Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poleciałam!


Hej Wam :) 

Dodam na szybko fotomenu 

Posiłek 1  : 


Omlet z 2 jaj z podsmażoną czerwoną cebulką ,szynką ,pieczarkami ,ketchup
pomidorki koktajlowe
maliny

Posiłek 2 


fasolka szparagowa
marchewki


Posiłek 3 :





deser z serka homo ( z białkiem kurzym i galaretką) z malinami
śliwki 
jabłka

Posiłek 4 


+ UWAGA 250 g mieszanki orzechów laskowych i migdałów! Nawet jak dla mnie to przesada. Usiadłam do angielskiego ,wyjęłam paczkę i nagle była pusta hahah :)

Spieszę się ,bo jadę na grilla do rodziców żony mojego brata ,naszykowałam sobie piersi z kurczaka :
( zamarynowana w oliwie , przyprawach i ziolach)
Troche pozny posilek i w sumie pewnie cos jeszcze do tego zjem ,ale co tam :)

Zastanawiacie sie jak daje rade wszystko ogarnac ? ( bo wiele takich pytan dostaje ) :D
Odpowiedz jest prosta 
Po 1 wstaję codziennie o 6 i mam wiecej dnia :)
Po 2 jak wiem,że mam dużo do zrobienia i mogę coś ominąć to robię listę w notesie i odhaczam poszczególne zadania ,np ta (niepełna ) jest z dzisiaj :

 

Aktywnosc fizyczna :
60 min rower
50 min rower stacjonarny 
Killer Chodakowskiej
i jakieś 2 godziny sprzątania,ale to w sumie słaba aktywność :D

Wczoraj nie krecilam juz tym hulahopem ,bo jezdzilismy przez 2 godziny i jak przyszlam to bylam padnieta. Bylam z kumplem ktory bardzo duzo trenuje i juz ledwo dawwal rade a ja sie trzymalam ,takze regularne treningi Chodakowskiej cos tam daja! 

Bulki sa wypieczone z gotowej mieszanki i korzystalam z przepisu z odwrotu,dlatego nie podalam go w pamietniku.

Zrobię najwyzej edit jak wroce jak bedziecie chcialy sie dowiedziec czegokolwiek z mojego wpisu a teraz lece na szybko sie przygotowac! :)

Wróciłam!
Zjadłam te moje piersi ,sałatkę z pomidorów ,ogórków i cebuli z ich ogrodu i własnoręcznie przez dziadka żony brata kaszankę ,była przepyszna! Taka naturalna i świeża. Strasznie ich lubię. Wzięłam dla nich pudełeczko z ciastkami które upiekłam ,a ja dostałam jabłka i kwiatka dla mamy, chcieli mi dać jeszcze tą kaszankę ,ale mam całą pełną lodówkę i do mojego wyjazdu do Warszawy tego nie przejem! Kurcze,nie chce mi się spać ,pokrece jeszcze hula-hopem przed telewizorem az poczuje sie senna :)
Dobranoc!
  • imperfect1997

    imperfect1997

    24 sierpnia 2012, 20:39

    Chyba wszyscy powinni brać przykład z Twojego odżywiania :) Jest taakie wzorowe :) Jak Ty robisz te wszystkie ćwiczenia? Ja poćwiczę Killera i mam dość :D A u Ciebie jeszcze rower, rowerek, sprzątanie... i to wszystko w dużych ilościach. Jesteś świetna! :) :* Widać, że dajesz z siebie wszystko :)

  • agasaga89

    agasaga89

    24 sierpnia 2012, 20:39

    jesteś niesamowita... ;) zawsze najadam się Twoimi zdjęciami ;D

  • inna124

    inna124

    24 sierpnia 2012, 20:36

    hooh no fajne takie planopwanie, a ile ćwiczen wow :))

  • Zalogowana

    Zalogowana

    24 sierpnia 2012, 20:28

    150 min ćwiczeń dziennie... składam pokłony!!!

  • Willpower

    Willpower

    24 sierpnia 2012, 20:20

    Deser wygląda fantastycznie... :)

  • Migdal.

    Migdal.

    24 sierpnia 2012, 20:16

    uwielbiam Twój pamiętnik! jesteś dla mnie inspiracją:*

  • fuckwhatpeoplethink

    fuckwhatpeoplethink

    24 sierpnia 2012, 20:11

    pięknie u Ciebie:)

  • cytrynowkaa

    cytrynowkaa

    24 sierpnia 2012, 20:10

    Jejku ale Ty jesteś pozytywnie energiczna:D ja to może bym i zabrała się to zapisywania w notesie zadań na dany dzień ale później bym była tylko zdołowana faktem , że wielu rzeczy nie zrobiłam tak więc wole chyba nie mieć tego czarno na białym ale Ciebie podziwiam za tą organizację:)Miłego wieczoru.

  • Tysiia

    Tysiia

    24 sierpnia 2012, 20:10

    deserek pycha:) baw sie dobrze!

  • SheIsEvil

    SheIsEvil

    24 sierpnia 2012, 20:01

    Nie wiem skąd Ty masz tyle energii! :D Nie dość, że tyle ćwiczysz to i wszystko załatwiasz. Pełen szacunek!

  • iwona124

    iwona124

    24 sierpnia 2012, 19:43

    miłej zabawy!;)

  • Chemiczka83

    Chemiczka83

    24 sierpnia 2012, 19:43

    Ty zaszalałaś z orzechami i migdałami, przynajmniej tłuszczy sobie dostarczyłaś a ja szaleję z suszonymi śliwkami!