Pewnie wiele z Was tapla się teraz gdzieś nad rzeczką, kąpieliskiem, bajorkiem czy w basenie co by ciut ochłodzić organizm przy tym skwarze. Ja natomiast zjeździłam dziś sporo sklepów sportowych w tym Decathlon z zamiarem kupna porządnego rowerka stacjonarnego, bo ten co mam to jakaś lipa biedronkowa. Ale niestety nie kupiłam, bo ceny powaliły mnie z nóg, a kolejnego badziewnego sprzętu nie chcę .
Dzisiaj na wadze 700g mniej. Łącznie przez tydzień spadło 3kg WOW! Ale jest lipa bo nadal gonię pasek
angelisia69
10 sierpnia 2014, 13:36Masz racje co do sprzetu!Ja wywalilam jeden Biedronkowy,drugi z Allegro za 200zl bo poprostu bo pol roku sie psuly ciagle,pasek spadal,trzeszczaly itd.A od 2 lat mam porzadny rowerek York(900zl) i jestem mega zadowolona,pomimo prawie codziennej jazdy,ani razu sie nie spsul.A rowerek to fajna rzecz bo nawet jak nudzi to mozna TV ogladac lub czytac ;-) przyjemne z pozytecznym. Ja jestem obecnie nad woda w misce i chlodze nogi :P heh
barbarossa1976
10 sierpnia 2014, 13:30wujek franek.pl
tdro13
10 sierpnia 2014, 13:17tablica .pl dobry i niedrogi sprzęt mozna upolować
Grubaska.Aneta
10 sierpnia 2014, 13:19Tak tylko wiele ogłoszeń zastrzega sobie odbiór osobisty a nieraz to kłopotliwe:( podobnie na Gumtree
NaDukanie
10 sierpnia 2014, 13:16Hmm skoro masz jeden I jako tako dziala to moze narazie nie warto wydawac pieniedzy :) Bierz starndadowy rower I w teren taka piekna pogoda :)
Grubaska.Aneta
10 sierpnia 2014, 13:18wstydzę się na zwykłym pomykać przez wieś w dodatku upocona zaraz jak prosie, a sąsiedzi będą się na mnie gapić jak na maciorkę
NaDukanie
10 sierpnia 2014, 13:40No co ty? Nie wstydz sie tego ze pracujesz nad soba :) tylko nie to. badz dumna z siebie :)
witaaminkaa
10 sierpnia 2014, 14:07Zgadzam się głowa do góry i śmigaj. Nie ma powodu do wstydu a do dumy.
kamileczkaaaa
11 sierpnia 2014, 05:52Popieram!!!! Kiedyś na siłownię przyszedł chłopak taki ok 20lat, ważył naprawdę sporo, podejrzewam że ok 150kg bo naprawdę był grubiutki baaaardzo...wchodził na sprzęty, ćwiczył ledwo bo ledwo ale ćwiczył...i wierz mi! Ludzie nie patrzyli na niego z niesmakiem ale z podziwem, bo się chłopak wziął za siebie i coś robi a nie wcina kolejnych frytek!!! Anetka-to jest tylko blokada w naszych głowach! Ludzie widzą i wiedzą, i czasami pozytywnie potrafią zaskoczyć :-)
Rakietka
10 sierpnia 2014, 13:13NIestety porządny sprzęt kosztuje :/ Ale teraz można korzystać z jazdy w terenie :) Jak tak ładnie spada to i pasek szybko nadgonisz ;)
Grubaska.Aneta
10 sierpnia 2014, 13:14Pragnę tego by go nawet przegonić:)
Gacaz
10 sierpnia 2014, 13:133 kg w tydzień to według mnie sporo. Pozdrawiam.
Grubaska.Aneta
10 sierpnia 2014, 13:15Sama jestem w szoku, ale niech leci:)