Cześć Laseczki :)
Nie pisałam kilka dni, ale to nie z powodu przerwania diety :) Dietkuję, trenuję, mam się dobrze :)
Od czwartku wszystkie dni jedzeniowo perfect, na dzisiaj też mam już ustalone menu i nie przewiduję wpadek, więc też postawię sobie punkt :)
Treningi:
piątek: 8 min. nogi, 60 min. stepper, 8 min. rozciąganie,
sobota: 8 min. brzuch, 60 min. stepper, 8 min. rozciąganie,
niedziela: 8 min. ręce, 60 min. stepper, 8 min. rozciąganie,
dzisiaj: 8 min. pupa, 60 min. stepper, 8 min. rozciąganie.
Jak widzicie, nie próżnuję Wiecie co? Może to dziwne, bo dopiero trzeci tydzień wyzwania (czyli dietkowania), a ja już widzę zmiany w ciele. Nieduże, ale widzę :D Z drugiej strony, może to tylko podświadomość i moje pragnienia próbują przebić się do rzeczywistości i zakłócają mój ogląd w lustrze
Ach, cudownie jest mieć studia z głowy i w końcu wakacje - może ostatnie w życiu ;) Dużo czytam, gram na komputerze, oglądam filmy i seriale. I rozmawiam z narzeczonym przez skypa albo na fejsie - może jeszcze 2 tygodnie, może krócej, i wraca! Tęsknię za nim strasznie. Na vitalii spędzam trochę mniej czasu - przecież same wiecie, że najlepiej godzinami siedzieć na vit, kiedy jest sesja, egzaminy, i trzeba koniecznie znaleźć sobie jakieś zajęcie, żeby się nie uczyć :D W tym momencie uprawiam leżing i nickonstruktywnegonierobing ;) Ale postaram się Was poodwiedzać jeszcze dzisiaj :)
Buzia :*
Fitella89
1 lipca 2013, 18:11Super Ci idzie :-). A wakacje tez są dobre, szczególnie te po sesji, można w końcu odpocząć. :-) :-) :-) :-) :-)
Fitella89
1 lipca 2013, 18:10Super Ci idzie :-). A wakacje tez są dobre, szczególnie te po sesji, można w końcu odpocząć. :-) :-) :-) :-) :-)
granolaa
1 lipca 2013, 17:14Nic tak nie smakuje jak zasłużony wypoczynek :D
Sihir
1 lipca 2013, 16:57Jestem dumna z Ciebie, że tak dobrze Ci idzie :). Co do grania na komputerze... polecisz mi może coś fajnego? Szukam jakichś gier dla siebie, w końcu ileż można czytać i uprawiać nicnierobing :D
ewcia.1234
1 lipca 2013, 15:36dobrze jest :)
kkasikk
1 lipca 2013, 14:33hehehe wakacje błogość ;) Ja tez mam swoje ostatnie w życiu ;) Po technikum. Poźniej niestety dorosłe życie i praca.
schudne.do.slubu
1 lipca 2013, 14:26ja mam w środę obronę więc też będę po studiach... przerażenie mnie nie opuszcza:) Trzymaj dalej dietkę i ćwicz:) każda powinna brać z Ciebie przykład:)