Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak namówić faceta na takiego malego słodziaka :
PIESKA !!!


Ja już po obiadku
Mm ale się najadłam



Nie mogę wyjść z nałogu ( cola zero ) ...
Ahh nie lubię Zwykłej Coli jest za słodka
uwielbiam Colę zero ale wiem , że jest nie zdrowa
Nie wiem jak z nią skończyć .


Nawiązując do głównego tematu :

Od prawie roku namawiam mojego faceta aby uszczęśliwić jakiegoś
słodziaka ze schroniska . Chcę stworzyć jakiemuś małemu biedaczkowi
normalny dom pełen ciepła i miłości .

Mój facet kocha zwierzęta ale cały czas mówi , że nas nie stać na utrzymanie psiaka .
Kupił mi rybkę ( Ciapka ) ...No ale to nie to samo co piesek .
Pokazuję mu różne zdjęcia ale on jest nieugięty .





Miała bym więcej motywacji do ruszania , spacerki itp .

Chyba się wkurzę i przyniosę do domu skarbka .
Postawie go przed faktem dokonanym bo już nie mam siły .
To nie jest  żaden kaprys na miesiąc czy dwa .
JA CHCĘ PIESKA !!!

Macie jakieś pomysły ???

  • CatKoshka

    CatKoshka

    12 września 2013, 10:19

    Zwierzę to nie gadżet, ale żywa istota, je, pije, sra, drze się w nocy, nie daje spać, bo akurat chce się bawić. Wet kosztuje więcej niż lekarz. Zwierzak to nie zachcianka, co z nim zrobisz w wakacje, święta? Taka decyzjcę trzeba przemyśleć. Ja mam w sumie pięć kotów, uwilebiam je, ale z małym zwierzakiem nie ma spania przez pierwszy rok. Kot chociaż robi do kuwety, a pies sika po kątach zanim się nauczy i trzeba go wyprowadzać, nawe jak jest mróz albo leje deszcz. Ja bym się jeszcze zastanowiła.

  • Lenkaa8720

    Lenkaa8720

    12 września 2013, 09:59

    U mnie był taki sam problem:) Marudziłam mu chyba z pół roku, że chcę psa. Na początku nie chciał się zgodzić, ale w Mikołaja pojechaliśmy po naszego Gizma:) Zaraz zapałali do siebie miłością:)

  • Evilka91

    Evilka91

    12 września 2013, 09:43

    Miałam dokładnie to samo, w końcu prawie siłą go pzekonałam. Też mówił, że wynajmujemy mieszkanie, że nas nie stać, że sobie nie poradzimy. ale udało się i ani on, ani ja nie wyobrażamy sobie bez naszej niedobrej labradorzycy Nali życia

  • martini244

    martini244

    12 września 2013, 09:22

    Ja tyle o tym mowilam,ze zrobil mi prezent niespodzianke na swieta:):):)Mecz go albo cos obiecaj w zamian:D AA najlepsze,ze teraz to piesek wybral sobie jego na wlasciciela i zakochana para sie zrobila haha

  • patuniarex225

    patuniarex225

    12 września 2013, 09:13

    powiedz mu że chciałabyś mieć dziecko hihi kiedy wystraszony bedzie chcial z tego wybrnąć zaproponuj że na poczatek starczy ci mały piesek aby ukoić twoje potrzeby opiekowania się czymś malutkim.

  • sloneczko19871

    sloneczko19871

    12 września 2013, 08:53

    hehehhe :0 ja marudzilam Mojej Zabie bardzo dlugo caly czas mowil nie i nie a ja co zalamka ;/ tak zeby oczywiscie zaba widziala :) no i po kilku dniach wola mnie i sie pyta czy ta raza moze byc i czy mu pomoge wybrac pieska skakalam jak kicaj :D i tym sposobem mamy prawie od roku PIPI :) heheheh mecz go ,mow mu caly czas az zmieknie :P

  • Pokerusia

    Pokerusia

    12 września 2013, 07:39

    postaw Go przed faktem dokonanym,znam to z autopsji sama byłam przeciwna trzymania pieska w domu i co? dostałam szczeniaka od córek z okazji Dnia Matki i kocham go bardzo,powiem więcej ale tylko cicho i na ucho:-), że śpi ze mną w łóżku,hi,hi,hi

  • MIPU91

    MIPU91

    12 września 2013, 02:09

    w prezencie mu daj na jakaś okazję itp , i sie skończy i będziecie mieli :] , ale smakowicie wygląda ten obiad :] , a z coli to lepiej całkiem zrezygnuj bo to tylko niepotrzebne kalorie

  • Rakietka

    Rakietka

    12 września 2013, 00:37

    Cola to ogólnie zło ;P Stawiaj go przed faktem dokonanym ;) Chyba to nie będzie aż tak straszny wydatek :)

  • WielkieNadzieje

    WielkieNadzieje

    11 września 2013, 23:07

    ale Ci ładnie kg spadają, zazdroszczę :) a co do prezentu, nic na siłę :)

  • inesa75

    inesa75

    11 września 2013, 20:36

    na koniec września jest dzień chłopaka przynieś mu w prezencie i już :)

  • melolontha

    melolontha

    11 września 2013, 20:36

    cóż za małe słodkie cuda. pokazuj mu codziennie zdjęcia:)

  • Kokobu

    Kokobu

    11 września 2013, 20:26

    Ja przygarnęłam rok temu moją kruszynkę ze schroniska, nikt nie chciał, wszyscy byli anty, ale jak już ją przyprowadziłam do domu to każdy chciał się z nią bawić, karmić, spać z nią, wręcz się o nią kłócili. Myślę, że jak już przyprowadzisz psa to chłopakowi zmięknie serce :) Też był argument, że nie stać nas, ale powiem Ci że jak się nie kupuje chipsów i piwska to jest kasa spokojnie na psa, tak sobie pomyślałam, że jak miałam kasę na niezdrowe żarcie, to lepiej jej nie wydawać ale mieć pieniądze na utrzymanie psiaka, przynajmniej mam z tego pożytek, że nie wpierdalam, a piesek ma dom. I rzeczywiście mam dzięki niej więcej ruchu, całą zimę chodziłyśmy na długie spacery i to była chyba pierwsza zima podczas której nie przytyłam. Jest cudowna i wzięcie jej to była jedna z najlepszych decyzji mojego życia.

  • Pawel_DG

    Pawel_DG

    11 września 2013, 19:17

    Powiedz mu że będzie miał z kim chodzić na piwo

  • Lovelly

    Lovelly

    11 września 2013, 19:09

    pyszny obiadek ;p też bym psiaka chciała ;p powiedz ze bedziecie na spacerki zabierac i ze pomoze ci mega w odchudzaniu bo bedzie trzeba z nim wychodzic haha ;p ;*

  • bea3007

    bea3007

    11 września 2013, 18:32

    o jak bym słyszała swoją córkę. Na szczęście to my decydujemy. Lubię psy, ale kocham koty :) Powodzenia

  • Japanesee

    Japanesee

    11 września 2013, 18:02

    rybke kupil zamaist pieska ? hahahahaha ... słodkie :D heheh :D ja tez chce pieska ;( ale na razie mieszkam na stancji i jest to niemozliwe ;/ ale plus jest taki ze moj facet tez chce miec :D super pomysl ze chcesz miec malucha ze schroniska na pewno to doceni , mialam kiedys kota :p wzielam 10letniego najbrzydszego kota do uśpienia , ktory ważył 1kg potem u mnie 4 .... :D i na prawde byl mega szczesliwyk motem i ciagle za mna chodzil hehe

  • ewcia.1234

    ewcia.1234

    11 września 2013, 16:27

    ale słodziaki ;d mam podobnego ^^ skoro nie chce, to pewnie prędko zdania nie zmieni ;/

  • monissia

    monissia

    11 września 2013, 15:59

    hm no nie wiem czy postawienie faceta przed faktem dokonanym to genialny pomysl... nawet jabym nie zaryzykowala az tak ryzykownego posuniecia. Porozmawiaj lepiej na spokojnie powiedz swoje argumenty za niech to przemysli - zastnowie Cie na spokojnie :)

  • MartynaUrbanska

    MartynaUrbanska

    11 września 2013, 15:54

    kurcze kurcze teraz to już sama nie wiem :(