Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Talkaa

kobieta, 35 lat, Wejherowo

181 cm, 93.50 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

8 września 2010 , Komentarze (3)

Teraz już tylko zdjęcie początkowe i obecne. 

8 września 2010 , Komentarze (3)

Mianowicie : 

2 serie po 100 półbrzuszków

2 serie po 50 półbrzuszków z uniesionymi nogami. 

ABS jutro. 


Brzuszek robi się twardszy z każdym dniem. Super! Chyba nigdy takiego nie miałam 

7 września 2010 , Komentarze (13)

Dziewczyny!

Chudnę bardzo ładnie, ale moja skóra na brzuchu na tym cierpi :(

Macie jakieś sprawdzone sposoby na poprawę napięcia skóry? Kremy??


Dzisiaj nareszcie pierwszy dzień I poziomu ABS. Także dzisiaj zrobiłam : 

-ABS (poziom I)

-3 serie po 30 powtórzeń 5 ćwiczenia A6W

-50 półbrzuszków

-50 półbrzuszków z uniesionymi nogami


Niedługo pewnie będzie kilkudniowa przerwa, bo okres się zbliża i chęci znów odchodzą. Po okresie znów siły wrócą - a z nimi ćwiczenia.

3 września 2010 , Komentarze (5)




Nadal jestem zadowolona. 

Dzisiaj ostatni dzień poziomu A ćwiczeń ABS (miałam skończyć w poniedziałek, ale doczytałam, że trzeba zwiększyć ilość ćwiczeń do 4x w tygodniu zanim się zakończy serię). 

Także w poniedziałek - poziom I. 


Trzymajcie kciuki!

2 września 2010 , Komentarze (8)


I co myślicie? 


Ćwiczę już miesiąc! 

Brzuszek stał się twardszy! 

Super jest!

30 sierpnia 2010 , Komentarze (4)

Niniejszym od środy zaczynam POZIOM I ćwiczeń ABS. 


Wyniki : 

4,5kg mniej

13cm mniej w talii

23cm mniej w brzuchu

4 cm mniej w biodrach

7% mniej zawartości tłuszczu

27 sierpnia 2010 , Komentarze (7)

Nie wiem jak to się dzieje!!! 

Przecież ćwiczę TYLKO 3x w tygodniu! Jem normalnie... 

Cieszę się!!!!!

25 sierpnia 2010 , Komentarze (8)



Ciągle jestem zadowolona ;)

23 sierpnia 2010 , Komentarze (4)

Dziewczyny!!


Odpuściłam co prawda A6W, ale nadal regularnie ćwiczę 3x w tygodniu. ABS+2 ostatnie ćwiczenia z A6W. 

Widzę efekty! W lustrze widzę mniejszy brzuszek.



Przepraszam, że znów nie w tych samych ciuszkach, ale są w praniu ;(

18 sierpnia 2010 , Komentarze (5)

W brzuchu -2cm. 

W tali niestety +1cm :(


Nie poddaję się!!!! 

Dzisiaj nudnawy dzień - pogoda jakaś taka pokraczna,więc nie ma za bardzo co robić. Pewnie jakiś film włączę. 


Wczoraj oglądaliśmy (właściwie tylko ja, bo R. spał) - Parnassusa. Film nawet nawet -chociaż z początku kompletnie nie wiadomo o co chodzi :/