nie wiem kiedy ten czas zleciał....
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (1330)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 574892 |
Komentarzy: | 10254 |
Założony: | 2 lipca 2009 |
Ostatni wpis: | 11 stycznia 2025 |
Postępy w odchudzaniu
Historia wagi
moja Lilianka ma dzisiaj 4te urodziny :) :) :)
nie wiem kiedy ten czas zleciał....
Tą sukienkę kupiłam kilka tygodni temu, nie było
mowy nawet wcisnąć ją na ramiona...
Ją wkłada się przez głowę, potem ściąga się jaą w dół, a suwak ma po lewej stronie, tak że tylkona głowę mi weszła a nawet jednego ramienia nie wcisnęłam, porażka normalnie... A dzisiaj wieczorem weszłam w nią , tyle tylko , że jeszcze suwaka się nie zapnie , ale ja kontynuuję🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩
zamówiłam mounjaro z zava online pharmacy i chcieli zdjęcia... tak że złapałam głęboki oddech i kazałam mężowi zrobić zdjęcie na wdechu😁😁😁😁 wyczytałam posty ludzi , że doktorzy nie przepiszą, jeśli mamy bmi poniżej 30... a moje to 31....
Widać , że pidżama luźniejsza?
kupiłam ją pod koniec 2023 jakoś, ledwie nad kolana mogłam spodnie wciągnąć a bluzka otwarta była, wzięłam ją do Gany z myślą, że albo schudnę, w co nie wierzyłam, albo ją dam komuś w prezencie... a dzisiaj zauważyłam , że spodnie luźne są....
84,7kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
84,7kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kawa, kawa, 2 owoce, 3 chicken strips, pół puszki tuńczyka z pół puszki kukurydzy i pół łyżeczki oleju, 3 frytki, 2 malutkie suszone owoce, trochę wody...
a tak poza tym sporo chodzenia i działania, jak to z dziećmi bywa :) :0 :)
To jest jedzonko dla mnie i moich dziewczynek, one napewno po 1 jajku zjedzą, plus odrobinę szpinaku, a reszta dla mamy🤩🤩🤩🤩
POKAZAŁA 65KG... ALE TO NIEMOŻLIWE BY W 2 DNI PONAD 10KG UBYŁO, WIĘC BATERIA DO WYMIANY... ALE NIE DZISIAJ...
WCZORAJ BYŁO NAWET PIĘKNIE, SŁONECZNIE, MYŚLAŁAM , ŻE DZISIAJ BĘDZIE JESZCZE LEPIEJ, ALE JEST ZIMNO.... BYŁO 13 STOPNI Z RANA, A TERAZ MOŻE 15.... ANGIELSKA POGODA....
mój spadek poniżej 90 motywuje mnie tak bardzo, że znowu gotuję szpinak oraz jajka ;)