Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pozytywnie / moje nowe nabyki


Ach dzisiaj o poranku zobaczyłam na wadze kolejny mały spadek 47,4 kg;) 1,1 kg i będę ważyć tyle co w dniu ślubu. Ale przez święta pewnie dopiero w nowym roku zobaczę 46... Jutro impreza urodzinowa męża 30 Mu stuknie;) Będzie dużo smakołyków między innymi pizza i sałatka z majonezem (niestety ją uwielbiam...) i tort w kształcie piłki:) i wódeczka...ajć pewnie nagrzeszę sporo :/ ale z takiej okazji trzeba ;) potem detoksik i do świąt znowu będę się pilnować. 


Kupiłam sobie krem do rąk Neutrogena gratis pomadka ochronna SUPER okazja:)
Oraz kilka potrzebnych kosmetyków. No i pudełko ozdobne na nie bo moje szpargały plączą się wszędzie;) Dwa sweterki, akwarium, i chciałam Wam pokazać to wszystko więc zapraszam na moje drugie konto:)

https://app.vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/du_id/1999387

A teraz serial i wskakuję na rower:)

BUZIAKI:*
  • rossinka

    rossinka

    17 grudnia 2012, 11:47

    Hej Kiziu :) ja się cieszę z 59kg, jak dojdę chociaż do 50 co mi się marzy na wiosnę/lato będę chyba w niebowzięta hahaha, długa droga przede mną. P.S. Kiziu ile ty masz wzrostu?

  • Septima

    Septima

    17 grudnia 2012, 09:15

    Dalszych spadków i Powodzenia :)

  • Valdi4320

    Valdi4320

    16 grudnia 2012, 20:34

    czy te nowe nabytki to nowe jędrne pośladki kupione u chirurga plastyka ?? hihi :))

  • Rubiaa

    Rubiaa

    16 grudnia 2012, 09:41

    ja też chcę taką wagę ;( wszystkiego najlepszego dla Męża :D :* mój ma urodziny w przyszły piątek :D aaaa ... bo myśmy kiedyś nawet rozmawiały , że oni są spod tego samego znaku :D to pudełeczko jest świetne , gdzie takie można dostać ? :*

  • adolfa

    adolfa

    15 grudnia 2012, 22:33

    Zazdroszczę i gratuluję spadku:)

  • Windsong

    Windsong

    15 grudnia 2012, 17:37

    Kuferek przedni, moje graty też plączą się wszędzie, mam pudełka pudełeczka, kosmetyczki i tak ciągle coś gdzieś leżakuje, a urodziny męża to wyjątkowa okazja więc jak troszkę zgrzeszysz to na pewno i tak nie wpłynie to na Twoją wagę. Gratuję spadku wagi, drobinko ;)

  • MyWorldAndMe

    MyWorldAndMe

    15 grudnia 2012, 11:30

    No Kochana raz ma się męża co kończy trzydziechę nooo to trzeba poświętować!jaki fajny pomysł z tortem w kształcie piłki!:))super;))nooo kuferek:D a wiesz,że dokładnie ten zakupiłam mamie mojego Skarba?ten właśnie kolorek co Ty masz!:))aaaa;D i jaki słodziachny i taki kiziowy sweterek w kokardki!:D

  • Madzik2244

    Madzik2244

    15 grudnia 2012, 11:13

    sliczny zielony swterek bombaa !!!!

  • Madzik2244

    Madzik2244

    15 grudnia 2012, 11:11

    super fotki dajesz mała !:))

  • LillAnn1

    LillAnn1

    15 grudnia 2012, 09:56

    sto lat dla męża wchodzi w piękne latka:) Super,ze waga spada... U mnie juz 3 dzień się trzyma na 48,8 więc to na pewno nie woda spadła a tłuszczyk:) Dzisiaj robię urodziny synkowi i aż się boję... Tort,ciasta,różne pyszności....tęsknię trochę ale będę sie pilnować:)tylko skosztuję po kawałeczku bo nie chcę zaprzepaścić tego,co osiągnęłam.

  • Blama

    Blama

    15 grudnia 2012, 08:47

    super zakupy :)) no to sto lat dla męża :))))) buziaki słońce, super że ostatnio tak humorek dopisuje :)

  • MajowaStokrotka

    MajowaStokrotka

    15 grudnia 2012, 06:41

    Piękne sweterki:)Sama zastanawiałam się kiedyś nad kupnem podobnego.No ale wiadomo...Fundusze są ograniczone.Gratuluję kolejnego spadku.Baw się dobrze:)

  • Tysiia

    Tysiia

    15 grudnia 2012, 02:56

    kochana oglądałam dziś też w pepco tą szkatułke:)jest fajna!!!i ta cena:D genialna kula z rybkami, romantyczna:)zawsze o takiej marzyłam:):):)

  • chcebycpieknaaaa

    chcebycpieknaaaa

    14 grudnia 2012, 21:54

    Z takiej okazji to az grzech nie zgrzeszyć :D baw się dobrze! a kalorie potem będziesz spalac razem z mężulkiem :D

  • Veleno

    Veleno

    14 grudnia 2012, 21:38

    Po pierwsze złóż Meżusiowi Babskie życzenia od Vitalijki Veleno vel Moni :) po drugie... rozgrzeszone już nadprogramowe kalorie.. przeciez to taka uroczystość... po trzecie... nic tak nie poprawia humoru jak spadek wagi i zakupy... sweterki śliczne :) a pudeleczko również...słodkie. Milego wieczorku...

  • juliette22

    juliette22

    14 grudnia 2012, 21:12

    Twój mąż ma już 30 jak dla mnie na tyle nie wygląda;) a zakupy naprawdę udane mam taki sam sweterek jak ten czarny tylko granatowy:)

  • xJuliette

    xJuliette

    14 grudnia 2012, 21:00

    Widzisz jak ładnie waga Ci spada :) Wszystkiego najlepszego dla Twojego męża ;) O ja Cie, masz rybki :D Też mam zamiar po nowym roku kupić, hehe.

  • 5kgw2ms

    5kgw2ms

    14 grudnia 2012, 20:58

    Akwarium boskie. Ten sweterek zielonkawy prze ładniutki a pudełko jakie praktyczne fajne rzeczy zakupiłaś:):)

  • schocolate

    schocolate

    14 grudnia 2012, 20:37

    Ach, jaki tyłeczek, żeby tak być jego posiadaczką :D a co do Twoich zakupów to akwarium bombowe :) sweterki fajne, praktyczne :) a pudełeczko na szpargały na maksa mi się podoba :D trzymaj się cieplutko :)

  • krcw

    krcw

    14 grudnia 2012, 20:33

    no przy takiej ważnej imprezie ciężko jeść dietetycznie:D ale ważne jakie masz podejście:D a widzę że u Ciebie jest bardzo dobre:D:):*