... za wsparcie, słowa otuchy... i podpowiedzi w sprawie mojego zatrudnienia :) być może to, co pierwotnie wydawało się totalną klapą, doprowadzi do wyprostowania pewnych spraw :) w najgorszym wypadku będę zmuszona szukać nowej pracy (chociaż teraz to mało prawdopodobne) - już w miejscu zamieszkania... ale kiedyś to musiało nastąpić...
... cud, prawda? ... że tak do brzuszka można "zajrzeć" :) jak tak patrzę na to zdjęcie, to już bym chciała przytulić tego Maluszka :) ale niech tam sobie jeszcze siedzi i nabiera odporności :)
nitusia
29 sierpnia 2008, 23:13ale ten twój maluszek to juz nie taki maluszek, słodki i to faktycznie cud ze mozna tak jak napisalas zajzeć do brzuszka i zoabaczyć swoje maleństwo.
czikicziki87
29 sierpnia 2008, 12:38to nosek i usta, czyz nie?
renataromanowska
29 sierpnia 2008, 12:17ja pierniczę;) ale fajne zdjęcie;) i naprawde usta i nosek ma po Tobie;) pozdrawiam!
murphy
29 sierpnia 2008, 12:10Usta i nosek - cała mama!!!!!!!!!!!!!!!!!!
gebus
29 sierpnia 2008, 11:56Super fotka,pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkiego dobrego.Nieodzywam sie bo nie mam jeszcze w domu zalozonego internetu.
owieczek77
29 sierpnia 2008, 11:47piękne....Cud nad cuda jak dla mnie taki mały Człowiek. Miłego dnia Ci życzę Przyszła Mamo
aniolek50
29 sierpnia 2008, 11:41maciezyństwo i okres ciązy pomimo niektórych zdarzeń na samym początku to najwspanialszy okres w życiu kobiety - ja tak uważam. Trzymam kciuki za Ciebie i powiem ci tylko jedno bdzie dobrze ja jak rodziłam moją córke powtarzałam sobie - "NIE JA PIERWSZA I OSTATNIA".Trzymaj się cieplutko. Miłego weekendu.
katarzynka100
29 sierpnia 2008, 11:00Anetko - przeciez Ty Go caly czas przytulasz do siebie-jest Mu tam przyjemnie i bardzo cieplutko!!! Milego dnia:)
heket
29 sierpnia 2008, 10:35Bardzo dziękuję za słowa otuchy. Myślę, że z Twoją pracą też się unormuje. Może to będzie dobre rozwiązanie i w ostateczny rozrachunku pozwoli Ci znaleźć pracę bliżej. To tylko praca. Ja mam tylko pracę, więc o wiele bardziej się tym przejmuję. Brak mi innego oparcia. Ty masz wspaniałą rodzinę i to jest teraz najważniejsze. Rozumiem, że nie możesz spać. Dziecko to totalna zmiana życia. Ja sobie nawet nie umiem wyobrazić takiej sytuacji w moim życiu. Pisz jak najwięcej o tych wszystkich emocjach :) Czy mogłabyś mi dać namiar na swojego lekarza? Mój email: kathrinb@vp.pl. Ja dzielę teraz życie między Wwę i okolice Białegostoku. Nie napiszę o tym więcej, bo nie wiem, jak to będzie dalej, ale przebiegało, ale taki namiar mi się przyda. Może przy okazji którejś wizyty będę mogła zobaczyć Twoje maleństwo. Anetko, jestem przy Tobie myślami :)))
szymonska30
29 sierpnia 2008, 10:14powodzenia Ci zycze!!!pozdrawiam.
26chantal26
29 sierpnia 2008, 07:47pewnie, ze cud, paietam jak bylam na takim usg z Victoria, beczalam jak dziecko kiedy zobaczylam jak ssie kciuka :) to takie realistyczne, prawda :)
aldona30
28 sierpnia 2008, 23:04aż mi się moja ciaza i usg przypomiało i łezka w oku zakręciła. Trzymaj się Mamusiu, to wspaniałe uczucie, za chwilkę sama sie o tym przekonasz. Buziolki
Desperatka75
28 sierpnia 2008, 20:52Buziaki!
Eleyna
28 sierpnia 2008, 18:51rzeczywiscie CUD, ja nie mam takich zdjec niestety, sliczniutki ten Maluszek.Pozdrawiam
hemi7
28 sierpnia 2008, 17:01Fajny:) ciekawe jak będzie wyglądał na żywo?:)
dora77
28 sierpnia 2008, 15:47siwtna fotka he he,a nasz dyrektor to rzeczywiscie niemiły typek, ja 2 lata tez zajmowałam kierownicze stanowisko ale nigdy bym się tak nie zachowała jak on, pa
Viil
28 sierpnia 2008, 15:22A ja myślę Aneciu że do Ciebie podobny,całuskujemy
gduska
28 sierpnia 2008, 15:06Wow, nosek i usteczka, piekne! Wozek tez bardzo fajny, widze ze mamusia juz gotowa do boju;-) A jak nastawienie mezusia?
leszczyna5
28 sierpnia 2008, 14:41Sliczniutkie to zdjęcie ...wcale Ci się nie dziwię ,że nie możesz się doczekać ...ja jak byłam w ciązy to też pod koniec byłam bardzo niecierpliwa chciałam ..już ...szybko ...całe szczescie było tak jak miało być dziewczyny siedziały w brzuchu ile trzeba ...czego i Tobie życzę ...na pewno będzie wszystko dobrze
memilka1986
28 sierpnia 2008, 14:27Ojejka. Ale super. Praca poczeka - znajdziesz coś zapewne. Teraz najważniejsze jest maleństwo. Buziaczki :*