Mam nadzieje, że 50 g ryby wędzonej to nic strasznego:(
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (35)
Ulubione
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
Pewnego dnia zobaczyłam swoją koleżankę szczuplejszą o kilka kg i stwierdziłam, że może i mnie się uda...
No i udało się:)
Można!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!! Kocham
na siebie patrzeć i jak patrzą na mnie inni:) A szczególnie mój ukochany:)
!!!!!!!!!!!!! Kocham
na siebie patrzeć i jak patrzą na mnie inni:) A szczególnie mój ukochany:)
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 69510 |
| Komentarzy: | 447 |
| Założony: | 24 lutego 2010 |
| Ostatni wpis: | 2 stycznia 2015 |
Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aneczka3009
kobieta, 39 lat, Lublin
158 cm, 58.20 kg więcej o mnie
25 lutego 2010 , Skomentuj
Zrobię sobie jakąś pyszną zupkę..
Moim głównym grzechem do tej pory ogromna ilość pieczywa jakie jadłam...
Teraz zajadam chleb ryżowy do wszystkiego a nie tak jak kiedys kromkiiii chleba...
Moim głównym grzechem do tej pory ogromna ilość pieczywa jakie jadłam...
Teraz zajadam chleb ryżowy do wszystkiego a nie tak jak kiedys kromkiiii chleba...
Właśnie spędziłam 60 minut na rowerze
stacjonarnym...
25 lutego 2010 , Komentarze (5)
Śniadanie;;
2 kromki chleba ryżowego, 50 g chudego białego sera, pomidor, czerwona papryka no i moja ukochana kapusta pekińska...
Widać różnice, owszem czuje sie troszke głodna....
Wytrzymam...
2 kromki chleba ryżowego, 50 g chudego białego sera, pomidor, czerwona papryka no i moja ukochana kapusta pekińska...
Widać różnice, owszem czuje sie troszke głodna....
Wytrzymam...
Dziś na wadze z rana było 62:)
25 lutego 2010 , Skomentuj
Póki co idzie mi badzo dobrze... Mam nadzieje, że nie poddam się:)
100 minut na rowerze.... maleńka kanapka na
kolację, a teraz czas na hantle... Pozdrawiam
24 lutego 2010 , Skomentuj