Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pełna radości :)!!!!


HELLO

No to widzę waga się rozpędziła, pewnie i te ćwiczenia swoje robią, bo wczoraj 2h kijkowałam, 30min z Mel B i 30min steperra i praktycznie na kolację nic nie wszamałam oprócz deserka Bakomy i oblizywaniu paluchów z masy pod andruta.
 A dziś na wadze tadaaaam -800g cudnie.
Sobota będzie równie aktywna, rozciąganie się przy mopie, odkurzaczu, skłony i wyprosty przy wieszaniu prania, rozciąganie mięśni ramion i biustu przy prasowaniu i gotowaniu, plus intensywne bieganie od sklepu do sklepu






  • ButterflyGirl

    ButterflyGirl

    1 lutego 2014, 10:16

    Nieee no Anecia!

  • mafre

    mafre

    1 lutego 2014, 09:32

    ożeszty, ale szalejesz!

  • Karampuk

    Karampuk

    1 lutego 2014, 09:29

    idziesz jak burza