Właśnie skasował mi się wpis Uwielbiam to!
Co prawda do pół roku brakuje dwóch dni, ale dwa dni w tą czym tamtą za dużo by nie zmieniły. A dzisiaj mam czas, więc postanowiłam porobić fotki, pomierzyć się itp.
Dokładnie pół roku temu po zaliczeniu ostatniego egzaminu w sesji, przeżarta słodyczami i niezdrowym żarciem postanowiłam coś ze sobą zrobić. Ze smutkiem a może nawet lekkim obrzydzeniem patrzyłam w lustro i ledwo powstrzymywałam łzy. Na szczęście w końcu zebrałam się w sobie i postanowiłam skończyć z jedzeniem batoników o 22 zagryzanych chipsami i tak oto mam teraz minus 16kg! Wiem, że gdybym przyłożyła się jeszcze bardziej spadek byłby bardziej imponujący, ale i tak jestem zadowolona Najważniejsze, że zdrowe nawyki weszły mi w krew, a słodycze już mi nie straszne Oczywiście raz na jakiś czas nadal mam chcicę, ale już na szczęście bardzo rzadko. Spadek osiągnęłam po prostu zdrowym odżywianiem i porządną dawką ćwiczeń bez których nie wyobrażam sobie życia.
Co sobie życzę na następne pół roku? Osiągnąć wygląd o jakim marzę Nie mam pojęcia ile kg chcę jeszcze schudnąć, może 5kg? Może 8kg? Nie aspiruje do wyglądu modelki.
No to czas na fotki
A tutaj jak ważyłam 102kg (czasy gimnazjum i tutaj dzięki mojej mamie, że mnie ogarnęła w tamtym momencie, bo nie wiem jakbym teraz wyglądała):
A tutaj tabelka z pomiarami:
DivaDivaDiva
12 grudnia 2012, 11:31super naprawde!!!:)
Monika.36
12 grudnia 2012, 11:30ślicznie schudłaś!!! groatuluję
Anulka2503
12 grudnia 2012, 11:27Oszałamiająca zmiana! Gratuluję:)
anika1308
12 grudnia 2012, 11:27Gratuluje zmiany! Pozdrawiam! =)
vitalia79
12 grudnia 2012, 11:26super wyglądasz!!! gratuluję osiągniętej wagi!!!
breatheme
12 grudnia 2012, 11:23świetna zmiana! ;) gratuluję tak dużego sukcesu;)
loczek24
12 grudnia 2012, 11:21jesteś cudowna!
cciszaa
12 grudnia 2012, 11:21O Boże !! Gratuluję, gratuluję, gratuluujęęę !! I zazdroszczę samozaparcia. :) :) :) Pięknie widać róznicę
paauulinaa
12 grudnia 2012, 11:19Jest super!!!! :)
Dorcia.W
12 grudnia 2012, 11:17cudo!
Konwalja
12 grudnia 2012, 11:15Pięknie! :) Bardzo motywująco na mnie podziałały te fotki. Ja na razie dopiero zbliżam się do Twojego wyglądu i wymiarów na samym początku, więc jeszcze sporo przede mną. Ale do czego można dojść ciężką pracą - do wszystkiego :)
prosiatko
12 grudnia 2012, 11:13Chyla czola! brawo!
syndromkrowy
12 grudnia 2012, 11:13Gratuluje ;)