Cześć Laseczki :)
Ile komentarzy pod poprzednim wpisem! Dzięki, dzięki :) Co ciekawe, wszystkim Wam spodobała się moja sukienka i nikt nie napisał "okropnie wyglądasz". Czyli chyba znalazłam idealny krój i kolor dla siebie :)))
Ważę 65,7 kg! Więc w tym tygodniu schudłam 1,5 kg, straciłam 1 cm w brzuchu, 1 cm w biodrach (mam 99 w biodrach! Szaleństwo! Od lat nie zeszłam poniżej 100) i straciłam też 1 cm w udzie. W 114 dni schudłam 16,2 kg :))
Cieszę się ze spadku, wszystkie spadki cieszą :) Oznacza to, że wykonuję mój plan bardzo dobrze, jedzeniowo i nawet ćwiczeniowo :) Chociaż i tak wydaje mi się, że mogłabym więcej ćwiczyć.
Mogę oczywiście dodać, że jestem po okresie, i być może stąd taki duży spadek tygodniowy. Ale w tamtym tygodniu schudłam tylko 0,4 i nie zrzucałam winy na puchnięcie przed okresem, więc i teraz nie zwracam uwagi na cykl. Dieta i ćwiczenia - ot, co! :)
Bardzo pomogłyście mi z decyzją o naszyjniku - większość z Was radziła mi opcję bez korali i z włosami do góry, żeby wyciągnąć szyję. Jeszcze raz pokazuję sukienkę i moje włosy:
Zastanawiam się nad kilkoma fryzurami. Może i tym razem dobrze mi doradzicie :)
1. bez spinki, samo upięcie. Pamiętajcie, że ja mam też grzywkę i muszę coś z nią zrobić :)
2.
3. też byłoby bez spinki - ale mam chyba za długie włosy
4. tutaj fryzjerka musiałaby pokombinować, jak ułożyć grzywkę
5.
6.
Nie lubię jakichś bardzo nowoczesnych fryzur, włosów zaprasowanych na sztywno jak żelazkiem, "końskich" tapirów na całą głowę. Która fryzurka się Wam podoba, i jednocześnie pasowałaby do mojej sukienki? :) Może oglądałyście ostatnio fryzury i któraś wpadła Wam w oko - może podzielicie się ze mną linkiem do zdjęcia? :)
Zadania na dziś:
załatwione:
-odnieść naszyjniki,
-kupić Shape'a z Terminatorem Chodakowskiej (przejrzałam płytkę - skoro Ewka jest spocona i zmęczona, to musi być naprawdę hardcore! Spróbuję w tym tygodniu),
-umówić się do fryzjerki,
do zrobienia:
-pomóc mamie w robieniu papryki do słoików,
-podpisać umowę z organizatorką naszego ślubu i zapłacić zaliczkę,
-8 min. pupa i stretch, potuptać na stepperze.
Wczorajsze menu:
12.00 śniadanie - jogurt naturalny, muesli, otręby, orzechy włoskie, winogrona - ok. 360 kcal
II śniadania nie było - wstałam późno jak cholera i nie miałam jak go zmieścić :/
15.30 obiad - kasza gryczana, warzywa na patelnię - ok. 480 kcal
19.00 kolacja - serek wiejski z ananasem - 183 kcal
2 kawy w ciągu dnia - po 45 kcal
Razem: ok. 1113 kcal :)
Ćwiczenia: 8 min.ręce, 8 min. stretch, stepper - 45 min.
Dzisiejsze menu:
10.00 śniadanie - jogurt naturalny, muesli, otręby, orzechy włoskie, ananas - ok. 360 kcal
13.00 II śniadanie - winogrona - ok. 60 kcal
15.30 obiad - paluszki rybne, pomidor - ok. 480 kcal
18.30 - kolacja - chudy twaróg, ananas - ok. 180 kcal
2 kawy w ciągu dnia - po 45 kcal
Razem: ok. 1170 kcal :)
Ćwiczenia: trochę chodzenia; 8 min. pupa, 8 min. brzuch, 8 min. ręce, 8 min. stretch; stepper - 30 min.
Trzymajcie się Dziewczynki :* Buzia :*
Ptysia75
30 sierpnia 2012, 14:52Sukienka śliczna...wyglądasz jak Calineczka :) a co fryzury,jestem zwolenniczką jak najbardziej luźnych upięć czyli takich np. http://fryzurywieczorowe.files.wordpress.com/2009/12/4.jpg i grzywka na bok spokojnie może być przy takiej fryzurce :) Pozdrawiam cieplutko :)
wiewiorzycakejt
30 sierpnia 2012, 14:46dla mnie 1,2 i 3. Piękna jest ta kompozycja nr2, zjawiskowo wygląda. nr1 też wygląda fajnie,ewentualnie mogłabyś sobie coś czarnego przypiąć na boku i nr 3-faktycznie dla krótszych włosów,ale fajnie ma podniesione włosy u nasady i tak trochę drapieżnie. 1 i 2 są takie naturalne,zalotne i..bardzo fajne:)
kaninka11
30 sierpnia 2012, 14:16tak tak 2 i 6-super
wiszka83
30 sierpnia 2012, 13:29to prawda, jakby tak zaczać się wykręcać okresem a to napięciem przed czy może środkiem cyklu, to nigdy można nie schudnąć :), [pozdrawiam :)
kolejny.raz
30 sierpnia 2012, 13:05depresja uchatce przeszła jak tylko dostała jedzenie ;D a co do fryzur - podoba mi się 2,4 i 6 jest piękna :D
belladonnna
30 sierpnia 2012, 12:454. grzywka to nie problem
lussesita
30 sierpnia 2012, 12:37Jestem pełna podziwu jak pięknie i szybko chudniesz. 1,5 kg w ciągu tygodnia to rewelacyjny wynik przy tak niskiej wadze :) A co do fryzurki to mi osobiście bardzo podobają się wszelkiego rodzaju francuze i kłosy :)
truskafkowa
30 sierpnia 2012, 12:15śliczne są te fryzurki, wszystkie! a jedzenie tygląda zdrowo i przepysznie
Saaanderka
30 sierpnia 2012, 12:15Wydaje mi się,że 1 fryzura jest najładniejsza;) Pozdrawiam i życzę smacznego bo Twoje menu wygląda smakowicie;))
utrzymac.wage
30 sierpnia 2012, 12:10jak dla mnie nr 2 albo nr 6 :)
beyoncee
30 sierpnia 2012, 11:59super jadłospisy!!!:)
beyoncee
30 sierpnia 2012, 11:59super jadłospisy!!!:)
Tula.
30 sierpnia 2012, 11:462 bo bedzie najwygodniejsza-aż tak nie będziesz musiała się bać, że się rozleci i jest elegancka, klasyczna w sam raz dla takiego kroju sukienki:)
kamila.wagrowiec1980
30 sierpnia 2012, 11:37no no sukienka wygląda pięknie , ważymy tyle samo więc do dzieła przed nami jeszcze pare kg. do zrzucenia , pozdrawiam - a o fryzurkę pytałaś , jak dla mnie to 4 i 6
Walczymy
30 sierpnia 2012, 10:43No kochana masz moją wymarzoną wagę! A w sukience wyglądasz ślicznie, prześlicznie!
asik187
30 sierpnia 2012, 10:01Gratuluje kolejnego spadku! Dla mnie 2 i polecam wpiecie czarnego kwiatka z boku, ale tak bardziej tylem...mysle ze fajnie by to wygladalo!Ale wiadomo o gustach sie nie dyskutuje :)
asik187
30 sierpnia 2012, 09:36polecam Ci kupienie tej ksiazki, dlatego ze zawiera w sobie tez duzo fajnych przepisow na zdrowe jedzonko. Bo gdyby byla w formie tylko psychologii odchudzania to wiadomo ze bez sensu kupowac jak juz schudlas ;) A tak jako ksiazka kulinarna...naprawde polecam, mnie sie podobaja te przepisy, nawet kilka wyprobowalam i sa smaczne:) A to fakt ze to co jemy, jest smaczniejsze, po prawie 3 miesiacach czuje wyraznie smaki, jestem wrazliwa na sol i cukier. Teraz jogurt Jogobella to dla mnie morze cukru. Niestety nie moge przestawic meza na zdrowe jedzonko, probuje, ale nie wiem czy osiagne cel :( Za to dzieci przestawiam na swoja zdrowa strone mocy :)
marlena027
30 sierpnia 2012, 09:054 i 6 jest ekstra! :) kocham twoje menu :D
szokolate
30 sierpnia 2012, 08:34od zawsze jestem zakochana w 2! :)
ikatie
30 sierpnia 2012, 07:42mnie sie podoba 1 i 6 :]