Rosół wegetariański -orientalny czyli "chińska zupkę"przygotowuję z następujących składników:
gotuję wywar z marchewki ,selera,cebuli,pietruszki czyli klasycznie. Grzybki mung zalewam wrzątkiem ,po 10 minutach kroję i dodaje do ugotowanego wywaru. Do wywaru dodaje również : pędy bambusa , ziarno sezamu ,natkę pietruszki.Warzywa typu marchewka ,seler,pietruszkę kroimy w cienkie paseczki i tym samym nadajemy zupie egzotyczny wygląd.
Doprawiamy do smaku pieprzem ,solą oraz sosem sojowym. Dorzucamy też liść laurowy i ziele angielskie. wlewamy również olej rzepakowy lub oliwę z oliwek , żeby w tłuszczu uwolniły się wszystkie aromaty.Oczywiście rosół podajemy z makaronem.Może być klasycznie ,ale może być z makaronem np,ryżowym:)
Smacznego!
Nas proszę nie budzić na obiad :)
Nas proszę nie budzić na obiad :)
monka252
6 lutego 2013, 22:02Mmm mega smakowicie to mi tu wygląda! ^^ Bym wszamała na raz :D
Magdzior1985
6 lutego 2013, 22:00O jestem pod wrazeniem, bo to nie jest na kostce ;) Gratualcje!
alex156
6 lutego 2013, 18:55Smacznie wygląda :)
Rozumiee
6 lutego 2013, 18:48mniami pewnie zupka smakowita, będę musiała kiedyś taką ugotowac ;) pozdrawiam!
MonikaGien
6 lutego 2013, 17:52ślinka mi poleciała do twojej zupki :) wygląda bardzo smakowicie!
Hebe34
6 lutego 2013, 17:01te szczeniaczki bardzo przypominają mojego psa jak byl szczeniakiem.ze schroniska.Jakos nie przywiązuje wagi do ras. Wziełam psa,bo mi się (podobał?) Nie,bo byl malenki,zastrasznony i podszedl do mnie a ja i moja rodzina ...wpadliśmy po uszy i wiedzieliśmy,ż eto będzie TEN nasz piesek(który 2 tygodnie później zeżre nam wsyztskie kapcie,obcas w nowych kozakach, pół wykladziny podlogowej hihihhii i sprawi,z e pozbedziemy się 3/4 dywanów w domu.Hahah ,,,nie wiem zupelnie,po co to pisze ;-)
parofkaa
6 lutego 2013, 16:50świetnie wygląda ta zupa :)
Licja20
6 lutego 2013, 16:10uwielbiam takie zupy ! A ostatnie zdjęcie przesłodkie :D
wiosna1956
6 lutego 2013, 15:44robie podobną czasem z pulpecikami lub makaronem ! też pyszna
katiusza13
6 lutego 2013, 13:28Mniam... apetycznie wygląda
roogirl
6 lutego 2013, 12:32Pysznie wygląda. Może zrobimy, ale bez tłuszczu, bo jestem fanką zup na wodzie :)
svana
6 lutego 2013, 12:13pysznie zrobie na pewno uwielbiam wszystko co chińskie:)
iwona922
6 lutego 2013, 10:12Zdrowiej, smaczniej;]
niewidzialna38
6 lutego 2013, 09:58smakowicie wygląda zupka :) a zwierzątka takie słodziutkie i ten piesek z różowym ryjkiem :)
Pokerusia
6 lutego 2013, 09:52ciekawy przepis,na pewno wypróbuję;-)
Ilona27
6 lutego 2013, 07:40ciekawa zupka, skusze się;)
KaiLan
6 lutego 2013, 03:12a na te ziarna sezamu tobym nie wpadła, żeby wrzucić do zupki- fajny pomysł. A tak myślę, żeby je chwilkę podprażyć na suchej patelni będą chrupiące i już w ogóle przepysznościowe, kidyś tak robiłam z siemieniem, muszę do tego wrócić- co sadzisz?
assezminceetsensible
6 lutego 2013, 00:30mniam uwielbiam takie specjały !
maud77
5 lutego 2013, 22:35a nie dodajesz imbiru (świeżego)?
galaksy
5 lutego 2013, 22:25Apetyczny rosołek. Ja jestem taka na wpół wegetarianka, nie przepadam za jakimkolwiek mięsem, ale bez nabiału żyć nie umiem.