuje, nie oceniajcie;)
Dietowo nie było ani troche, no i kij.... są wakacje:PPP Czasem coś się należy od życia;)))
Wracając do poniedziałku.... własnie wróciłam z rowerka:) 24 km poszły :))
Zaraz biorę się za Skalpel:DDD
Trzeba spalić co nie co :DDD
Ściskam:****