Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Neoprenowy pas, foliowanie ciała/ nowe
firanki/foto menu


Ktoś tu na Vitalii dodał artykuł zatytułowany "Neoprenowa ściema", może już go czytałyście, a jeśli nie a jesteście zainteresowane  to link przekierowujący znajdziecie tu KLIK.

Nawiązałam do tego tematu ze względu nie że sama coś takiego stosuję choć tego typu pas gdzieś mi się polenta po szafie, ale ze względu na to że sporo tu osóbek stosuje zabiegi typu foliowanie ciała streczem w celu większej ilości wydzielanego potu co niby ma przynosić efekt szybszego spalania tłuszczu. Artykuł ten skutecznie wyprowadza z błędu że tego typu zabiegi to jedna wielka ściema. Ile w tym prawdy to już same oceńcie. 

Z innych spraw...

Dzwonił kurier, że jest w drodze z moimi firankami, wkońcu! Także jeszcze raz przelecę okno, ściągnę starą firanę, poprzyczepiam pręty pod zazdrostki, zawieszę nową i będzie cacy ;) Katar i kaszel nadal mi towarzyszą, ale już idzie wytrzymać :? Co do cateringu pomysł spalił na panewce, dziewczynom za dużo się widziało. No cóż produkty, robocizna, opakowania i transport kosztują, a ja wcale z nich skóry nie chciałam zdzierać, bo w komentarzach padały sporo większe koszta z tego co mnie uświadamiały dziewczyny. 

Dieta cały czas utrzymana w rydzach, nie podjadam, a ważenie jak to ostatnio bywa zostawiam na poniedziałek :)

Pamiętajcie że jutro zmiana czasu o godzinę, niech żadna nie zaśpi (zegar):D

No to teraz lecimy z jedzonkiem:

Śniadanie

Jajka faszerowane pieczarkami+ plastry pomidora z dodatkiem łososia wędzonego i kromka żytniego chleba

II śniadanie

2 jabłka

Obiad

Obiad  mało przykładny ]:>

3 placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym, kleksem śmietany i szczypiorkiem

Podwieczorek

spędzony na zakupach ;)

Kolacja

sałatka jarzynowa+polędwica łososiowa+kromka chleba żytniego 

+2,0L wody

Ktoś tu prosił o foto tych moich firan kuchennych, aparat to kicha i słabo zrobił zdjęcia, ale pokazuję jak już je cykłam (ogólnie kuchnia czeka na remont) dodatek turkusu ze względu na kolor ścian turkusowych.

  • Rakietka

    Rakietka

    31 marca 2014, 11:18

    :)

  • virginia87

    virginia87

    31 marca 2014, 10:15

    śliczny kolorek tych firan :) menu też smakowite a pas neoprenowy chyba raczej działa (przynajmniej wg kilku vit :))

  • marii1955

    marii1955

    29 marca 2014, 20:34

    Czytałam ten artykuł ... a taki pas też mi się gdzieś szwęda w szafie . Tak naprawdę , to użyłam go może 1 raz ... Firaneczki CUDO , eleganckie i delikatne - takie jak lubię ... pasowały by u mnie bo też mam szafirowe ściany . Całuski :)

  • paula12398

    paula12398

    29 marca 2014, 16:25

    No właśnie zmiana czasuu. Dobrze, że przypominasz! :D

  • sronka

    sronka

    29 marca 2014, 07:04

    super te firaneczki, w ogóle to widzę że u Ciebie w pamiętniku mnóstwo ciekawostek i przepisów, kolorowych dań, podkradnę parę:)

  • VikiMorgan

    VikiMorgan

    28 marca 2014, 22:59

    ja uwielbiam mój neoprenowy pas- stosuję na bóle mięśni i stawu kolanowego zamiast opaski elastycznej, smaruję na noc bolące miejsce i owijam pasem, podwójnie rozgrzewa i szybciej przestaje boleć.... mam 1 i się zastanawiam nad kupnem drugiego bo szybciej przechodzą poważne zakwasy a zazwyczaj nie mam w jednej nodze a w 2 :)

  • LadyXXXL

    LadyXXXL

    28 marca 2014, 22:17

    ta sałatka to z majonezem czy czyms go zastąpiłaś ???? do do komentarza to dobrze Ci idzie do zimy bedziesz laska:)

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      29 marca 2014, 07:49

      Oczywiście że z tradycyjnym majonezem:) moja dieta białkowo-tłuszczowa zwana niskoeglowodanową jak najbardziej pozwala na wszelkie majonezy, śmietany, parówki itp. bo w nich mam mnóstwo białka i tłuszczy a praktycznie nie wiele węglowodanów

  • Pigletek

    Pigletek

    28 marca 2014, 21:52

    Ja jestem jedną z tych co nie są za pasami itp. Sprawdziłam na sobie utwierdziłam się w przekonaniu, że to jedynie odwodnienie organizmu. Na mojej skórze bardzo dobrze to widać, nie ma jędrności i po zabiegu foliowania itp. jest jeszcze bardziej pomarszczona, niż przed - zatem tylko utraciła wodę.

  • ULLKAA28

    ULLKAA28

    28 marca 2014, 21:42

    Urozmaicenie to właśnie to! .... jak dla mnie wygląda przepysznie.. :)

  • Mata_Hari

    Mata_Hari

    28 marca 2014, 20:24

    Powinnaś pomyśleć o zajmowaniu się kateringiem na większą skalę :)

  • MartaSajdak

    MartaSajdak

    28 marca 2014, 19:39

    uwielbiam Twoje menu :) jakbym bliżej mieszkała to bym za tą cenę catering wzięła - bo sama to czasem śmieci jem jak mi się nie chce szykować :(

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    28 marca 2014, 19:25

    Śniadanie wypasione. Ładne firanki. Jak zwykle u Ciebie na plus :) Ja używam pas pseudo wuszczuplający.. Taki wibrujący - używam go codziennie wieczorem 40 minut po pracy jak ogarniam Vitalię :) On efektów nie daje ale mega relaksuje po 8 godzinach na dupsku przed biurkiem. Jakie plany na weekend?

  • agulina30

    agulina30

    28 marca 2014, 18:20

    ja kiedyś używałam pasa neoprenowego - wydawało mi się, że działał. super menu jak zwykle u Ciebie! miłego weekendu.

  • Karampuk

    Karampuk

    28 marca 2014, 17:31

    szkoda ze bedziemy godzine krócej spac

  • keisho

    keisho

    28 marca 2014, 17:01

    Pyszności same masz. Kurcze serio z tym przesuwaniem zegara? Nigdy tego nie pamiętam :/ Firanki przecudowne!

  • Meg73

    Meg73

    28 marca 2014, 16:35

    piękne te firany. Co do jedzonka to marzą mi się placki ziemniaczane ale jak mniemam nie byłoby na nie hamulca.

  • LadyXXXL

    LadyXXXL

    28 marca 2014, 15:15

    jakbyś mogła mi podrzucić link ze stronka ich byłabym wdzięczna

  • LadyXXXL

    LadyXXXL

    28 marca 2014, 15:02

    porządne firay i aż okno inaczej wygląda bardzo lubię turkus i wszystkie odcienie niebieskości sliczne są ile dałaś???

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      28 marca 2014, 15:08

      78zł łącznie z kosztem obszycia i przesyłki, brałam płaciłam za 7m firany

  • KlaudiaGriffin

    KlaudiaGriffin

    28 marca 2014, 14:53

    chyba kleksem a nie keksem :D

  • jestem.ewunia

    jestem.ewunia

    28 marca 2014, 14:16

    mało mnie tu ;( prze tą chorobę Sary to ja na nic siły nie mam :( pozdrawiam :)