Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
gdybym jadła NORMALNIE to pewnie bym sie
toczyła!!!!!

Kiedy ja tu wchodziłam i czytałam o tych smsach...szok:O Jaki natręt jak Dariusz z trudnych spraw;P Ale jest taka opcja w telefonach nie których że można dany numer zablokować

to tak jak ja ja cale zycie nie jem "normalnie"chyba dlatego tak trudno nam schudnac ;)

dajcie spokój Panu D. po prostu się zakochał!!!!!!!! i tyle :-)

Kochana, by się toczyła....dlatego tu jesteśmy. Zrób porządek z gościem,bo widzę ,ze się męczysz! Pozdrawiam!

to nawet sprawę karną możesz panu D. założyć, bo z tego co się orientuję, to nękanie kogoś smsami , mailami czy telefonami jest obecnie przestępstwem (czy tam wykroczeniem - pewnie zależy od ich treści...) i jest karane..... więc się zastanów, lub go postrasz to się może przestraszy i znajdzie inny obiekt westchnień:-)

koleżanko, tak zawrócić facetowi w głowie, hihihih:) trzymaj się cieplutko:)

że kwalifikuje się na nękanie ale pewnie w świetle prawa i w oku policjantów to po prostu "nieszczęśliwa miłość"...ale ja bym już do niego posłała jakiegoś rosłego znajomego z argumentem nie do odparcia ;P

ładnie, grzecznie jesz. Przypominam sobie, że też kiedyś nie mogłam odgonić jednego faceta. Ale jakoś samo mu przeszło.

Koleś chyba zdesperowany :) Spróbuj zablokować jego nr u operatora ;)

Chudniesz powoli ale waga leci. Ja pamietam jak bujalas sie z waga 82-81, a teraz juz sa dwie 7!

Możesz tez poprosić jakiegoś swojego znajomego aby zadzwonił do niego z twojego numeru telefonu i po męsku powiedzaił mu żeby dał sobie spokój bo teraz on jest z tobą i pan D może sie pocałować w cztery litery. Może to pomoże?

Boże dobrze, że nie jesteś z tym facetem. Jak widać ma nie równo pod sufitem. Chyba kosz od ciebie bardzo mu zaszkodził. Proponowałabym zablokować numer pana D i wtedy nie będziesz otrzymywać smsów. Ja wiem, że to wkurzające ale nie odpisuj mu bo on na to czeka. Ja też mialam podobny przypadek i gośc odpuścił dopiero po 6 m-cach.

Ale może jak wytrwamy przy takiej diecie miesiąc-dwa- trzy, to organizm skapituluje.

tunczyk, łosos to mzoe ci sie woda zatrzymała i stad te +0,1

Witaj miła,ja swego czasu dostałam numer chyba po kimś,i też co rusz jakieś głupie sms-y,zadzwoniłam do operatora i zablokowali dostęp temu numerowi,możesz spróbować. A tak co do toczenia,ja już dawno uznałam,że to ogólnie niesprawiedliwość losu,mam takich chudzielców,którzy jedzą tyle i objętościowo i kalorycznie,że ja nawet bokiem w drzwi bym się nie zmieściła,gdybym choć połowę z tego jadła.Miłego dnia.

rozmawiałam ostatnio o tobie i byłym panu z bratową i ona powiedziała mi że ostatnio u nas za takie molestowanie sms-ami zostały 2 osoby skazane, więc postrasz go sądem to się odczepi, pozdr

Czy Ty mu wyraźnie powiedziałaś,że nie jest w twoim typie i że nie chcesz z nim mieć nic wspólnego? Facetom trudno to zrozumieć. W końcu tak Ci się uprzykrzy,że będziesz miała ochotę go udusić i zakopać pod ziemią.Zagroź mu,że podasz go do sądu o nękanie,może to go utemperuje.

Ja też nie chcę myśleć co by było gdybym jadła jak reszta domowników. W sumie nie odmawiam sobie pieczywa, makaronów itp tylko wszystko ciemne musi być. Ale nie mogę tak jak oni pomyśleć o kawałku ciasta i zjeść go. Zachce im się pizzy jadą do baru itp. A pan D. natrętny albo zakochany:)

nie duzo ale niech organizm to zna pamięta bo potem będzie dla niego szok..i będziesz tyła..a przecież nie wykreślisz na całe zycie ziemniaka!:)

Nie odpuszcza, wyjątkowy opornik. W zasadzie to wcale Ci się nie dziwię. Bożeszszszsz jak ja nie cieprię takich namolów. Nie zakładaj mu sprawy, ale zawsze możesz mu napisać, że to zrobiłaś, to jest nękanie psychiczne i za to jest wyrok.....Pozdrawiam. Może się przestraszy i odpuści czego Ci życzę.