Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Moje nowe łóżko ;) zdjęcia sylwetki i ,,mały głód"


Jak w tytule chciałam się pochwalić :)
wydarłam z pływnicy moje stare łóżko (jeszcze po babci) odmalowałam na biało,
 razem z krzesłem :) i mogę się cieszyć fajnym spaniem:)
kanapa była stara i poszła na złom:)
oto efekty i etapy pracy:)
 
trzeba było je zmatowić, a potem ładnie pomalować.



efekt końcowy:)





Moja sylwetka jeszcze kobiecych, pełniejszych kształtów
( wszystko powoli się modeluje, zauważyłam dość wyraźne mięśnie na nogach i łydkach)



Mój brzuch i mistrz drugiego planu;)



I jak wyglądał zanim zaczęłam ćwiczyć:) małe porównanie kiedyś a teraz ( 10 kg różnicy)



Pan Głód w całej okazałości (prezent od chłopaka;))



i co jem ( jem mało, odpuściłam SB, żeby sobie metabolizmu nie rozwalić)



i moja mistrz jajecznica;)



Na deser moja mordka.


buziaki;)
P.S dziękuję za każdy komentarz:* motywujecie, że hej, aż chce się wszystko!
Cytrynowaaa
  • Irminkaaa

    Irminkaaa

    9 października 2013, 17:26

    Wszystko fajne i głód też:)

  • martini18

    martini18

    9 października 2013, 17:21

    Swietnie wygladasz

  • bearxxl

    bearxxl

    9 października 2013, 17:18

    Sylwetka super!

  • Gosia1154

    Gosia1154

    9 października 2013, 17:10

    Piękny pokój ( łóżko) i sylwetka. Ślicznie wyglądasz !