Dwie kromki razowca z sałata ,szynką ,żółtym serem ,pomidorem i szczypiorkiem + gruby plaster szynki domowej + bób + trochę kaszanki.
Dzień 1
Przed śniadaniem : nektarynka (owoce jemy około 30minut przed śniadaniem ,zaraz po przebudzeniu)
Śniadanie: chleb żytni na zakwasie + dzem słodzony fruktozą +jogurt 0% kawa/herbata zielona,czerwona
Obiad : łosoś grillowany z cytrynką + brokuły gotowane na parze ,tarta marchewka. + biały ser
Kolacja : mozzarella + pomidory + grillowany kurczak + sałata
Dzień 2
Przed śniadaniem : sok z pomarańczy
Śniadanie : mesli z odtłuczonym mlekiem + biały ser+kawa /herbata zielona
Obiad : Potrawka z ciecierzycy ,kurczaka ,papryki,pomidorów ,cebuli i bakłażana/cukini
Kolacja : jajka na miękko z sałatką warzywną + ser żółty /pleśniowy
Dzień3
Przed śniadaniem : trzy owoce kiwi
Śniadanie : jajecznica na mleku z cebulką ,pieczarkami i szynką + pokrojona marchew +kawa/herbata
Obiad : Makaron spaghetti z sosem pomidorowym ( z dodatkiem cebulki i papryki) + jogurt 0%
Kolacja: wędzona makrela z warzywami na parze
Dzień4
Przed śniadaniem : sałatka owocowa
Śniadanie : jajka na miękko + pomidor z ogórkiem+ kawa/herbata
Obiad:zupa jarzynowa + faszerowane bakłażany pieczarkami i białym serem (bez zoltego sera) + jogurt naturalny
Kolacja : fasola szparagowa + filet z ryby + ser
Dzień5
Przed śniadaniem : duże jabłko
Śniadanie : jajka na bekonie + sałatka z szynki ,pomidora ,oliwek i papryki+ kawa/herbata zielona,czerwona
Obiad:dorsz grillowany z warzywami na patelnie ( oprocz ziemniaków)
Kolacja: dziki ryż z groszkiem zielonym + krem z brokulów
Dzień 6
Przed śniadaniem :grejfrut
Śniadanie : jogurt naturalny 0% z otrębami i suszonymi owocami ,bakaliami. + kawa
Obiad : faszerowane papryki farszem z mięsa drobiowego mielonego z warzywami + biały ser
Kolacja : omlet z pieczarkami ,cebulą i szynką + bakalie
Dzień 7
Przed śniadaniem : brzoskwinia
Śniadanie : biały ser z fruktozą i jogurtem naturalnym ,do tego bakalie + słaba herbata
Obiad : krem z pomidorów + potrawka z cukini ,papryki,cebulki,kurczaka
Kolacja : makaron spaghetti gotowany al. Dente ( z pelnego przemialu) z sosem pomidorowym
Inne śniadania :
pstrąg wędzony + kawa + pomidory i ogórki
omlet z papryką ,cebulką ,pomidorem i szynką chudą + słaba herbata
śledź z sałatką warzywną + herbata zielona
ruloniki z szynki ,białego sera ,ogórka i papryki + kawa/herbata słaba lub zielona,czerwona
Inne obiady/kolacje :
Dziki ryż z sosem pomidorowym
Soczewica z cebulką + jogurt naturalny + sałatka warzywna
Makaron z pelnego przemialu gotowany al. Dente z serem ,jogurtem 0% ,fruktozą i cynamonem
Pamiętajcie o codziennym piciu 2litrów wody i ćwiczeniach ! :)
A co u mnie ?
Dzisiaj się zdenerwowałam. Chlopak ,o którym Wam pisałam ( tym od ciąglych smsów) mnie wyprowadził z równowagi. Już mam dość. Chciałam go spławić ,więc powiedziałam ,że nie mam kasy na koncie i że ma nie pisać ,a on doładował mi 30 zl. Potem .. siedziałam u siebie w pokoju ,mama już wróciła z pracy ,zadzwonił domofon ,jak zwykle pobiegł mój brat bliźniak ,bo myślał ,że to do niego.. a okazało się ,że to taksówkarz poszukujący Karoliny ,więc wyszłam z pokoju ,a on wręczył mi ogromny bukiet od fajnego chłopaka. Na moje oko kosztował przynajmniej 70 zl , jak nie więcej. Zaczynam się bać. Przecież ja tego chłopaka widziałam raz na oczy ,nawet nie chcę z nim rozmawiać ,nie odpisuję na żadnych komunikatorach ani na smsy ,mówię prosto z mostu ,że nie mam czasu się z nim spotkać ,co jeszcze mam zrobić ,już sama nie wiem. Powiedziałam tylko rodzicom ,że zaczyna mnie to przerażać. Koledzy zaproponowali mi pomoc ,ale wiadomo jak to ma według nich wyglądać.. To ja już wolę to załatwić jakoś sama !
A jesli chodzi o tabletki i samopoczucie : dzisiaj już się nie objadałam ,ale kolejny objaw : zdenerwowanie ,drżenie rąk i mam wrazenie ,że serce mi biło jak szalone ,a ja nie moglam się uspokoić. Zobaczymy co kolejne dni pokażą , na ulotce napisane jest ,że akurat takie objawy są bardzo częste.
blondyna91 i shape48 nie mogę Wam odpisać ,macie zablokowane pamiętniki :)
Justin90
10 sierpnia 2011, 20:35na twoim miejscu również czułabym dyskomfort, facet jest nieźle napalony! Karolciu uważaj na niego, bo nie wiadomo co mu strzeli do głowy. Dziękuję za jadłospis na diecie Montignaca, choć nie ukrywam, że twoje aktualne żywienie bardziej mi się podoba:) Lasagne wygląda rewelacyjnie!:)
nataliaccc
10 sierpnia 2011, 20:25źle robisz facetowi trzeba wprost powiedziec" nie jestem zainteresowana tobą" bądz " gdybys byl jedynym mezczyzna na swiecie i tak bym nie byla z toba" krotko i na temat oni subtelnie nic nie pojmą więc tu tkwi twoj blad
shizaxa
10 sierpnia 2011, 20:14pomijając fakt od kogo, jak to kwiaty ze zdjęcia, to są bardzo ładne:) na diecie lasagne bez sosu beszamelowego to bardzo dobry pomysł:)
sawanah
10 sierpnia 2011, 20:07Wspolczuje takiego natreta.Dosc ze sie mowi prosto z mostu to i tak nie rozumie;/mam nadzieje,ze jakos sobie z nim poradzisz. jesli chodzi o lasagne to zaraz spisuje przepis i kiedys wyprobuje:)
karmelcia222
10 sierpnia 2011, 20:06ale romantyk z niego:) kto wie, a może okaże się interesujący- może jednak warto dać mu szansę??
Meegaan
10 sierpnia 2011, 20:05nie dociera do niego... jakiś świr!! ale pyszna ta lasagne!! na pewno kiedyś wypróbuje!
KREMnaCIESCIE
10 sierpnia 2011, 20:03mam nadzieję, że wszystko wróci do normy i to jak najszybciej...kurcze, ale natręt! najgorsze, że wie gdzie mieszkasz...nie wiem jak najszybciej i bezboleśnie zakończyć znajomość...udawanie chłopaka przez kumpla może rzeczywiście nie pomóc, jakaśagresja nie wchodzi w grę...przestań odbierać telefony, a może zmień numer?