Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kaba2000

kobieta, 53 lat, Ziemski Raj

167 cm, 101.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 lipca 2022 , Komentarze (3)

Dawno nie pisałam ale ciągle gdzieś gonię!!! 

Dzisiaj się wkurzyłam i właśnie leżę a robota stoi.

Bo to jest niemożliwe,że ja mam ciągle coś do roboty.

A jest nas dwoje dorosłych ludzi,kotka i ogródek 40 metrowe mieszkanie.

A co mają powiedzieć kobiety,które pracują,mają dzieci i nie daj Boże mają dom ogród i starszych rodziców.

Aż mnie ciarki przeszły!!!

I jeszcze latam po lekarzach Bo muszę  o pewne rzeczy zadbać.

Myślałam że uda się na kasę chorych ale się przeliczyłam.

U mnie w przychodni rodzinnej został jeden lekarz normalny reszta to Ukraincy,którzy dopiero się szkolą.

Największy plus to bardzo dużo się ruszam.

W tym roku jestem wyjątkowo aktywna i o dziwo kręgosłup mnie nie boli.

Waga dalej masakryczna coś około 100 kg.

Ale było już gorzej i trochę spadło.

Zważę się porządnie jutro z rana.

Pozdrawiam i dbajcie o siebie I o swoje zdrowie🥰

18 listopada 2021 , Komentarze (11)

To już prawie rok,jak się nie udzielałam.

Wchodzę tu codziennie na Vitalie i czytam moje ulubione pamietniki. 

Tak jakbym nigdy się z Wami nie rozstawała.

U mnie ciężki rok.Problemy zdrowotne się nasiliły i musiałam przejść na rente.

Mąż bardzo zadowolony bo dbam o niego i o dom.

Mam też więcej czasu i mniej stresów.

Jeżeli chodzi o dietę to nie ma jej.

Ale jest bardzo dużo ruchu i mniejsze porcje na talerzu.

Choć było już tak tragicznie,że z racji przyjmowania leków ważyłam 113kg!!!

Obecna waga to 101 i trzeba zawalczyć o dalsze spadki.

Pozdrawiam Was gorąco i życzę sukcesów w gubieniu kilogramów.

Kiedyś gdy byłam młoda.Nie miałam problemów z nadwaga.

31 grudnia 2020 , Komentarze (15)

Dawno mnie nie było.No coz nie było mi po drodze z odchudzaniem😭.Zawalilam na całej linii😭.Miałam trochę problemów że zdrowiem psychicznym.Na szczęście już jest dobrze.Przeszlam terapię i jestem na dobrej drodze do wyzdrowienia.

Gorzej że zdrowiem fizycznym.Mam nadciśnienie,otyłość,cukrzycę i wysoki cholesterol.Musze w Nowym Roku wziąć się porządnie za swoje zdrowie!!!

Niestety zaniedbalam się porządnie.

Wstyd mi bardzo☹😪😪.

Z rzeczy dobrych to zyskalam dużo nowych przyjaciół.To był rok zawierania nowych ciekawych znajomości.Moze jeszcze będzie szansa na ciekawa pracę.Ale to dopiero jak skończy się pandemia.

Życzę Wam Kochane i Kochani dużo dobrego w Nowym Roku.😀 .

Przede wszystkim zdrowka i spełnienia marzeń oraz osiągnięcia celów do jakich dazycie!!!

16 września 2020 , Komentarze (27)

Wczoraj byłam na spotkaniu z koleżanka.

Ona lubi sobie pojesc i zaprosiła mnie do orientalnej kuchni.

Wzięłam sobie makaron chiński z warzywami.

Porcja wielką Ale była możliwość zapakowania na wynos.

Mówię Wam większego syfu nie jadłam.

Makaron nie dobry slone bo wszystko zalane sosem sojowym.

To nie moje klimaty.

Następnym razem idziemy na sushi.

Nigdy nie jadłam A chce spróbować.

Może się nie rozczaruje.

Był jeszcze chiński rosół o taki.

Koleżance smakował.

Zjadla jeszcze ryz z kurczakiem.

Taka wielka porcję.

Ma spust!!!

Miłego dnia dziewczyny.

Ja cały czas walczę raz lepiej raz gorzej Ale do przodu!!!

14 września 2020 , Komentarze (9)

Wczoraj wybrałam się na wycieczkę.

Po drodze natrafiłam na takie cudo.

Tajemniczy dom koło Opola.

Nazywają go "domkiem hobbitow" lub "igloo"

Trudno jednak znaleźć dokładniejsze informacje o budynku,który powstał z miłości do astronomii.

Budynek choć ukryty za gęstą zielenią zachwyca już z daleka swoją niebieska poswiata.

Każdego tygodnia zatrzymują się przy nim spacerowicze i rowerzyści.

A Wy macie jakiś pomysł kto może w tym domku mieszkać?

12 września 2020 , Komentarze (18)

Wczoraj miałam miłe spotkanko z kolezankami🙂.

Byłyśmy w pizzerii i nie wypadało nic nie zamawiać.

Zjadłam małego fostwoda i Wypilam 2 piwka🍺🍺.

Wcześniej w domu kasze gryczaną z maślanka.

Jakby tego było mało.Jak wróciłam do domu to wrabalam 2 paczki ciastek które kupiłam do kawy bo miałam mieć gosci🙉.

Nie Wiem co mnie wzięło bo na codzień nie jem słodyczy.

A dzisiaj wchodzę na wagę A tam kilo mniej🤪.

Dzisiaj już grzecznie.

Zrobiłam gołąbki i czekam na dzieci bo mają przyjść na obiad.

 Miłego weekendu Kochane😃

10 września 2020 , Komentarze (38)

To fotka z mamą.

Jest jej połowę mniej.

Wstydzę się tego zdjęcia😭 że tak się zapuscilam.

Ale walczę💪💪💪💪.

Zwiekszylam aktywność i codziennie jest siłka.

Ważenie w niedzielę.

A to mój wczorajszy obiad.

Pozdrawiam Was dziewczyny😀.

8 września 2020 , Komentarze (8)

Waga bez zmian😭.

Zmarł mój sąsiad 52 lata na zawal😪.

Bardzo to przeżyłam.

Ale już się ogarniam i lecę dalej.

Ćwiczę na siłowni pod chmurką bo taka piękna pogoda🏋️♀️🌞🌝.

Jutro idę na 2 godziny ćwiczyć.

Dałam sobie czas do wiosny przyszłego roku żeby zgubić ten balast.

I czas na przetwory.

Sałatka z kapusty.

I papryka marynowana.

1 września 2020 , Komentarze (11)

Miałam trochę problemow😭Ale już jest dobrze i wracam do diety.

A właściwie już dietkuje od dwóch dni😀.

Przez ten czas waga nie wzrosła.

Próbuje znowu z zupkowaniem🥗.

Dzisiaj była kalafiorowa i flaczki.

Idę teraz poczytać co u Was.

Pozdrawiam goraco😆

16 lipca 2020 , Komentarze (9)

Znasz sytuację kiedy czekasz niecierpliwie na jakiś upragniony wyjazd na wakacje,skreslasz dni na kalendarzu odliczasz godziny i myślisz tylko o wyjeździe.Potem przychodzi ten dzień,urlop szybko mija i jesteś zawiedziona.

Pamiętaj że oczekiwanie na coś jest połowa przyjemności.Wszystko przyjdzie w swoim czasie.Dni nie przyspieszysz!!!

Dlatego oczekując na ważne wydarzenie nie skupiają się tylko na nim,żyj każdym dniem i codziennymi sprawami.

Ono i tak nadejdzie wtedy gdy ma nadejść.

Wytrwałość jest kluczem do sukcesu.

Wiedza o tym Ci którzy nie zniechęcają się porażkami,którzy mozolnie pracują,uczą się,trenują mimo że wyniki nie są widoczne od razu.

Żeby coś osiągnąć,trzeba się napracować.

Jedynie cierpliwość i wytrwałość pozwalają osiągnąć SUKCES!!!

I tak samo jest z odchudzaniem.

ZGADZACIE SIE?