W taki dzień jak dzisiaj kiedy za oknem jest szaro, buro i deszczowo, lubię zaszyć się w kuchni i tworzyć smakołyki Tym razem propozycje na lekkie, dietetyczne i idealne na czas zbliżających się świąt. I co najważniejsze wszystko jest proste i łatwe w wykonaniu.
Na pierwszy rzut weźmy pod lupę bardzo smaczny pasztet brokułowo-otrębowy:
A tu przepis:
500g mrożonych brokuł (mogą być świeże)
500g ugotowanych, stłuczonych, zimnych ziemniaków (u mnie te które zostały z obiadu)
1/2 szkl. otrąb żytnich Sante
2 duże cebule
2 surowe jajka
przyprawy (sól, pieprz świeżo mielony kolorowy, zioła prowansalskie, majeranek)
oliwa z oliwek do podsmażenia cebuli
garść ziaren słonecznika (do posypania po wierzchu)
Brokuły obgotować krótko jakieś (10min) w osolonej wodzie, stłuc tłuczkiem do ziemniaków lub widelcem. Cebulę podsmażyć na oliwie z wszystkimi przyprawami. Tych przypraw dać sporo by pasztet miał wyrazisty smak. Teraz wszystko razem mieszamy brokuły, ziemniaki, jajka surowe, otręby, podsmażoną cebulę, wykładamy do foremki silikonowej wielkości 25cmx13cmx6cm, posypujemy z wierzchu ziarnami słonecznika, wstawiamy do piekarnika o temp.180st na 40min. Po upieczeniu pozostawić na kilka godzin w chłodnym miejscu by wystygł i gotowe:) SMACZNEGO! POLECAM !
A teraz bardzo smaczne Kokosanki otrębowe
Przepis:
150g otrąb żytnich Sante
50g wiórków kokosowych
1,5 łyżki cukru brzozowego Ksylitol
1/2szkl. jogurtu naturalnego (ja użyłam tego z domowej produkcji)
1 jajko
Wszystko razem mieszamy, lepimy kuleczki, układamy na dużej formie od tarty i pieczemy 15min w piekarniku nagrzanym do 200st. aż się przyrumienią i gotowe. Z podanych składników wychodzi 15 kuleczek. SMACZNEGO !
Kolejna propozycja to drożdżówki z mąki pełnoziarnistej
170g mąki pełnoziarnistej Lubella
1 jajko
50ml mleka
7g (torebka) suchych drożdży
1 łyżka ksylitolu (cukru brzozowego)
1 łyżka oleju
4 małe jabłka Champion (są bardzo słodkie i nie wymagają dosładzania)+ szczypta cynamonu
dodatkowo 1 całe jajko roztrzepane do posmarowania po wierzchu drożdżówek
Mąkę, mleko, drożdże, cukier, olej mieszamy w misce, dość długo aż ciasto będzie elastyczne (wtedy ładnie nam wyrośnie i nie wyjdzie zakalec) odkładamy w ciepłe miejsce na 1h aż ciasto podwoi swoją objętość ( ja wkładam do piekarnika nagrzanego na 70st i uchylam drzwiczki). W między czasie przygotowujemy nadzienie. Obrać i zetrzeć jabłka na grubych oczkach tarki odcisnąć mocno z soku, dodać szczyptę cynamonu i wymieszać. Jak już ciasto mamy wyrośnięte dzielimy je na małe kawałki i formujemy prostokąt grubości 5mm wielkości 10cmx5cm na środek nakładamy mus jabłkowy i zwijamy o w ten sposób
Jak już mamy tak pozwijane drożdżówki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub na dużej formie do tarty bez konieczności zabezpieczania przed przywarciem, odkładamy jeszcze na 40min w ciepłe miejsce, po wyrośnięciu smarujemy wierzch roztrzepanym jajkiem (można dodatkowo posypać po wierzchu cukrem ksylitolem lub zwykłym) i pieczemy w temp. 180st przez około 20min i gotowe. Z podanych składników wychodzą 3 drożdżówki. SMACZNEGO !
P.S. Tych drożdżówek nie możecie przeoczyć, bo są niesamowicie pyszne!
basiaaak
16 kwietnia 2014, 13:59Ale pyszności. A pasztet wydaje się bardzo prosty do zrobienia :) może spróbuję :)
andziaiw
16 kwietnia 2014, 13:55U mnie w Gdańsku cały dzień słonce..niebo bez chmurek..tylko zimnooo....ale co tam:)
andziaiw
16 kwietnia 2014, 13:54wowwwww....wygląda przepysznie...:) też chcę taki pasztecik..smaczny???
Grubaska.Aneta
16 kwietnia 2014, 13:54Pamiętałam by wyraziście go doprawić, wówczas nabiera wspaniałego smaku:)!