Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 dzień diety TURBO tura 2

Co u Ciebie?Miłego weekendu :)Buziaczki

mam to samo ale z biustem:) Czas na zakup stanika sportowego:) Pozdrawiam! Powodzenia w dietowaniu.

dobrze sie trzymasz, ja dzis mam 5 dzień i było OK, a dziś wieczorkiem taka mała chcicę na coś słodkiego, że zjadłam 1/3 czekolady i to gorzkiej, której nie cierpię....a u mnie @trwa w pełni, a w połaczeniu z tą czekoladą, jakoś nie wierzę w dobre skutki dietki...., a w sobotę szykuje mi sie dodatkowo imprezka imienionowa u znajomych, zeby chociaż udało mi sie tylko wytrwac, przy sałatkach i wędlinach i jajakch, to moze nie bedzie tragicznie....

To ten Twój ogródeczek będzie pewnie śliczny :) :). Podziwiam Twoją zawziętość :) Ja w porównaniu z Tobą jestem okropnym leniem :( :) Pozdrawiam :)

pozytywnie oczywiście - i tak trzymaj :) suprr, że sama ułożyłaś tę ścieżkę :) no i czekam z niecierpliwościa na te porównawcze foteczki :) pozdrawiam serdecznie

Co do poprzedniego twojego wpisu to, krew zalewa mnie np. jak jem za dużo białka w dni poprzedzające @, już sprawdzałam, jak byłam na dukanie to myślałam, że mnie szlak trafi,więc teraz przed zajadam się pełnoziarnistym, warzywami i owocami, czytałam też gdzieś , że istnieje właśnie taka zależność, możesz spróbować następnym razem, bo w turbo faktycznie niektóre dni są typowo białkowe. Pozdrawiam:)

moje kochane, ależ Ty masz parę i samozaparcie, dietkujesz, harujesz w ogrodzie i dbasz o dom - teraz rozumiem skąd takie sukcesy w odchudzaniu:))) Trzymaj sie cieplutko Słoneczko i miłego dzionka!!

dziękuję za piękne życzenia urodzinowe i pięknego kwiatka:). Jesteś dzielną kobietką .Przy swojej robótce na świeżym powietrzu spalisz o wiele więcej kcal niż przy jakiś tam wymachach dywanowych. A efekt podwójny:) piękny ogród i super wysiłek fizyczny:)Widzę,że to Ty pogoniłaś @ ,biedna nie miała widocznie gdzie się podziać i przyleciała do mnie:) .Z opisu wynika ,że na pewno to ta sama:).Całuski

czekamy na foteczki***

kochana czekam na foty ogródeczka- na pewno super wygląda-pozdrawiam

fotki i waga, bo mnie aż od środka żrzera ciekawość!!! Normalnie mnie przytrzymujesz..... A ogródek będzie cudny, potem tylko loeżaczek i leniuchowanko :D

Po co ci ćwiczenia skoro tak zasuwasz przed domem!!! Łączysz przyjemne z pożytecznym - to dopiero frajda!!!! I efekty będzie widać w dwójnasób - na twoim ciele i przed domem!!!

Taką ciężką robotę sama, czemu mężuś nie pomógł??:P

Rezolutna kobietka z Ciebie! Uwielbiam takie Panie co zakasaja rekawy i "żadnej pracy się nie boją".Pewnie rozwal murek!ja tez u siebie wszystko robię sama : ) A jaka satysfakcja pozniej : ) A wytrwałości GRATULUJE i czekam na fotki!

ten czerwony winogron to tylko 1 szt ? :P jadłospis ok :) ja też bym musiała tutaj troche na podwórzu ogarnąć bo chłopaki jak chłopaki... mieli w nosie :/ a tu trawę skosić trzeba śmieci (niewiele) pozbierać gdzieniegdzie... basen wyczyścic. i takie pierdoły.

no to czekam na fotki:)

ta twoja dieta i zmiany w twoim domku :)

Czekamy czekam na fotki.... dokładnie najlepiej Ty w ogródku!!

poprosimy o fotki ogórdka i Twoje oczywiście ;D

Super ci idzie a waga lada chwila zacznie spadać)