Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
UWAGA!! PLAGA KLESZCZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


tak tak, plaga kleszczy

jest uważajcie.

Ja mojemu psu wyciągłam

wczoraj i dziś 5 kleszczy!!!!

sprawdzcie siebie i swoje psiaki!!

maskara jest naprawde masakra!!

Kleszcze przenoszą BOLERIOZĘ.

właśnie przez kleszcze zdechl pies

mojej siostry!!!


Mój psiak idzie dziś do weterynarza!!

Mam pytanie co sie może stać jak
 
źle się wyciągnie kleszcza ??

tzn. jak teo kleszczyki którymi się wbił
 
zostały w skórze psa ???

czy to trzeba jakoś usunąć ?


  • moniczkastach

    moniczkastach

    13 kwietnia 2007, 14:51

    moja siostra ma pokleszczową bolierozę właśnie....rok temu z nad morza z kleszczem wróciła:((

  • DOROTAINKA

    DOROTAINKA

    13 kwietnia 2007, 14:49

    Waga na paseczku zmieniona, a co do kleszczy to nie znam sie

  • Ciemniara

    Ciemniara

    13 kwietnia 2007, 14:47

    Trzeba to wyciągnąć najlepiej podejdz do weterynarza i on to zrobi. Nie warto ryzykować. pozdrawiam papapa

  • kopfer

    kopfer

    13 kwietnia 2007, 14:34

    Wet da rade to wyciągnąć, może troche natnie skórę ale będzie dobrze. Mój Niko przesyła merdasy dla twojego pieska. trzymamy kciuki

  • Princetongirl

    Princetongirl

    13 kwietnia 2007, 14:25

    przy usuwanie kleszcza jak zle złapiesz mozesz oderwac tułów i główka zostanie w skórze...słyszałam że jak sie "najedzą" to po pewnym czasie same odpadaja, ale nie wiem czy to prawda...miałam kiedys kleszca, ale został pomyslnie usuniety przez pania doktor....uwielbiam pieski i mam nadzieje że mu nic nie bedzie...pozdro:D

  • mariam27

    mariam27

    13 kwietnia 2007, 14:24

    najlepiej idź do weterynarza i on to wyciągnie bo sama nie dasz rady. Ja to samo miałam z mamą łebek się urwał a reszta zoastała w skórze pojechaliśmy na szpital i jej wyciągneli te kleszczyki i dostała jakiś zastrzyk. Nie ma się czym martwić i nad czym zastanawiac tylko psiaczka do weterynarza a on na to na pewno zaradzi

  • marianka17

    marianka17

    13 kwietnia 2007, 14:00

    :/

  • malutkafajniutka

    malutkafajniutka

    13 kwietnia 2007, 13:54

    Tak kleszcza trzeba wyjąć do końca razemz nóżkami i nie wyrywać tylko złapać szczypcami i ukręcić Nic się nie denerwuj a do wyeterynarza nie zaszkodzi pójść, rozumiem twój strach wejdziesz w wprawe ja raz wyciągałam już mojemu psiakowi:)

  • ola1979

    ola1979

    13 kwietnia 2007, 13:49

    rozumiem Cię, pies to w końcu najukochańszy przyjaciel człowieka

  • Jolkapl

    Jolkapl

    13 kwietnia 2007, 13:43

    Witaj! Masm pieska ale jeszcze nic nie musiałam wyciagać.Dzieki za ostrzeżenie i pozdrawiam pa!

  • soten

    soten

    13 kwietnia 2007, 13:14

    raczej nic, najwyzej moze wet wydłubie. ja swojej założyłam bayerowska obroze i nie ma problemu bo nawet jak sie skurczybyk wbije to po pół godzinie wysycha na wiór. sa jeszcze preparaty do psikania frontline ale są troche drogie, a moja sie boi jak ją psikam.

  • kaspio

    kaspio

    13 kwietnia 2007, 13:11

    Gosiu nie znam sie na tych sprawach. moja kolezanka jak kiedys wyciagnela kleszcza swojemu psu to posmarowala maslem (moze byc jakis inny tluszcz) ale lepiej idz to weterynarza. milego dnia:)

  • sylwiszon

    sylwiszon

    13 kwietnia 2007, 13:09

    Najlepszym sposobem na ZAPOBIEGANIE jest obroża KILTIX firmy Bayer działa przez pół roku tylko nie wolno jej zamoczyć czy to w wannie czy w jeziorze (jakiś tam deszczyk nie pomniejszy jej działania)kosztuje ok. 50 zł i mozna ją nabyc tylko u weterynarza. Ja kupuję co roku dla mojego spanielka i mam święty spokój przez cały sezon "kleszczowy"POLECAM a jak zdarzył sie wypadek pt. urwany kawałek kleszcza, trzeba to miejsce smarowac zakupioną w aptece maścią ichtiolową (ok. 2 zł)i skóra sama się oczyści. WYPRóBOWANE I PEWNE!!!!!!!!!!!!!!jak po drobną poradę w sprawie pieska to zawsze zapraszam..to moja pasja w końcu :))))

  • nenne29

    nenne29

    13 kwietnia 2007, 13:04

    Jezeli chodzi o te kleszczyki, ktore zostaly w skorze psa, to powinno sie je usunac - weterynarz na pewno to zrobi. Raczej nie powinno pieskowi nic byc, moze byc stan zapalny na skorze, ale to nic groznego. Nie kazdy kleszcz przenosi borelioze - pamietam ze pies mojego taty w sezonie tez miewal sporto kleszczy, ale dzieki bogu nic sie nie stalo poza rankami po wbiciu :) Aha, o ile pamietam, to sa jakies takie specjalnie urzadzonka do wyciagania kleszczy ze skory zwierzakow, chyba powinny byc dostepne w sklepach z rzeczami dla zwierzat.

  • majklokjes

    majklokjes

    13 kwietnia 2007, 13:00

    wierze Ci ze sie boisz,ale te klescze nie koniecznie musza byc zarazone ta borreliosa,lekarz te pozostale bedzie musial skalpelem usunac!

  • majklokjes

    majklokjes

    13 kwietnia 2007, 12:57

    calkiem pewna,to tez zalezy jaki ciezki twoj piesek jest,bo sa rozne dawki,ale jak sie nie myle to cos pomiedzy 20-30 zl!To jest ale pojedyncza dawka,chroni ona przed pchlami na okres 2 miesiacy,a przed kleszczami na miesiac...wiec nie wiem,moze Ci to bedzie za drogo!ale naprawde jest dobry..

  • gosiasek

    gosiasek

    13 kwietnia 2007, 12:56

    bardzooooo

  • gosiasek

    gosiasek

    13 kwietnia 2007, 12:56

    bardzooooo

  • gosiasek

    gosiasek

    13 kwietnia 2007, 12:56

    bardzooooo

  • nitusia

    nitusia

    13 kwietnia 2007, 12:48

    mysle nawet nad tym czy nie zaszczepic sie przeciewko temu cholerstu..buzka i strzeszmy sie kleszczcy...<img src="http://img228.imageshack.us/img228/2028/17452334pe3.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />