Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest już mój - czyli o znalezieniu sponsora na
orbitrek oraz o 1kg na minusie!!!

Kochane i Kochani!!!

Kupiłam orbitreka, a raczej kupił mi go mąż - hehe to chyba najlepszy sponsor - on nie chce żebym chudła, ale parę kg - jak mówi - nie zaszkodzi zgubić bo nie może patrzeć jak błądzę po sklepach i nie mogę nic na siebie znaleźć a potem płaczę mu w rękaw... hihihi

Po dwóch dniach gimnastyki na sprzęcie -1kg ale fotki porównawcze będą jak zrobię pomiar i waga wskaże 7 na początku - tak więc w pasku też nic nie przesuwam - jest 83 kg i oby poleciało dalej!!

Foto orbiego również innym razem - mała śpi więc trzeba trenować ;)

Pozdrawiam i życzę wszystkim powrotów na dobre tory i topniejących kg!!!

  • chubbyann

    chubbyann

    12 października 2013, 21:49

    Nic tylko zazdrościć takiego sponsora :D

  • fijka89

    fijka89

    12 października 2013, 19:30

    Super, oby tak dalej. Cwicz :-)

  • LaleczkaCzaki

    LaleczkaCzaki

    12 października 2013, 17:36

    Mam nadzieję że nigdy ci nie będzie wypominał

  • Inez8403

    Inez8403

    12 października 2013, 16:42

    Mój przyszły mąż, który zasponsorował mi orbitrek 2 lata temu do dzisiaj żartuje, że to była chyba najgorsza inwestycja w jego życiu ( sądząc po czasie jaki na nim spędziłam ćwicząc):) Ale ja mu jeszcze pokażę:))

  • xvxkamilaxvx1

    xvxkamilaxvx1

    12 października 2013, 12:46

    Gratuluję sponsora, Ja też swojego prosze aby mi kupił orbitreka ale on mowi że pierw mam sie pozbyć rowerka bo nie bedzie miejsca na orbiego. Jestem ciekawa jaki kupiłaś ile ma długośći itd A co do pulsu zawsze możesz dokupić pulsometr z zegarkirm .Ja kupiłam za 50 zł w netto

  • .kamila.

    .kamila.

    12 października 2013, 11:02

    też chciałabym mieć orbitreka, ale fundusze nie powalaja

  • monada

    monada

    12 października 2013, 10:38

    fajny mąż :)

  • Maxwella

    Maxwella

    12 października 2013, 08:54

    Powodzenia!

  • Berchen

    Berchen

    12 października 2013, 08:42

    hallo, ciesze sie razem z toba z tego -1, zycze kolejnych. Ja mam orbiego od kilku lat i ostatnie 2 lata tylko sie kurzy,moze uda ci sie mnie do niego nawrocic, dzieki za motywacje i powodzenia

  • diamond19

    diamond19

    12 października 2013, 07:15

    Masz super męża :) Ja mam 160 cm i ważę 67,9 kg a mój chłopak ciągle mi powtarza, że powinnam schudnąć itd Mam już takie paranoje, że nawet nie lubię przy nim jeść bo się boję, że będzie mi później wypominał...

  • Rakietka

    Rakietka

    12 października 2013, 01:13

    Fajnie ;)

  • grupciaa

    grupciaa

    11 października 2013, 20:40

    no to ładnie do 7demi brakuje 5kg jak tak dalej pójdzie to najpóźniej po miesiacu zobaczysz 7 ; ) )

  • adorablee

    adorablee

    11 października 2013, 20:20

    Oooo super zakup. A po treningu endorfiny to mąż może liczyć na Twój dobry humor.

  • rose80

    rose80

    11 października 2013, 20:08

    gratuluje meza :) i orbiego! powodzenia! ... :) gdybyś miała na oku jakiegoś pana, kandydata na męża - to ja poproszę :) żarcik, hihi

  • Ankrzys

    Ankrzys

    11 października 2013, 19:56

    To teraz nie pozostaje nic innego jak ostro ćwiczyć. Też lubię orbitreka, bo fajnie pala kalorie a nie obciąża stawów

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    11 października 2013, 19:25

    Super że mąż zafundował Ci orbiego :)) Ja bez mojego życia sobie nie wyobrażam :)) i nie o męża mi chodzi ;)

  • karmelcia222

    karmelcia222

    11 października 2013, 18:41

    no i super, teraz pozostaje tylko ćwiczyć :)

  • liliana200

    liliana200

    11 października 2013, 17:39

    A jednak ci nasi mężczyźni to skarby nad skarbami :)) Mi mój kiedyś też kupił a teraz stoi w Polsce bo tutaj nie mam nic oprócz twistera i skakanki. ale daję radę. Fajnie, że waga leci w dół.

  • aleschudlas

    aleschudlas

    11 października 2013, 17:38

    super :)

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    11 października 2013, 16:06

    Jak długo udaje ci się na nimćwiczyć jednorazowo?