Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Aktualizuję pasek, trochę się zdziwiłam :P

no to trzymam kciuki żeby sobie szybko poszła ta 9 :)

E jutro juz jej nie bedzie! Buziaki

a tam, szybko sie te 9 pozbędziesz. co do slodyczy - na 40 dni da sie zrezygnowac ze slodyczy bez pozniejszego rzucania się ;-) pol roku - to juz gorzej ;-)

Ja tak samo mówiłam, w końcu pozbylam się tej 100, już nigdy więcej,a wróciłam i w sumie od dwóch lat borykam się z 3-cyfrową wagą, bo raz 100, raz 90 i tak w kółko. A Ty i tak bardzo dobrze wyglądasz wg mnie!

może i masz te 90kg, ale wcale ich nie widać. Więc nie przejmuj się najem tak i walcz, żeby było mniej ;) na pewno na dniach zobaczysz 89;)

Zabieramy się za robotę i ty i ja! Lato już coraz bliżej!!

życze szybkich spadków :):*

czas podkulic ogon i wrocisz z podwojnym kopem , powodzenia !

a co się stało, że 90??

A kysz a kysz ty wstrętna 9!! Niech już sobie idzie od Ciebie. Nie daj się jej i walcz o 8 z przodu a potem już tylko coraz niżej.

Nie martw się, ja mam -10 i -11 :* A za odchudzanie bierz się mocno, bo to już stan alarmowy :*

hehe pisz pisz lubimy cie czytac:) no i kkopkopkop walcz kochana!!!!

:D pokaż okularki :D

Oby 8 pokazała się jak najszybciej:)

Życzę powodzenia żeby ta 9 z przodu zniknęła jak najprędzej

Uda Ci się! Trzymam kciuki ;)

jak to mówią uderzono w jeden policzek to i nadstaw drugi, wierzę że ci się uda pokonać tą nieszczęsną dziewiątkę!

Oj ja cie dosc nie bede miala,a bede z checia twoje wpisy czytala! Wow jaki rym! Ha ha! Oj kochana co to ma byc z ta 9na wadze hm??? Do robotki !!

ja się cieszę z Twojego regularnego pisania :) powodzenia!

szybko poleci, tylko zabieramy się już do roboty, raz raz ;p