Chce podziękować drogie kobietki za miłe przyjęcie mnie do strony Vitalia .
Zakładając tę stronę czułam się zdesperowana a było to o 16:30 . Minęło niewiele czasu a z minuty na minutę mój zapał jest coraz większy . Zamiast wieczornego spacerku ( gdyż jest jak dla mnie za ciepło i taką pogodę źle znoszę z powody mojej nadwagi ) postanowiłam zrobić sobie na początek 20 minut ćwiczeń INTENSYWNYCH z Ewą Chodakowską . Wypiję jeszcze pół litra wody niegazowanej ( oczywiście nie naraz ) . Postanowiłam robić codziennie te ćwiczenia na razie po 20 minut gdyż po tak długim lenistwie
siedzę teraz i czuję jak nogi mi się lekko trzęsą . Spociłam się nieziemsko .
JESZCZE RAZ WAM CHCĘ PODZIĘKOWAĆ !!!
Teraz rozumiem , że nie jestem z tym sama .
Wkurzył mnie tylko mój facet który mówi do mnie : Po co teraz ćwiczysz ? Zacznij od poniedziałku ( nowego tygodnia ) . Połóż się jest zbyt ciepło poćwiczysz jak będzie chłodno .
Głupek jest szczupły więc może zjeść tonę pyszności i na drugi dzień to wszystko wydali . Zazdroszczę takim osobą . Jutro muszę wstać o 07:30 co ja mam zjeść na śniadanie ??? Hmm ... w lodówce mam pastę z tuńczyka , krem czekoladowy , salami , serek topiony , ser żółty , parówki cienkie . Nie mam nic na dietę :( I na dodatek mam biały chleb OJOJOJ ....
ignorance93
6 sierpnia 2013, 19:27nie odkladaj diety na później tak jak radzi Twój facet, bo potem znow bedzie jakis powod, by przelozyc start... bardzo dobrze, że masz motywację! będzie dobrze! na sniadanie ostatecznie moze juz byc ten jasny chleb i pasta z tunczyka - tunczyk ma sporo bialka wiec nie bedzie tak zle :)