Coz.. Brak uczuc ojcowskich nie jest chyba podstawa do tego, by kontaktow zakazac. Zreszta przechodzenie przez te procesy nie jest zbyt mile. Sugeruje czekac. Moze kiedys przestanie przylazic, majac, przepraszam, ze to mowie, ciebie i mala za zamkniety rozdzial. Dobrze, ze sobie ulozylas teraz jakos zycie, masz Tomka ktory cie tak kocha i tak sie toba opiekuje. Trzymaj sie dziewczyno, a wiem, ze bedziesz ;*
kochana na pewno zrozumie:) a tatuś chrupki, które kosztuja az 1 złoty, śmiech na sali:)ciuszek zabawka, rozumiem-a to co za gest? tak jak powiedziałas obcy facet ma dla Olivki wiecej serduszka:) i niech tak zostanie:)powodzonka kochana
stazi24
20 maja 2010, 20:48
Byly jak nazwa wskazuje jest bylym wiec nie zaprzataj sobie nim glowy zajmij sie obecnym::0 zycze Ci z calego serca powodzenia w tym wzgledzie;D
Nadia0088
20 maja 2010, 20:29
o widze zmiany nie tylko w sercu ale i na profilu:)
Widać , że zależy Tomkowi na Was obu. Życzę Wam wszystkiego dobrego. Jesteś naprawdę bardzo dzielną kochaną osobą. :))
pinezka85
20 maja 2010, 19:06
Byłego masz za sobą, nie przejmuj się już nim... Czerp z życia to co najpiękniejsze, kochaj i bądź kochana :) Buziaki dla Ciebie i Twojej Olivki :*** A co do posiłków - jestem pewna, że Tomek zrozumie :)
SmutnyAniol1982
20 maja 2010, 19:05
Zastanawia mnie jak Twój Były mąż odnosi się do Ciebie?
Ty jesteś piękna, mądra i zasługujesz na to co najlepsze. Według mnie nie masz co się wstydzić, i powinnaś powiedzieć Tomkowi jak to było z tobą i ile schudłaś? Nie masz się czego wstydzić, a on na pewno Cię zrozumie i Będzie Cię wspierał.
Zastanów się, i tak przyjdzie czas że mu wyjawisz wszystko, więc po co z tym czekać. Przynajmniej będziesz miała to za sobą. Głowa do góry, będzie dobrze.
marleninka
20 maja 2010, 19:00
jestem przekonana, że zrozumie :) i myślę, że nawet zacznie Ci teraz przywozić sałatki :))) hihi :))) kwitniesz Aneczko - pięknie :* były mąż? na szczęście masz to już za sobą!!!
Ausia28
20 maja 2010, 18:57
jesteś piękną kobietą Aniu! A co do byłego męża-trudna sytuacja ze względu na małą, myślę jednak, że najważniejsze że choć żadko ale jednak ją odwiedza, właśnie ze względu na Oliwcię. Może z czasem się troszkę zmieni, może otworzy się bardziej na córkę. Świetnie, że tak Ci się zaczęło układać, po tym jak umieściłaś swoje zdjęcia wnioskuję, że przy Tomku zyskałaś pewnośc siebie, że w końcu poczułaś się atrakcyjna-to wspaniale. Pozdrawiam :)
SweetRose
20 maja 2010, 18:53
Widziałam, że padła sugestia, że Tomek może lubić dzieci, ale w tym złym kontekście - uważam jednak, że on po prostu jest spragniony tych wszystkich emocji i uczuć, których właśnie mu brakuje z uwagi na swój zawód i karierę. Sam przyznał, że sam ocknął się obserwując znajomych i widząc, że ułożyli sobie życie - ożenili się, założyli rodziny a On ciągle sam. Myślę, że chciałby już się ustatkować (mieć żonę, dziecko) i dlatego tak uwielbia Olivkę.
Aniu, mogę sobie tylko wyobrazić co czujesz widząc brak tej szczególnej więzi, która łączy ojca z jego dzieckiem...nie wiem czy powinna zaryzykować stwierdzenie, że nie dorósł do tej roli...ale być może właśnie o to chodzi...
Trzymaj się Kochana, jestem dumna z Ciebie, że w ciągu roku tyle się u Ciebie zmieniło na dobre :-) :-*
jogax
20 maja 2010, 18:49
Uroki oglądania ojców bez powołania... ;/ Takim powinno się chyba co nieco tu i tam... ten tego... obciąć! ;/ ;/ ;/ A co?!!! ;/
Biedroneczka19811
20 maja 2010, 18:47
Kochana jestes śliczna kobietką masz śliczną córcię tak jak moja Tez OLiwcia:) myślę ze jak powiesz Tomkowi i obiadku i kolacyjce to powinien zrozumieć:)
pozdrawiam was Kochana Cieplutko:)
kasiulabrzydula
20 maja 2010, 18:43
śliczna ta nowa foteczka na avatarze:***
ciesze się z Twojego szczescia ze trafilas na takiego wspanialego faceta jakim jest Tomek mam nadzieje ze wszystko cie sie ulozy i bedziesz szczesliwa bo na to zaslugujesz kochana buziaczki;*
narnia84
20 maja 2010, 18:31
No z jakiegoś powodu się z nim rozwiodłaś prawda? Najważniejsze że Tomek zakochał się w Waszej dwójce:) a nie tylko w Tobie. A po 2 fajnie masz nowe zdjątko w avatarze:)
z facetami już tak jest, a w szczególności z byłymi to masakra. Jedno mnie dziwi i może nie zrozumiałam dobrze :-) Twój nowy facet (długo go znasz?) bardzo był niepocieszony, że nie mógł się zobaczyć z Olivką? (czyli Twoją córką?). Powinno mu chyba bardziej zależeć na spotkaniach z Tobą a nie Twoją córką :-)... uważaj na nią i oby nie okazał się takim co bardzo lubi czyjeś dzieci - wiesz o czym mówię.
pozdrawiam
bowotu
20 maja 2010, 18:28
tak szybko cię czytam że wogóle sie na boki nie rozglądam a tam nowa Ania Superrrrrrrrrrrrrrrrr
Klara76
20 maja 2010, 18:28
...tylko zaproponuj mu chude jedzonko. Nie ma co ograniczac kontaktow z powodu diety. W koncu po to jestes na diecie, by miec kontakty, nie?
jerne
20 maja 2010, 21:02Coz.. Brak uczuc ojcowskich nie jest chyba podstawa do tego, by kontaktow zakazac. Zreszta przechodzenie przez te procesy nie jest zbyt mile. Sugeruje czekac. Moze kiedys przestanie przylazic, majac, przepraszam, ze to mowie, ciebie i mala za zamkniety rozdzial. Dobrze, ze sobie ulozylas teraz jakos zycie, masz Tomka ktory cie tak kocha i tak sie toba opiekuje. Trzymaj sie dziewczyno, a wiem, ze bedziesz ;*
vitafit1985
20 maja 2010, 20:58Przykre to, ale tego nie zmienisz. Ważne, żebyś teraz ułożyła sobie życie.
Izabela1411
20 maja 2010, 20:57kochana na pewno zrozumie:) a tatuś chrupki, które kosztuja az 1 złoty, śmiech na sali:)ciuszek zabawka, rozumiem-a to co za gest? tak jak powiedziałas obcy facet ma dla Olivki wiecej serduszka:) i niech tak zostanie:)powodzonka kochana
stazi24
20 maja 2010, 20:48Byly jak nazwa wskazuje jest bylym wiec nie zaprzataj sobie nim glowy zajmij sie obecnym::0 zycze Ci z calego serca powodzenia w tym wzgledzie;D
Nadia0088
20 maja 2010, 20:29o widze zmiany nie tylko w sercu ale i na profilu:)
emmaa20
20 maja 2010, 19:55Naperno zrozumie :) Aniulka jestes naprawde bardzo ładna kobieta:) Buziaki :*
83Czarnulka83
20 maja 2010, 19:20Widać , że zależy Tomkowi na Was obu. Życzę Wam wszystkiego dobrego. Jesteś naprawdę bardzo dzielną kochaną osobą. :))
pinezka85
20 maja 2010, 19:06Byłego masz za sobą, nie przejmuj się już nim... Czerp z życia to co najpiękniejsze, kochaj i bądź kochana :) Buziaki dla Ciebie i Twojej Olivki :*** A co do posiłków - jestem pewna, że Tomek zrozumie :)
SmutnyAniol1982
20 maja 2010, 19:05Zastanawia mnie jak Twój Były mąż odnosi się do Ciebie? Ty jesteś piękna, mądra i zasługujesz na to co najlepsze. Według mnie nie masz co się wstydzić, i powinnaś powiedzieć Tomkowi jak to było z tobą i ile schudłaś? Nie masz się czego wstydzić, a on na pewno Cię zrozumie i Będzie Cię wspierał. Zastanów się, i tak przyjdzie czas że mu wyjawisz wszystko, więc po co z tym czekać. Przynajmniej będziesz miała to za sobą. Głowa do góry, będzie dobrze.
marleninka
20 maja 2010, 19:00jestem przekonana, że zrozumie :) i myślę, że nawet zacznie Ci teraz przywozić sałatki :))) hihi :))) kwitniesz Aneczko - pięknie :* były mąż? na szczęście masz to już za sobą!!!
Ausia28
20 maja 2010, 18:57jesteś piękną kobietą Aniu! A co do byłego męża-trudna sytuacja ze względu na małą, myślę jednak, że najważniejsze że choć żadko ale jednak ją odwiedza, właśnie ze względu na Oliwcię. Może z czasem się troszkę zmieni, może otworzy się bardziej na córkę. Świetnie, że tak Ci się zaczęło układać, po tym jak umieściłaś swoje zdjęcia wnioskuję, że przy Tomku zyskałaś pewnośc siebie, że w końcu poczułaś się atrakcyjna-to wspaniale. Pozdrawiam :)
SweetRose
20 maja 2010, 18:53Widziałam, że padła sugestia, że Tomek może lubić dzieci, ale w tym złym kontekście - uważam jednak, że on po prostu jest spragniony tych wszystkich emocji i uczuć, których właśnie mu brakuje z uwagi na swój zawód i karierę. Sam przyznał, że sam ocknął się obserwując znajomych i widząc, że ułożyli sobie życie - ożenili się, założyli rodziny a On ciągle sam. Myślę, że chciałby już się ustatkować (mieć żonę, dziecko) i dlatego tak uwielbia Olivkę. Aniu, mogę sobie tylko wyobrazić co czujesz widząc brak tej szczególnej więzi, która łączy ojca z jego dzieckiem...nie wiem czy powinna zaryzykować stwierdzenie, że nie dorósł do tej roli...ale być może właśnie o to chodzi... Trzymaj się Kochana, jestem dumna z Ciebie, że w ciągu roku tyle się u Ciebie zmieniło na dobre :-) :-*
jogax
20 maja 2010, 18:49Uroki oglądania ojców bez powołania... ;/ Takim powinno się chyba co nieco tu i tam... ten tego... obciąć! ;/ ;/ ;/ A co?!!! ;/
Biedroneczka19811
20 maja 2010, 18:47Kochana jestes śliczna kobietką masz śliczną córcię tak jak moja Tez OLiwcia:) myślę ze jak powiesz Tomkowi i obiadku i kolacyjce to powinien zrozumieć:) pozdrawiam was Kochana Cieplutko:)
kasiulabrzydula
20 maja 2010, 18:43śliczna ta nowa foteczka na avatarze:*** ciesze się z Twojego szczescia ze trafilas na takiego wspanialego faceta jakim jest Tomek mam nadzieje ze wszystko cie sie ulozy i bedziesz szczesliwa bo na to zaslugujesz kochana buziaczki;*
narnia84
20 maja 2010, 18:31No z jakiegoś powodu się z nim rozwiodłaś prawda? Najważniejsze że Tomek zakochał się w Waszej dwójce:) a nie tylko w Tobie. A po 2 fajnie masz nowe zdjątko w avatarze:)
akitaa
20 maja 2010, 18:28ojj będzie dobrze Kochana, trzymam kciuki! ;*
JoaskaGR
20 maja 2010, 18:28z facetami już tak jest, a w szczególności z byłymi to masakra. Jedno mnie dziwi i może nie zrozumiałam dobrze :-) Twój nowy facet (długo go znasz?) bardzo był niepocieszony, że nie mógł się zobaczyć z Olivką? (czyli Twoją córką?). Powinno mu chyba bardziej zależeć na spotkaniach z Tobą a nie Twoją córką :-)... uważaj na nią i oby nie okazał się takim co bardzo lubi czyjeś dzieci - wiesz o czym mówię. pozdrawiam
bowotu
20 maja 2010, 18:28tak szybko cię czytam że wogóle sie na boki nie rozglądam a tam nowa Ania Superrrrrrrrrrrrrrrrr
Klara76
20 maja 2010, 18:28...tylko zaproponuj mu chude jedzonko. Nie ma co ograniczac kontaktow z powodu diety. W koncu po to jestes na diecie, by miec kontakty, nie?