Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I cel(-10kg) osiągnięty.


 

Dziesięć kilo mniej, tylko jakoś cieszy mniej niż zawsze...

Tak jakoś ostatnio mi się wkręciło >klik< 

 

 

 

 

  • Australiaa

    Australiaa

    28 maja 2012, 12:14

    Gratuluję! To ogromny sukces:)

  • patryszka84

    patryszka84

    28 maja 2012, 12:14

    Tak to juz - jak zaczynamy sie odchudzac i myslimy o zrzuceniu np.10kg to myslimy, ze to nierealne, ze sie nam moze nie udac z przyczyn niekoniecznie zaleznych od nas, a jak osiagamy sukces, to chcemy wiecej i wiecej i zapominamy o tym jak to bylo i co sie myslalo przed utrata kg. Ciesz sie z sukcesu, bo naprawde neijedna dziewczyna chcialaby miec w sobie tyle sily i wytrwalosci, zeby osiagnac taki wynik :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) GRATULUJE BO JEST CZEGO :)

  • czeresniaaa99

    czeresniaaa99

    28 maja 2012, 12:09

    ciesz się z tego co osiągnełas to naprawdę mega sukces!!!

  • fikcja

    fikcja

    28 maja 2012, 12:07

    ciesz się bo naprawde masz z czego! szacun!

  • junes

    junes

    28 maja 2012, 12:01

    hej, 10 kg mniej to sukces!!! powinnas sie cieszyc :)) dla mnie 10 kg to byloby spelnienie wszystkich marzen... podziwiam cie ze dalas rade tyle schudnac!

  • Dulce100

    Dulce100

    28 maja 2012, 11:59

    Malutkaa, uśmiechnij się! ;-) do celu tuż, tuż ;)