Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czas gna jak szalony. Kolejny tydzien na finiszu.


Koniecznosci zyciowe: zmagania z 'malym sabotazysta' na terenie placowki medycznej
Przyjemnosci zyciowe: licze na ich niekonczacy sie ciag od momentu rozprawienia sie z wyzej wymienionym
Dieta: zlamana alkoholem (chyba ze bede twarda)
Ruch: tance, hulanki, swawole (a tu usztywniac sie nie mam nawet najmniejszego zamiaru ;)
 
I jeszcze cos dla piatkowych (po)imprezowiczow:
Pijany policjant zatrzymuje samochod prowadzony przez pijanego kierowce. Zaglada przez szybe.
- Co? We dwoch za kierownica?
- To jeszcze nie powod, zebyscie otaczali samochod...

A tak powaznie... Piles. Nie jedz. A najlepiej nie pij. Alkohol szkodzi zdrowiu.
To sobie pomoralizowalam, a teraz Pani Kara rusza na miasto. Maly sabotazysta w pelnym rynsztunku juz przy drzwiach. Czeka na sygnal. Dobrego dnia Wszystkim!


piatek:                                        sobota                                           niedziela
motylek: 200                              motylek: 200                                  motylek: 800 (3 tury ;)
rowerek: 45 min                         rowerek: 1h45min                          rowerek: 2h
  • satyna

    satyna

    12 października 2007, 12:47

    sabotażystę podstępem zamknąć w domu! Wiem coś o tym gadzie przebrzydłym, mój osobisty nie pozwolił mi w ubiegłym tygodniu dojechać do dentysty - tak jechałam, że utknęłam w korkach ;) Popieram apel antyalkoholowy. Pozdrowienia!

  • aganarczu

    aganarczu

    12 października 2007, 10:58

    ja dzis ide sie poalkoholizowac z klubem judo - bedzie piwo i bilard (nie gralam i nie gram i nie bede grala bede patrzec i saczyc piwo). Maz ma wielkiego focha i obraze majestatu. Bede sie lasic do niego w sobote bo dzis raczej nie bede miala nastroju. Milych tancow przytupancow!!!

  • Baltona

    Baltona

    12 października 2007, 09:50

    Jak dla mnie może być około 17.00. Tylko jeszcze nie wiem czy będzie lepiej w sobotę, czy w niedzielę.

  • kilarka2

    kilarka2

    12 października 2007, 09:40

    mnie do łez rozbawia zawsze inny kawał. Policjant zatrzymuje samochód i mówi: - prawo jazdy proszę. A kierowca patrzy na niego taki zdumioniony i pyta: - a daliście mi??? ;):*

  • danuta1975

    danuta1975

    12 października 2007, 09:26

    witam......dzieki za rozweselacz z ranka..możesz tak cześciej a ja to musze sprzedać mijemu mężowi hhahahahahahaahahah to było dobre....Miłego dnia buzki<img src="http://www.gifownik.pl/gify_02xx/male_gify/uczucia/61.gif">

  • laluna33

    laluna33

    12 października 2007, 07:43

    a wiesz jaka ona jest jak wróci od fryzjera,taka pachnąca milusia i tylko do całowania...i przytulania...kawał niezły,dobrze tak rozpocząć dzień,ja mam ochote napisac jeden z kawałów ostatnich ale on taki troche brzydki i nie wiem czy wypada...