Dziś miałam dzień pełen wrażeń na kursie . Rano pobiegłam po coś na śniadanie czyli świeży ogórek , pomidor malinowy , cebula , jajko na twardo a wyszło to tak :
Dzięki WASZEJ pomocy i wsparciu na prawdę nie chce mi się jeść żadnych kalorycznych rzeczy .
Na kursie zjadłam o 10:00 banana , o 13:00małego kotleta i troszkę tak 100 g marchewki gotowanej ( pewnie na maśle ) ... O 18:00 zjem 250g kalafiora . No i oczywiście 20 minut ćwiczeń z Ewą Chodakowską SPALAMY !!! SPALAMY !!!
Kupiłam sobie dziś : Normolax regular ( podobno pobudza perystatykę jelit ) .
Zobaczymy jak to będzie z tym preparatem .
Dziś rano się ważyłam i mam na liczniku 106,7 kg czyli kilo mniej ( oczywiście wiem , że na początku schodzi sama woda z organizmu i złogi ) .
A to ja na kusie z koleżanką na papierosku :
Dziękuje Wam jeszcze raz z takie miłe i nie miłe komentarze :)
iwona.xxxyyy
10 sierpnia 2013, 10:04ech... te fartuszki są takie sexyy :))
Sunniva89
7 sierpnia 2013, 23:50aaa fuuuj , taka ładna młoda dziewczyn i pali :(
gosiulka91
7 sierpnia 2013, 21:29Pycha az sama taka jutro zrobie na kolacyjke ;)
xwxexrxoxnxixkxa
7 sierpnia 2013, 20:36pyszotka salatka :) gratuluje 1 dnia :)
Ewelwaga82kg
7 sierpnia 2013, 19:45Jesteś piękna kobietą--tylko te kg trochę to przysłaniają... Grunt to sie nie poddawać i walczyć z kg :) powodzenia. i zapraszam do znajomych :)
Andaluzja6911
7 sierpnia 2013, 19:31Motywację masz świetną więc nie może się nie udać:) Powodzenia
bea3007
7 sierpnia 2013, 18:20Najważniejsze, że wiesz jakie błędy popelnialas. Teraz już tylko lepiej będzie. Pozdrawiam
GrusiaBananusia
7 sierpnia 2013, 18:15absolutnie nie wyglądasz na tyle kilogramów!
Vipeczka
7 sierpnia 2013, 18:08Oby tak dalej z motywacją :) Narobiłaś mi głodu nikotynowego hahahah :)
aeroplane
7 sierpnia 2013, 18:03i pieknie :)) Trzymam kciuki :))
malinka0410
7 sierpnia 2013, 18:02powodzenia! ;)
muminek19
7 sierpnia 2013, 17:58trzymam kciuki mocno sliczna;*
axelle
7 sierpnia 2013, 17:56Woda czy nie woda, ale satysfakcja jest i motywacja większa do dalszego odchudzania ;) Najpierw woda, a później tłuszcz ;D hmm ciekawe czy ten specyfik działa. Daj znać jak już go użyjesz ;)
Fibunia
7 sierpnia 2013, 17:56no ja się już też nie mogę doczekać mojej walki o piękne zdrowe ciało! 13 Października podobno mam urodzić :) miesiąc połogu i od grudnia zacznę walczyć razem z Tobą a teraz życzę Ci wytrwałości w swoich postanowieniach :)