Witam ponownie. Nie mam za bardzo czasu na długi wpis. Ale melduję się że jestem. Dziś czas żeby trochę popracować i pozaglądać do Was. Buziaki i Miłego dnia życzę!!!
Witam po dłuższej nieobecności! Tyle rzeczy się wydarzyło od czwartku że szok? W środę przyszedł do nas do firmy Pan z energetyki i powiedział że w czwartek nie będzie prądu ok. 4-5 godz. w godzinach roboczych. No więc zdecydowaliśmy że zrobimy wolne, bo bez sensu jest przyjeżdżać na 3 godz. Ale popołudniu w czwartek przyjechaliśmy zobaczyć czy wszystko działa ok. 17.00 i co się okazało? Światła jak na dyskotece mrugają, coś, gdzieś strzela, smród spalonej instalacji? Normalnie masakra. No więc zaczęły się telefony, zgłoszenia. Po oględzinach elektryka, okazało się że dopiero jutro będą usuwać szkody, bo zresztą już było ciemno i nie było innej możliwości. Trzeba było odwołać wszystkich pracowników. W piątek od 8.00 rano do 16.00 byli specjaliści od elektryki, komputerów, pieca, alarmu itp? Normalnie masakra. Straty są, ale jeszcze nie wiadomo jakie duże. A winnego oczywiście nie ma..
Dziś już jestem z Wami i bardzo się cieszę. Pogoda coraz lepsza i aż chce się żyć. Za godzinkę znowu lecę do solarium, hi hi zawsze cieplej będzie.
Buziaki moje kochane i dziękuje za to że jesteście!
aniula1986
17 marca 2009, 18:11po dłuższej przerwie oj widzę zawirowania w pracy :( ale na pewno już ok hihi pozdraiwam
olka1975
17 marca 2009, 14:07w tym pisaniu-w innych dziedzinach jestem bardzo zorganizowana ale jeżeli chodzi o takie rzeczy to kiepsko z tym,ale postaram się!!!!!!buziaki!!!!!!!!
Barbaru
17 marca 2009, 14:00Witaj Myszko kochana, ja znów odzywam się po długiej przerwie, zawirowania dietowe były u mnie tragiczne.Ale widzę, że u Ciebie wiosna - to dodaje otuchy :)Ściskam Cię serdecznie i życzę miłego tygodnia :*
pasokonik
17 marca 2009, 09:47Najwazniejsze, ze humorek dopisuje i tak trzymac. Milego tygodnia Joasiu,
olka1975
17 marca 2009, 09:39nigdy nie wiadomo co nas czeka-i u mnie ostatnio legło wszystko w gruzach-całe moje odchudzanie zeszłoroczne-ale musze sie zebrać i juz powoli wszystko ok-takze powodzenia ci życzę i sobie tez przy okazji-walczymy dalej!!!!!!!!!buziaki serdeczne
izabelka1976
17 marca 2009, 09:13ja Tobie też życze pięknego słonecznego dnia. U mnie niestety ZNÓW pada snieg :/ Gdzie ta wiosna??? A wczoraj miałam podone przygody jak Ty w pracy z elektrycznością: rano strzeliła mi suszarka do włosów co wywaliło korki na z=cąłym piętrze, a po południu strzeliła żarówka i znów to samo... Buziaki!
asyku
17 marca 2009, 08:58JA WŁAŚNIE PRZEŁKNĘŁAM OSTATNI ŁYK KAWKI!!!CZASAMI TEŻ SIĘ ZASTANAWIAM ,SKĄD U MNIE TYLE SIŁY???I WIESZ CO????...TO WSZYSTKO DOSTAŁAM OD WAS ..W PAŹDZIERNIKU KIEDY ZACZĘŁAM TU PISAĆ.I TAK JUŻ ZOSTAŁO!!!!JESTEM NAŁADOWANA PO USZY!!!!BUZIAKI <IMG SRC=https://app.vitalia.pl/img166/3060/yg28ef6.gif>
DagusiaS
16 marca 2009, 19:55to niezłe zamieszanie mieliście, nie ma co ... Nie ma to jak trochę słonka (choćby sztucznego), na poprawę nastroju ;-) Miłego i spokojnego tygodnia życzę. Uściski.
kissmiss
16 marca 2009, 19:27no to rzeczywiście miałaś pecha a na solarkę to ja mam zamiar chodzić od maja :)
Qualcuna
16 marca 2009, 17:33wiosna juz nadchodzi, cieple dni, nie ma miejsca na zbedny tluszczyk :)
dronika
16 marca 2009, 14:25no to ładnie wam narozrabiali. życze milego dnia i całego takiego tygodnia :) <img style="width: 226px; height: 205px;" src="https://app.vitalia.pl/fotodb/66_blooming_trees.jpg"> @import url(/themes/default/css/);
agema4
16 marca 2009, 13:30może i słusznie, że się trochę poopalasz jednak trochę słońca nawet tego stucznego się przyda. Pozdrawiam serdecznie.
martyna1977
16 marca 2009, 11:51Ja właśnie mamproblem z oszukiwaniem siebie,niby się odchudzam,a wyniki marne. zróbmy tak jak proponujesz, jestem za!!!
asyku
16 marca 2009, 11:48WŁAŚNIE PRZYSIADŁAM NA CHWILKĘ .ZROBIŁAM SOBIE KAWKĘ I DO WAS ZAGLĄDAM!!JEDEN POKÓJ POSPRZĄTANY JESZCZE FIRANKI POWIESZĘ I ZABIERAM SIĘ ZA OBIAD.U MNIE POGODA BEZ SŁONECZKA,ALE DA SIĘ ŻYĆ!!!BUZIAKI<IMG SRC=https://app.vitalia.pl/Emo/emoty_duze/popo_emotions_full_version/haha.png>
martyna1977
16 marca 2009, 11:27Miałaś trochę wolnego, tylko szkodaże tak to się skończyło.Dobry pomysł z tym solarium!!!!
ikebano
16 marca 2009, 11:17u mnie tez by mogli przymusowe wolne zrobic-hehe:)jakoś leniwa ostatnio jestem i nie mam melodii do pracy:) leć się wygrzewać:)miłego poniedziałku Kochana:*
Ilona33
16 marca 2009, 11:12No to zaczynamy ! Ja ide dzis do fryzjera i kto wie czy tez w solarium nie wyladuje, a jak mi sie dzis nie uda ... to na bank jutro polece ;-) Pozdrawiam.
Eleyna
16 marca 2009, 09:48no to pieknie-przymusowe wolne od pracy;) u nas slonca brak znowu od wczoraj, bo w sobote swiecilo tak wspaniiale, ze az zal bylo by nie wychodzic z domciu.....udanego tygodnia zycze
Marrtalla
16 marca 2009, 09:44wyszło u mnie słoneczko, więc nastrój od razu się poprawił :-) ale wiesz, jestem tak zmęczona zimową aurą, że nie wiem jak dotrwam do końca marca... bo ponoć dopiero na początku kwietnia ma być wiosennie...
Swoya
16 marca 2009, 09:39jak inwazja :D milego dnia :)