Pogoda piękna, aż by się chciało iść na jakiś długi spacer, ale nie ma się co forsować. Może na jakiś pójdę zobaczy się ;) Chociaż tyle nauki dziś mam że nie wiem jak w ogóle to ogarnę :D Dziś od lekarza dostanę zestaw ćwiczeń dla kolana ;) Może zacznę robić brzuszki, myślę że to nic nie zrobi nodze :D Co myślicie?
Jadłospis:
Śniadanie: Płatki z jogurtem i jabłkiem= 400 kcal
2 Śniadanie:Kawa i kostka czekolad= 70 kcal
Obiad: Piersi kurczaka z pieczarkami i brązowym ryżem z warzywami= 500 kcal
Podwieczorek: Banan i kawa= 150 kcal
Kolacja: Zupa cebulowa+ jajecznica z piersią kurczaka= 400 kcal
Razem: 1550 kcal
Aktywność:
30 brzuszków- wiem że to malutko ale to pierwsze ćwiczenia od paru miesięcy... Od czegoś trzeba zacząć ;)
Ogółem mogę zginać do jakiś 60 stopni ale gorzej z wyprostowaniem, wtedy boli najbardziej, mam nadzieję że te ćwiczenia co dostanę pomogą mi. Dostałem jeszcze zabiegi fizjoterapeutyczne ;) Szczerze to za bardzo w to nie wierzę ale jak dostałem to co mi tam pójdę ;)
Miłej niedzieli ;)
keisho
23 lutego 2014, 11:06O kurcze mam andzieję, że jednak ten lekarz jakoś Ci pomoże. A zabiegi fizjoterapeutyczne pomagają! Sama jak kiedyś tańczyłam(kieedy to było) to miałam kontuzję z kolanem i takie zabiegi na prawdę mi pomogły :)