Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
cudowny imbir?

Jak będę miała chwilę to poczytam. Zawsze lepiej naturalne sposoby niż leki.

nie używałam, ale widze pozytywne opinie. Może się skuszę :)

Uwielbiam i dodaję do wszystkiego. Wyciśniety sok dodaję do wody i cherbaty. Tarty do surówek i mięs.

Dietetyczka bardzo polecała mi dodawać imbir do potraw, ponieważ przyspiesza on przemianę materii.Pozdrawiam i życzę zdrowia :)

imbir dodaję tylko suszony do potraw, kiedyś próbowałam surowy dawać do herbaty, ale strasznie po nim wymiotowałam i juz tego nie robię, mi nie służy:(((((

hej... moja mama dodaje do herbaty i jeszcze przygotowuje taki tarty z miodem i cytryna eliksir na przeziebienie...

Ja używam świeżego, staram się go dawać jak najwięcej - do zup, potrawek, curry, sałatek, smoothie, sosów, ciast i ciasteczek. Jest pyszny, mocno rozgrzewający. Oczywiście, numerem jeden jest kandyzowany, ale to nic zdrowego, więc czasem sobie skubnę u mamy mojego chłopaka, która robi domowy :)

pomaga na szybsze trawienie, można go dodać do kawy, ciasteczek itp, jak bardzo lubię go we wszystkich sosach i zupach pomidorowych :)

Ja bardzo lubię suszony imbir w cukrze - pyszny! Ostro- słodki smak, silnei rozgrzewa :) Kiedyś piłam suszony tj. zalewany - sproszkowany na problemy ze stawami - ohydny w smaku był i nie pamietam żeby mi jakoś specjalnie pomógł :)

Imbir lubię i stosuję, głównie jako przyprawę. Na pewno rozgrzewa i podnosi tym samym termogenezę organizmu, na pewno pomaga na wzdęcia wszelakiego rodzaju i podnosi odporność. Buziaczki.

imbir dobry na nudnosci ,

Tak słyszałam że imbir jest dobry i zdrowy :) Życzę wszystkiego dobrego :)

Ja też słyszałam o dobrym wpływie imbiru na stawy. Czasami uda mi się kupić herbatkę imbirową, nawet mi smakuje! PS : czy to u Ciebie czytałam o maślance jako kosmetyku naturalnym? Jakoś nie mogę tego odszukać. Coraz częściej okazuje się, że uczulają mnie kremy, może ta maślanka byłaby jakimś rozwiązaniem. Jeżeli tak, proszę o odpowiedź na priv. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!!!

A mnie tybetański lekarz odradził....nie wiem czemu ;-)

slyszalam duzo dobrego o imbirze, ale nie przepadam za jego smakiem

pije herbatke z miety i swiezego imbiru bo lubie. dadaje go do azjatyckich potraw, bo lubie. szczegolnie jak mnie rozgrzewa. niestety podraznia mnie w nadmiarze moze z powodu mojego egzotycznego cisnienia krwi 105/89 :(

podobno nie chce sie jesc slodkiego.. mialam sprobowac ale tak zeszlo:/

na stawy u mnie w rodzinie stosują i sa zadowoleni

ja teraz mam duzo imbiru w diecie (lubie jego smak wiec te ilosci mi nie przeszkadzaja) i chyba tez ma swoj udział w diecie ;) moja mam robi paste z imbiru i cytryny do herbaty ;) cudownei rozgrzewa~!

ja mam w domu zawsze imbir, tylko taki korzeń, przecieram go na tarce i dodaje do cherbaty i tak sobie pije, jest bardzo rozgrzewający i do łóżeczka przy filmie w zimowy wieczór jest świetny do popijania, co do jego leczniczych właściwości trudno mi powiedzieć, bo nie zastanawiałam się nad tym, czy mi w czymś pomaga, ja w każdym razie wierzę w medycynę naturalną, mam w domu algi, grzybek tybetański, miałam też kombuchę i jak tylko słyszę jakieś nowinki tego typu to muszę wypróbować