No właśnie już tydzień jestem na diecie dr. Dukana... może i wagowo nic spektakularnego bo 1kg mniej, a muszę dodać że grzecznie codziennie ćwiczyłam... to jednak jeśli chodzi o wygląd to widać dużą zmianę zwłaszcza na brzuszku.. czuję też że białko dobrze wpływa na moje mięśnie. Ogólnie bardzo spodobała mi się ta dieta.. najadam się do syta, co w przełożeniu na kcal wcale nie wychodzi dużo... hihi wiem że na tej diecie się nie liczy kaloryczności, jednak chcę mieć kontrolę nad wszystkim i prowadzę skrupulatne notatki co do spożywanych dziennie potraw oraz ilości ćwiczeń ;p Jeśli się je produkty z tych 8 kategorii to siłą rzeczy bardzo mało kcal wychodzi (dzisiaj pierwszy dzień przekreoczyłam ilość 1000 kcal !! a to przez to że mam dzień PW i naprawdę dość sporo zjadłam ;p)... weźmy takie jogurty nat. 0 % tu kcal wahają się od 80 do 110 kcal na kubeczek który ma około 180g, dodać do tego trochę otrębów owsianych i się człowiek naje... albo jeszcze lepiej rybki, które są najczęściej moim obiadkiem... tu kaloryczność jest śmiesznie mała ... Nieraz widziałam na forum że to okropna dieta bo nerki bo coś tam... ale jak się pije 2 duże butelki wody i parę herbat dziennie to jakoś niedostatek płynów nie wchodzi w grę ;p Nie uważam żeby ta dieta była rygorystyczna i mi osobiście smakuje , chociaż osobą które nie lubią spędzać czasu na wymyślaniu jadłospisu i wolą iść na łatwiznę w codziennych zakupach to nie polecam... nieraz się nalatałam po kilku sklepach za świeżą rybką czy jogurtem, który ma to 0 % łuszczu... z twarożkami nie mam takiego problemu bo potrafię jedno opakowanie takie 250g jeść przez tydzień... codziennie po troszku.. ;p ale chyba najlepiej takie twarożki 0% smakują z wędzonym łososie.. jak się wymiesza i odstawi na chwilkę... bo z reguły te twarożki są dość suche.. a łosoś je ładnie nasyci swoim tłuszczem.. przez co łosoś nie jest tłusty, a serek suchy i wychodzi danie idealne ^.^
Powodzenia kochane ;*
chiddyBang
9 listopada 2013, 23:30To powodzenia jutro ;) Też właśnie czasem żałuje, że w bloku mieszkam i wieczorami skakac nie mogę;p No ale co zrobic ;p
chiddyBang
9 listopada 2013, 23:13Jestem w połowie insanity workout ;) Za 3 dni kończę tydzień regeneracji i zaczynam bardziej hardcorowy 2 miesiąc ;) No własnie o to się boję, że już ciało się przyzwyczaiło do ruchu i diety i już więcej nie spadnę.. Tak po za tym podziwiam, że wytrzymujesz na diecie Dukana, ja bym nie dała rady. Powodzenia dalej ;)