Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem zalamana - pomozcie

duzo. Moze rzeczywiscie nie powinnam sie obwiniac z powodu 1,5 ziemniaka. Gdyby nie to, że cały czas czuję się teraz przepełniona... A jutro pewnie znowu będzie tak, że do 14:00 wszystko zgodnie z planem, a potem rzucę się na coś? Ale widzę na Twoim wykresie, że dużo już zrzuciłaś wagi i życzę CI dalej wytrwałości i powodzenia. Trzymaj się.

wiec ten problem mamy podobny; ja tez wciaz walcze, teraz jest o wiele lepiej, ale czuje, ze twarzy bez zadnej krostki czy blizny to juz nigdy nie zobacze :(( nawet nie probuje liczyc, ile pieniedzy przeznaczylam na leki. ale to, co pomoglo mi najbardziej w walce z bliznami, to przemywanie twarzy 2 razy w tygodniu wywarem z zielonej herbaty (ale nie z torebki, musi byc lisciasta) oraz krem- hirudoid (tak to sie chyba pisze). normaderm tez dobry, ale jaki drogi! uwazaj na siebie, tabletki przeczyszczajace to bardzo silna terapia i nie najzdrowsza. zycze powodzenia i trzymam kciuki, moze jutro uda Ci sie powstrzymac, nim siegniesz po cos slodkiego (ja tez mam z tym ogromne problemy, wiem ze po mojej wadze tego nie widac ale moja talia jest ogromna). pozdrowionka!!!

Chyba nie dałabym rady przy moich dzieciach wyrobic na samych owocach, a tak to myśle,ze będzie zdrowiej dla organizmu, choć tam napisali,że nie można jej stosować dłużej niz 2 tygodnie, bo i tak ma duże braki w stosunku do zdrowego odżywiania.A TY po co bierzesz w ogóle takie świństwo jak tabletki przeczyszczające, tym możesz doprowadzić sie do ruiny kobieto. Pozdrawiam

jeju słonce nie mozesz tak katowac swojego organizmu mozesz miec pozniej duuuzo problemy ze zdrowiem! twoj układ pokarmowy na dłuzsza mete moze tego nie wytrzymac... jesli juz zjadłam to co zjadłas to co jeden dzien nie zaszkodzi ale tabletki na przeczyszczenie nie pomoga ci w odchudzaniu tu moze pomoc tylko silna wola i duuuzo motywacji tabletki moga jedynie zepsuc ci oranizm poza tym od tabletek na preczyszczanie organizm sie uzaleznia pozniej moze dojsc do tego ze w ogole nie bedziesz sie mogła bez nich wyproznic! jesli faktycznie masz wyrzuty sumienia po tym jak zjesz za duzo to najlepiej cwicz cwicz i jeszcze raz cwicz chocbys to miała robic do upadłego! kiedys miałam problem byłam pare lat młodsza i odchudzałam sie ciagle wymiotujac to co zjadłam ale dzieki temu babcia mnie jakos z tego wycagneła teraz wiem ze z tego sa tylko problemy ze zdrowiem i nic naprawde nic wiecej...bardzo tzrymam za ciebie kciuki i jak tylko poczujesz ze ci zle to pisz od razu do mnie zrobie wszystko co w mojej mocy zeby ci pomoc dodaje cie do ulubionych i czesto bede tu wpadac zeby patrzec jak ci idzie na pewno juz nie długo zgubisz co nie co wiec przemysl wszystko i zastanów sie jaka strategie obierasz i bierz sie do roboty tylko pamietaj o tym ze zdrowie jest najwazniejsze bo mamy je tylko jedno i bardzo trudno je pozniej naprawic...całusy

czy Ty nie masz czasem czegoś wspólnego z bulimią? :/ myśle że z tym kompulsywnem obżarstwem, a potem tabletkami na przeczyszczenie powinnaś sie wybrać do lekarza... a co do mojego menu - to było wczorajsze:) zaraz napisze dzisiejsze;P

ja nie jestem przeciwko Tobie; naprawde trzymam kciuki, wiem ze walka ze soba jest o wiele trudniejsza niz z innymi; jak mialam nascie lat i klopoty z cera, dziewczyny narzekajace na jedna krostke mialam ochote zamordowac, dlatego rozumiem, jak mozesz odbierac moj 2 kg 'kaprys'; POWODZENIA!!! na tej stronce mozna dostac mnostwo wsparcia od innych, jestem pewna ze RAZEM nam wszystkim sie uda!!!

ojej duzo ale z tabletkami ostroznie dzieki za odwiedzinki ja dopiero zaczynam i wiem jedno mam slaba wole ale moze tym razem uda mi sie

zamiast skupiac sie na innych (jak na przyklad mnie) pomysl o sobie!!!

dla siebie, zeby lepiej sie czuc; to nie jest zaden przymus; lubie walczyc ze swoimi slabosciami

nie jestesmy idealne mi tez zdazaja sie wpadki z jedzeniem :-( to zapewne nie pierwszy i nie ostatni raz jak tak zrobilas ale mozesz tego uniknac ... znajac zycie wszamalas wszystko to na co mialas ochote przez tydzien jak nie dluzej wiec moja rada jest taka : raz w tygobniu pozwol sobie na cos pysznego i kalorycznego (ja tak robie i to dziala!!! )npzaplanuj sobie ze w przyszlym tygodniu zjesz kawalek pizzy, puchar lodow czy ziemniaki do obiadu :-) powiem ci szczeze ze podczas tygodniowych katuszy bedziesz trzymala sie i czekala na dzien laby to pomoze ci :-) co do tabletek to nie jest zbyt dobre rozwiazanie :,-( zdaza mi sie je wziasc ale jak jestem zmuszona do tego. tabletki z regoly uzalezniaja i nie bedziesz mogla wyproniac sie bez nich :-( polecam wybrac sie do herbaciarni lub chociazby do sklepu po herbatki ziolowe, najlepiej po czerwona i zielona...moze nie sa za wspaniale w smaku ale mozna sie przezwyczaic do nich ja pije "czerwona z cytryna" na przemian z "la karnita" z bio-aktive i zielona z vitapol-u, herbatki reguluja prace jelit i zapewne po takim obzarstwie pomoglyby ci sie pozbyc tego wszystkiego. co do wymiotowania to ani mi sie waz !!! narobisz sobie wiecej szkody niz pozytku !!!

Oj ja tylko sie zastanawiam gdzie ty to wszystko pomieściłaś?? w sumie gdyby patrzeć, żę to wszystko zjeszna cay dzień to ujdzie w tłumie, ale tak ... Jednak mimo to naprawdę ODRADZAM tych tabletek. Lepiej nie nieszczyć sobie tym zdrowia, a uwierz mi to nie pomaga. No może chwilowo, ale pomyśl co będzie dalej ...? Pozdrawiam i zycze duuużo samozaparcia. Trzymam za Ciebie kciuki. Pozdrawiam