Tak kochane :)
Dziś rano wstałam, poszłam na spacer,
posprzątałam i zjadłam śniadanko :)
A teraz będę ćwiczyć:
* 8 min. Abs,
* 8 min. Legs,
* 8 min. Arms,
* 8 min. Buns,
* 8min. Streatch,
* 30 min. Spaceru,
* 1.000 brzuszków :)
Potem żelik nałoże :) super się czuję
odkąd znów wróciłam do ćwiczonek :)
Wiecie co ?
Mąż się ze Mnie śmieje bo ja zamiast sapać
i być do tego cała spocona
przy robieniu brzuszków to ja ZIEWAM :) hihihi
I ani grama kropli potu :)
Czy to normalne ??
Przyznam że na samym początku jak
zrobiła 20 brzuszków to umierałam z wycieńczenia:)
Buziaczusie dla Was Vita dziewczynki :)
agness48
25 kwietnia 2007, 13:45Chciałąbym zacząć ćwiczyć to co i Ty...to na brzuszek. Mozesz mi powiedzieć na czym one polegają??:D
roxi500
24 kwietnia 2007, 21:12niestety musze pracowac na gdzies poza mediami by zarobic na studia..modle sie by ktos odpowiedzial na moje zgłoszenia o prace.. ehh - ;(;( rycze jak głupia..
DOROTAINKA
24 kwietnia 2007, 03:49ja to po 5 bym wysiadla.
misiak4
23 kwietnia 2007, 23:11Baaardzo dziękuję za miły wpisik.Podziwiam Cię za wytrwałość i nie tylko...Skąd Ty czerpiesz tyle siły,że nie ulegasz słabościom?Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesików.
wawinia
23 kwietnia 2007, 23:08Witaj :) Z ciebie niezła jest weteranka jak podczas brzuszków się nie pocisz ;) mi to sie bardzo brzuch poci od przeróżnych ćwiczeń.. a co do moich ud ;) to mają w obwodzie 55cm ;/ zrobię zdjęcie któregoś dnia jak misio mi przyniesie cyfrówkę i pokaże ci jak wyglądam w spodniach ;) jest wielka róznica między spodniami a spódniczką ;) pozdrawiam gorąco :)
aniena
23 kwietnia 2007, 22:48hej, no jak sie cos bedzie działo z miom kolegą, znaczy sie cos wiecej to Ci odrazu napisze nowe wieści:) a ja mam do ciebie prozbe czy mogła bys mi jakis link czy wiadomości przesłac z tymi ćwiczeniami które teraz wykonujesz:) pozdrawiam
Filipka
23 kwietnia 2007, 22:45wydaje mi sie ,ze jestes już po prostu tak wycwiczona ,ze jest t dla Ciebie mały wysiłek i monotonny:)
Piraniaaa
23 kwietnia 2007, 22:26jak najbardziej normalne :).... tez tak mam ... o saunie to juz nie wspomne potrafie tam diedziec 20 min i wychodze sucha hihi ... pozdrawiam cieplutko
zeglarka2
23 kwietnia 2007, 22:25Normalnie podziwiam Cie z całego serduszka za Twój zapał :) Ja dziś zrezygnowąłam z diety JOY, kurcze zawsze jak się uczę to muszę mamlać buzią i coś jeść, więc bezsensu było "siedziec" na tej dietce... Teraz przynajmniej będę jeść to na co mam ochotę a nie myśleć ciągle o tym na co mam ochotę... jeść oczywiście z umiarem ;))) Pozdrawiam Cię Słońce!
Sylw00ha
23 kwietnia 2007, 21:29czesc słonko, wiesz zerknęłam teraz na Twoje foto ślubne i wiesz, że 2 dni po waszym slubie urodzilam synka:) ach:) milej nocki z mezulkiem i dnia jutrzejszego:*
zorzakasia
23 kwietnia 2007, 21:26Hmm wspólne cwiczonka brzmi ciekawie ;) Ale coś czuje ze ja po 50 brzuszkach odpadne :P Musiałabyś mi jakies fory dać, lub jakiś skrócony trening :P Z jakiego rejonu Krakowa jestes?? Pozdrawiam gorąco :***
sylwik26
23 kwietnia 2007, 21:15przede wszystkim gratuluje 1000 Jeżeli nie męczysz się przy brzuszkach to może dlatego że robić je tylko w jednej "pozycji" np standardowej. Może powinnaś podnieść sobie poprzeczkę tak aby zmusić mięśnie do większego wysiłku. np trzymając ręce wyprostowane za głową, albo dorzucić obciążenie na klatke :)))
monkan2
23 kwietnia 2007, 21:15pozdrawiam:)
Clorinda
23 kwietnia 2007, 20:29... żeby wstać rano i iść na spacer a nie do pracy! pozdrawiam
Harridan
23 kwietnia 2007, 19:23Hihihi te Twoje ćwiczonka mnie motywują ;D Rano na czczo przejechałam na rowerku 22km w 40min i bylam na body space a zaraz chyba znowu pójdę na rowerek ;D Buziczki <img src="https://app.vitalia.pl/img404/6353/kao24ur9.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />
megi12
23 kwietnia 2007, 19:06tez bym tyle chciala cwiczyc ale tak mi sie niechce dobrze ze chociaz robie te a6w, tydzien temu sciagnelam sobie abs filmik ale tak mi sie nie chce tego zaczac, pozdrawiam, megi
roxi500
23 kwietnia 2007, 18:56sorki ze dopiero pisze ale zalatana bylam;] ja wszedzie pracuje na stale;] nie mam uwomy na zlecenie;)a ty tez musisz miec fajna prace, ciagle z ludzmi;] co do brzuszkow wiesz..moj terner mowi ze nie wolno robic w ciaz tych samych cwiczen w tej samej liczbie, bo potem miesnie zaczynaja sie przepalac, powinno sie ziwekszac wysilek-ale bez przesady! i cwczyczenie tez co jakis czas zmieniac poozdro!
Darcia1
23 kwietnia 2007, 18:50Witaj... a robisz brzuszki mając nogi zgięte i oparte o podłogę czy w górze pod kątem 90 stopni-bo ja właśnie tak robię. Widzę, że wykonujesz jeszcze inne cwiczonka :)..Problem w tym, że nie znam tych nazw i mam prośbę, abyś np. na moim pamiętniku mi je jakoś wytłumaczyła na czym one polegają...z góry dziękuję. będę bardzo wdzięczna. A poza tym to gratuluję wytrwałości i efektów. Twoje wyniki są naprawdę bardzo imponujące! Pozdrawiam
terefere87
23 kwietnia 2007, 18:46Kurde ale skubana normalnie niezłe masz mięśnie niezłe :) Dlaczego ja nie moge w końcu czegoszmienic i zrzucic tego cholernego sadła:/
talusia1324
23 kwietnia 2007, 18:46ehh kochana ja też tak czasami mam dlatego nieraz nie mam ohoty ćwiczyć bo jak mam się znudzić :P...ehh trzymaj jutro kciuki bo piszę test :(...i pojutrze też...kurka wodna ale się boje ;(