HELLO
Że pogoda dopisuje to korzystam z niej i tak mam już obsiane i obsadzone pole z jarzynami, w szklarni wyplewione, okopane, podlane, ziemia pod kwiaty nawieziona, magnolia zasadzona, dalie też posadzone, kosmosy, aksamitki i inne siewne kwiaty wokół domu obsiane i zabezpieczone flizeliną (w razie niespodziewanych przymrozków). Dodam, że wstałam dzisiaj z okropnymi zakwasami. A że pracy na dworze jest jeszcze sporo to muszę dziś wykosić ogród owocowy, nawieź drewna na opał i przygotować syrop z młodych pędów sosny (idealny na kaszel, chrypkę, przeziębienie itp.) Jeśli ktoś jest zainteresowany przepisem to proszę skorzystać z tej strony KLIK
Dostałam od siostry Mamy takie dwie sadzonki pięknych krzewów-Pigwowiec Japoński i Hibiskus
Kto jeszcze nie wie to już wie, że jestem "silikonową gadżeciarą". Chyba mam już cały kuchenny komplet cudenek z tego tworzywa Ostatnio wraz z gazetą kupiłam kolorową, silikonową (rzecz jasna) trzepaczkę. A że wpadła mi jeszcze druga gazetka w rękę, która tez zawierała dodatek to nabyłam bardzo przyjemne w zapachu i delikatne w myciu mleczko owsiane na bazie balsamu
PuszystaMamuska
23 kwietnia 2014, 11:28silikonowe gadzety = fajna sprawa. Bardzo pomaga w kuchni a Ty lubisz pichcic :) Udanego dzionka.
piteraaga
23 kwietnia 2014, 10:53To ruchu faktycznie masz dużo - fajnie...
Rakietka
23 kwietnia 2014, 10:41Wszystko na tip top ;)
sobotka35
23 kwietnia 2014, 10:40Ja jeszcze chwileczkę muszę poczekać na pędy sosnowe.Teraz mam na tapecie syrop/miodek z miniszka:)Udanego dnia:)
Grubaska.Aneta
23 kwietnia 2014, 12:38z mniszka mam kilka butelek z zeszłego roku więc w tym roku nie będę robić kolejnego syropku
Magdalena762013
23 kwietnia 2014, 23:38A nie za wczesnie na ten syrop z mniszka? I do czego go uzywasz? Moja mama czasami robila, ale nie pamietam w sumie na co on dziala... A z pedów sosny to teraz czy jest jeszcze czas?
sobotka35
24 kwietnia 2014, 07:15Syrop z miniszka robi się,gdy są kwiaty.Za chwilę przekwitną i będzie za późno.Właściwości?-długo by pisać,ale można sobie wygooglować:))Syrop z pędów sosny robimy kiedy ładnie podrosną młodziutkie pędy.
bozenka1604
23 kwietnia 2014, 10:03Jak Ty znajdujesz siły na te wszystkie obowiązki ? Szczerze podziwiam :) A na zakwasy dobra jest ciepła kąpiel, koniecznie dodaj do niej torebkę cynamonu. Cynamon świetnie rozgrzewa. Taka kąpiel jest doskonała również w przeziębieniach i do wygładzenia skóry. Spróbuj :) Ściskam mocno :)
Grubaska.Aneta
23 kwietnia 2014, 12:38O proszę jaka ciekawostka cynamonowa:) wypróbuję;)
samotnicaaa
23 kwietnia 2014, 09:09Nawet nie slyszalam o takim syropku:-)
inesiaa
23 kwietnia 2014, 09:04Bardzo mi sie podobaja takie kolorowe gadzety : ) a syropek robila i pila moja mama zawsze : )
MamaJowitki
23 kwietnia 2014, 08:51fajna trzepaczka ;D