Trzeci tydzień DWO leci a waga spada. Ja lekka i radosna póki co bo w życiu jak wiecie wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. Wklejam Wam poniżej te mądre słowa bo coś w nich jest. Czasem warto się na chwilę zatrzymać. Pytają niektóre koleżanki czy zmienia się wygląd skóry? Tak zmienia się pozytywnie dlatego ostatnio pisałam, że czuję się młodsza, hi, hi.
Coś w tym jest.
Nie zapominajcie o ćwiczeniach bo w swoim otoczeniu mam koleżankę, która też sporo zgubiła kg ( chodziła do dietetyczki ) i użala się nad wyglądem swojego ciała. Nigdy po szkole nie ćwiczyła, na gimnastykę nie chce jej się chodzić, biegać nie ma ochoty, roweru nie ma ale już założyła, że to dla niej za nudne. Cudów nie ma. Nie chcesz kiedyś użalać się nad sobą, pomyśl o tym dzisiaj.
Bez pracy nie ma kołaczy.
Przesyłam buziaczki - wasza koleżanka warzywno owocowa, hi, hi z wagą 60,90
Trzymam kciuki za Wasze mądre decyzje, za zdrowe podejście do życia i żeby radość w Waszym życiu gościła każdego dnia.
pusia1977
28 maja 2011, 16:38Kobieto jesteś wielka, super Ci idzie i to już 3-ci tydzień, ani się obejrzysz,a coś czuję,że dietę zakończysz na 6-ciu tygodniach:) Wiele mądrości życiowej jest w tym przesłaniu, które tutaj wkleiłaś. I nie ma cudów, trzeba ćwiczyć żeby po schudnięciu nie zostać "chudym grubasem" bez mięśni i z nadmiarem skóry:) Buźki i miłego dnia.
uleczka44
28 maja 2011, 12:47Mieciu, ale waga!!!!!!!!! Szałowa !!!!!!!! I Ty w wyśmienitej formie, pod każdym względem. Złapałaś właściwego bakcyla. I trzymaj go, choćby do końca życia. Mnie sie mój bakcyl wymsknął z rąk, ale jeszcze go dopadnę. I wtedy już zatrzymam. Mieciu, gratuluję, bardzo gratuluję.
asienia34
28 maja 2011, 12:41gratuluję z całego serducha ja też chyba wrócę do w-o
azi74
28 maja 2011, 11:54Witaj Mieciu, lubię do Ciebie zaglądać , bo jesteś osobą mądrą , dojrzałą,pełną optymizmu przez co godną naśladowania.Dajesz wiarę innym ,że jesli się czegoś chce to jest to możliwe ! Fajna babka z Ciebie ! Odnośnie DWO skąd czerpiesz wiedzę jak ją stosować??Mogłabyś polecić jaką wiarygodną stronę ?Chciałabym zapoznać się z tą dietą . Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wytrwałości i miłego weekendu! pa
iloczynek
28 maja 2011, 10:26To prawda , kierując sie w życiu wskazówkami mędrców dużo można osiągnąc...bo po co wyważac otwarte drzwi i zastanawiac sie nad filozofia życia skoro ktos już to za nas kiedys zrobił i podaje na tacy swoje mądrości ..jestem za :)) Gratuluje siły walki , w ciągu ostatnich 4 tygodni poznałam smak zadowolenia z siebie , kiedy to sama zapanowałam nad swoim ciałem i umysłem ...w końcu to moje ciało i ja tu rządzę :))) pozdrowionka :)
tyniulka
28 maja 2011, 09:31Miecia ma jak zwykle racje! cudow nie ma i samo sie nie schudnie i nie wyjedrni :) wiesz, ze jestes moim wzorem dojrzalych kobiet!!!! tez taka kiedys bede! pelna sexapilu i powera! buziaki
ewkada
28 maja 2011, 09:16Mieciu cieszę się razem z Tobą.Rewelacyjny wynik !!! Pozdrawiam.Ewcia
HannaStrozyk
28 maja 2011, 09:11podziwiam ze ty to wytrzymujesz a ja zastanawiam sie czy tydzien w osrodku wytrzymam no ale musze jakos psychicznie nastawic sie. Pozdrawiam
luckaaa
28 maja 2011, 09:07ooooo..... , ale chudzielec jestes ! i jak ja cie poznam ?