Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Koty .. Perski :)) I mój :))

Ale fajny kolor:) tez mam kota,przychodzi do mnie jesc,jest chyba niczyj,ale stoluje sie u mnie i spi u kur od niedawna:)

Zakochałam się w Twoim kocie :) To rosyjski niebieski ?

piękny:))))Ja mam 2 psy to kot odpada:(((

hihhi......ale się ubawiłam... A Twój kotek śliczny. Mój ma dopiero około 9 miesięcy ale jest rewelacyjnie mądry i kochany i ma ADHD:)

hehehe.........widze, ze masz niezle poczucie humoru........pozdrawiam, i jeszcze raz dziekuje!

Ten perski wymiata!!! Ja jestem kociarą z prawdziwego zdarzenia, kocham koty i zawsze te, które miałam i mam są członkami rodziny:) Ja mam dachowca, który ma perską babcie i jest co przy nim robić heh. Pozdrawiam no i pytam co to za "hmmm" w moim pamiętniku? Hmm??

Perski? Z której strony?

O kuzwa ale ten twój ma obłedne oczy!!! pierwszy raz takie widzę...hmm sie prezentuje jak panicz na kanapie heheheh:)